Chcę go posadzić w tunelu a tu praktycznie nie stosuję ŚOR. Mam nadzieję, że pojawią się nasiona w małych opakowaniach, tak jak stało sie z odmianą VP1.ekopom pisze:Dobry wybór, tylko wrażliwy na nadopiekuńczość, nie należy przedawkowywać stężeń w opryskach. Bardzo smaczny i odporny na choroby.pomidormen pisze:Co sądzicie o pomidorze VP2?.
Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.1 (2011-2014)
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
W tym roku mam 11 odmian. Na pewno zostają:
1. White Tomesol - smaczny, plenny, bardzo mało galaretki - smakowaliśmy go jako pierwszego mimo że jest chyba późnym pomidorem (w wiadrze posadzony był już pod koniec kwietnia) - zero chorób i niedoborów - rośnie w gruncie i w wiadrze 30l.
2. Złoty ożarowski - znany wszystkim - zarówno w gruncie jak i w wiadrze daje niezły plon i nie sprawia żadnych kłopotów
3. Perła Kaszub - pomidorek "książkowy" - nie umiem tego inaczej nazwać - z racji że się na pomidorach nie znam - pierwszy raz je uprawiam - to raczej pomidory rządzą mną a nie ja nimi, rosną jak chcą, ale ten rośnie jak w książkach mądrych pisze: dwa równe pędy, na każdym gronie 3-4 mniej więcej równe owoce, równo się wybarwiają, twarde ale soczyste i smaczne. Nic nie łapie i o błędy moje pretensji nie ma.
4. San Marzano? - bardzo plenny, nad nim jeszcze myślę bo zaczyna dopiero dojrzewać a jego przeznaczyłam na suszenie więc nie wiem jaki będzie w degustacji (już suszony).
A oprócz tych? Dostałam sporą paczuszkę angielskich nasion więc na pewno coś z nich. I może coś jeszcze z akcji wymiany nasion upoluję (jak będzie)
1. White Tomesol - smaczny, plenny, bardzo mało galaretki - smakowaliśmy go jako pierwszego mimo że jest chyba późnym pomidorem (w wiadrze posadzony był już pod koniec kwietnia) - zero chorób i niedoborów - rośnie w gruncie i w wiadrze 30l.
2. Złoty ożarowski - znany wszystkim - zarówno w gruncie jak i w wiadrze daje niezły plon i nie sprawia żadnych kłopotów
3. Perła Kaszub - pomidorek "książkowy" - nie umiem tego inaczej nazwać - z racji że się na pomidorach nie znam - pierwszy raz je uprawiam - to raczej pomidory rządzą mną a nie ja nimi, rosną jak chcą, ale ten rośnie jak w książkach mądrych pisze: dwa równe pędy, na każdym gronie 3-4 mniej więcej równe owoce, równo się wybarwiają, twarde ale soczyste i smaczne. Nic nie łapie i o błędy moje pretensji nie ma.
4. San Marzano? - bardzo plenny, nad nim jeszcze myślę bo zaczyna dopiero dojrzewać a jego przeznaczyłam na suszenie więc nie wiem jaki będzie w degustacji (już suszony).
A oprócz tych? Dostałam sporą paczuszkę angielskich nasion więc na pewno coś z nich. I może coś jeszcze z akcji wymiany nasion upoluję (jak będzie)

Pozdrawiam Asia
- noriska
- 100p
- Posty: 188
- Od: 8 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Buskerud, Norwegia
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Mam 15 odmian
Zostaja:
Pink King (kupna Vilmorin ) - zostaje za smak, wyglad i wysoka odpornosc na ogrodnika
Surya F1 (nasiona kupne - Vilmorin) - choc niby karlowa ale poprowadzilam ja na jeden ped i mam ponad trzy kilo naprawde duzych pomidorow
Maskotka (z kupionych w Norwegii nasion Nelson Garden) - za wczesnosc, mi bardzo smakuje - no po prostu jak pomidor, odporna na ogrodnika
Snow White (z akcji od kasza)- smak, smak i jeszcze raz smak
. Sungold, ktorym tak sie zachwycalam rok temu i mam teraz - w porownaniu ze Sniezka przegrywa po calosci. Snow White zostal tez przetestowany na Norwegach u mojego meza w pracy i u mnie w pracy. Znika pierwszy - potem dlugo, dlugo nic i znikaja brazowe. Snow ma jedna wade - pozny
Ola Polka (z akcji) - smak nie powalil, ale wyglad krzaczka, odpornosc na ogrodnika, kolorek, u mnie dojrzal pierwszy
Odchodza:
Koralik (z akcji) - przepyszny ale peka.
Floridity F1 (kupiony w sklepie internetowym w Szwecji) - taki sobie, nic nadzwyczajnego
Betalux (Legutko) - taki sobie i u mnie jeden z najpozniej dojrzewajacych
Stupice (z akcji) - taki sobie
Sungold (z kupionych w Norwegii nasion Nelson Garden) - hehheeee taki sobie w porownaniu ze Snow White
Tiny Tim - zupelnie bezsmakowy i bardzo pozny
Karzelek Patio Plum -baaardzo pozny i bez smaku
Karzelek no name (z akcji w paczce z cytrynkiem - jedyny co wykielkowal) - tez pozny i taki sobie
I najwieksze rozczarowanie czyli tzw. ciemne pomidory. Rozczarowanie smakowe - bo krzaki piekne, odporne na ogrodnika, pomidorow mnostwo, choc bardzo pekajace:
Chocolate cherry
Black Opal
Moje kubki smakowe wyraznie kieruja sie ku zoltym i rozowym pomidorom. Chce sprobowac w przyszlym roku, oprocz tych podanych wyzej:
Cytrynek
Yellow pearshaped
Ildi
Moze jakies duzy zolty albo w typie bawole serce?
Zostaja:
Pink King (kupna Vilmorin ) - zostaje za smak, wyglad i wysoka odpornosc na ogrodnika
Surya F1 (nasiona kupne - Vilmorin) - choc niby karlowa ale poprowadzilam ja na jeden ped i mam ponad trzy kilo naprawde duzych pomidorow
Maskotka (z kupionych w Norwegii nasion Nelson Garden) - za wczesnosc, mi bardzo smakuje - no po prostu jak pomidor, odporna na ogrodnika
Snow White (z akcji od kasza)- smak, smak i jeszcze raz smak

Ola Polka (z akcji) - smak nie powalil, ale wyglad krzaczka, odpornosc na ogrodnika, kolorek, u mnie dojrzal pierwszy
Odchodza:
Koralik (z akcji) - przepyszny ale peka.
Floridity F1 (kupiony w sklepie internetowym w Szwecji) - taki sobie, nic nadzwyczajnego
Betalux (Legutko) - taki sobie i u mnie jeden z najpozniej dojrzewajacych
Stupice (z akcji) - taki sobie
Sungold (z kupionych w Norwegii nasion Nelson Garden) - hehheeee taki sobie w porownaniu ze Snow White
Tiny Tim - zupelnie bezsmakowy i bardzo pozny
Karzelek Patio Plum -baaardzo pozny i bez smaku
Karzelek no name (z akcji w paczce z cytrynkiem - jedyny co wykielkowal) - tez pozny i taki sobie
I najwieksze rozczarowanie czyli tzw. ciemne pomidory. Rozczarowanie smakowe - bo krzaki piekne, odporne na ogrodnika, pomidorow mnostwo, choc bardzo pekajace:
Chocolate cherry
Black Opal
Moje kubki smakowe wyraznie kieruja sie ku zoltym i rozowym pomidorom. Chce sprobowac w przyszlym roku, oprocz tych podanych wyzej:
Cytrynek
Yellow pearshaped
Ildi
Moze jakies duzy zolty albo w typie bawole serce?
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Ja ze strony mogę polecić jedno z najciekawszych odkryć sezonu, pomidorka Black and Brown Boar.
Zrównoważona kwasowość, nie za słodki, niedużo galaretki.

Zrównoważona kwasowość, nie za słodki, niedużo galaretki.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Na razie niewiele odmian spróbowałam, ale wiem, że do faworytów zaliczę Malinowy Kapturek - przepyszny, słodki, plenny, odporny na ZZ. Drugi to JR 13, ale pokolenie f1 dopiero siałam, liczę, że kolejne będzie tak samo pyszne. P-20 i Perła Małopolski zostają na balkonie, a zapewne i w gruncie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Mam Snow white i Yellow pearshaped - ten drugi moim zdaniem i wielu osób z rodziny i sąsiedztwa nie umywa się do Snow white.noriska pisze:Mam 15 odmian
Zostaja:
...Snow White (z akcji od kasza)- smak, smak i jeszcze raz smak. Sungold, ktorym tak sie zachwycalam rok temu i mam teraz - w porownaniu ze Sniezka przegrywa po calosci. Snow White zostal tez przetestowany na Norwegach u mojego meza w pracy i u mnie w pracy. Znika pierwszy - potem dlugo, dlugo nic i znikaja brazowe. Snow ma jedna wade - pozny
...
Moje kubki smakowe wyraznie kieruja sie ku zoltym i rozowym pomidorom. Chce sprobowac w przyszlym roku, oprocz tych podanych wyzej:
Cytrynek
Yellow pearshaped
Ildi
Moze jakies duzy zolty albo w typie bawole serce?
Cytrynka nie próbowałam.
Z dużych żółto-podobnych mnie zasmakował Darbo NN, Saharnyj, Buckeye Yellow, żółty NN od Aliny.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13878
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Mi oraz znajomym cytrynek smakował
Żółta gruszka natomiast dla mnie bez wyrazu.

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Smak Yellow Pearshaped zależy od miejsca gdzie go wsadzimy, bo jak inaczej wytłumaczyć, że te na grządce pomidorowej nie są rewelacyjne, a te wciśnięte prawie pod sosnę na rabacie kwiatowej słodziutkie jak gruszki. Moi Panowie twierdzą, że to są różne odmiany, a to to samo tylko obok sosny wylądowały nadwyżki rozsady, których szkoda było wyrzucić. Więc nie skreślajcie go zbyt szybko.
Jeśli chodzi o Snow White to dziwnym trafem znika z krzaka wszystko co tylko zbieleje i udało mi się spróbować tylko raz, smakuje jak cukierek.
Saharnyj zaś wygrał u mnie z Żółtą Zebrą, Płaską Żółtą Zebrą, Amana Orange i Królem Syberii nie tylko smakiem, odpornością na choroby, plennością ale i tym, że prawie nie miał staśmionych kwiatów a owoce miały od 60-90dkg.
Jeśli chodzi o Snow White to dziwnym trafem znika z krzaka wszystko co tylko zbieleje i udało mi się spróbować tylko raz, smakuje jak cukierek.
Saharnyj zaś wygrał u mnie z Żółtą Zebrą, Płaską Żółtą Zebrą, Amana Orange i Królem Syberii nie tylko smakiem, odpornością na choroby, plennością ale i tym, że prawie nie miał staśmionych kwiatów a owoce miały od 60-90dkg.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
U mnie Yellow Pearshaped na balkonie też bardzo słodki. Tylko gruba skórka... Ale za rok będzie tam znowu. Tym bardziej, że bezproblemowy i ma bardzo duże grona.
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Witam,
w tym roku po raz drugi miałam pomidorki w ogródku - część pod folią, część w gruncie. Dzięki ofiarodajności darczyńców udało mi się zdobyćsporo odmian (niestety u mnie w sklepach w okolicy można kupić 2 odmiany "czerwone" i "malinowe") ogólnie miałam 25 odmian
I tak miałam:
1. sakiewkę Chudziaka - fajnie rósł, bardzo plenny z krzaka na pewno wyjdzie ze 6-7kg,
2. Saint Pierre - również mnie zachwycił, super smak, fajnie wiązał,
3. San Marzano - troche choruje, mimo, że rośnie obok siebie różne pomidorki - jedne czerwone długie, jedne jakby malinowe, mniejsze (krótsze), w smaku średnie na surowo, ale super smaczne ususzone i na sos/ koncentrat pomidorowy
4. Bycze serce - super odmiana, bardzo smaczne słodziutkie pomidorki, na pewno na długo zostaną w ogrodzie, schodziły jako pierwsze, niestety wiązały tylko 3 grona, kolejne niby zawiązane, ale jak miały 3 cm tak mają przez miesiąc... zobaczymy może dojrzeją
5. Malinowy Faworyt - fajnie rośnie, smaczny
6. Aussie - super pomidory, właśnie je suszę zobaczy jakie będą w oliwie, na surowo smaczne, na krzaku rośnie ok 8-9 (3grona) owoce po około 700-1000g) - rośnie w gruncie
7. Kmicic - chciałam go mięc bo robie dużo przetworów na zimę-posadziłam 18 krzaków, bardzo mnie zaskoczył, choruje, praktycznie jako jedyny jest ciągle pryskany, a i tak sporo sztuk zostało wyrzuconych
8. Malinowy ożarowski i 9. maliniak - nam smakuje, zrobiłam z nich sporo przetworów.
Żółte:
1.Ola Polka- bardzo smakowała rok temu więc i w tym została posadzona, była pierwszym dojrzałym pomidorem, mojej rodzinie smakuje, mi srednio, ogólnie mało problemowa,bardzo plenna
2. Złoty ożarowski - dobry w smaku, na pewno bedzie za rok
3. miałam też żółtego nn i 4. miodowego - średnie więcej ich nie powtórzę, ogólnie jak ma być żółty w ogrodzietobędzie złoty ożarowski i pewnie kilka Oli Polka bo rodzina nie daruje... :P
Czarny książe - super smak słodki, prawie bez posmaku kwaśnego, bardzo smakował dzieciom na kanapkach
Koktajówki:
1. koktajkowy malinowy od pomorodo (perła małopolski) - bardzo fają "swiecąca" skórka, smaczny, odporny na choroby, dobrze wiąże
2. Sweet Baby - cóż by powiedziec był w tamtym roku, sprawdził się, bedzie za rok
3. Czereśniowy Ildi - żółty smaczny
4. Megagroniasty - super smaczny, słodki, bez posmaku kwaśnego, na jednym gronie setki owoców, ale tylko pod folią w gruncie choruje,
5. Żółta gruszeczka - miałam 2krzaki rosły obok siebie, więc warunki podobne,jeden padł (usechł) nie wiem czemu, korzeni na pewno nic mu nie podgryzło, wykopany był cały
6. Malinowy kapturek - rośnie niski, owoce wręcznie smaczne, nie chcą odchodzić od "ogonka"
i jeszcze zeberki - maliowa i czarna - smaczne ale bez szału
kilka pominęłam - były to średnie pomidorki- jedna pomyłka z akcji dostałam niby brziskiwniowego - ale wyszedł malinowy, też niezły szczególnie na przetwory.
za rok na pewno będą- bycze serce, saint pierre, sakiewka chudziaka, malinowy faworyt, sanmarzano, złoty ożarowski, perła małopolski, sweet baby, megagroniasty, czarny książę i pewnie po jednym krzaku zeberek
w tym roku po raz drugi miałam pomidorki w ogródku - część pod folią, część w gruncie. Dzięki ofiarodajności darczyńców udało mi się zdobyćsporo odmian (niestety u mnie w sklepach w okolicy można kupić 2 odmiany "czerwone" i "malinowe") ogólnie miałam 25 odmian

I tak miałam:
1. sakiewkę Chudziaka - fajnie rósł, bardzo plenny z krzaka na pewno wyjdzie ze 6-7kg,
2. Saint Pierre - również mnie zachwycił, super smak, fajnie wiązał,
3. San Marzano - troche choruje, mimo, że rośnie obok siebie różne pomidorki - jedne czerwone długie, jedne jakby malinowe, mniejsze (krótsze), w smaku średnie na surowo, ale super smaczne ususzone i na sos/ koncentrat pomidorowy
4. Bycze serce - super odmiana, bardzo smaczne słodziutkie pomidorki, na pewno na długo zostaną w ogrodzie, schodziły jako pierwsze, niestety wiązały tylko 3 grona, kolejne niby zawiązane, ale jak miały 3 cm tak mają przez miesiąc... zobaczymy może dojrzeją
5. Malinowy Faworyt - fajnie rośnie, smaczny
6. Aussie - super pomidory, właśnie je suszę zobaczy jakie będą w oliwie, na surowo smaczne, na krzaku rośnie ok 8-9 (3grona) owoce po około 700-1000g) - rośnie w gruncie
7. Kmicic - chciałam go mięc bo robie dużo przetworów na zimę-posadziłam 18 krzaków, bardzo mnie zaskoczył, choruje, praktycznie jako jedyny jest ciągle pryskany, a i tak sporo sztuk zostało wyrzuconych

8. Malinowy ożarowski i 9. maliniak - nam smakuje, zrobiłam z nich sporo przetworów.
Żółte:
1.Ola Polka- bardzo smakowała rok temu więc i w tym została posadzona, była pierwszym dojrzałym pomidorem, mojej rodzinie smakuje, mi srednio, ogólnie mało problemowa,bardzo plenna
2. Złoty ożarowski - dobry w smaku, na pewno bedzie za rok
3. miałam też żółtego nn i 4. miodowego - średnie więcej ich nie powtórzę, ogólnie jak ma być żółty w ogrodzietobędzie złoty ożarowski i pewnie kilka Oli Polka bo rodzina nie daruje... :P
Czarny książe - super smak słodki, prawie bez posmaku kwaśnego, bardzo smakował dzieciom na kanapkach
Koktajówki:
1. koktajkowy malinowy od pomorodo (perła małopolski) - bardzo fają "swiecąca" skórka, smaczny, odporny na choroby, dobrze wiąże
2. Sweet Baby - cóż by powiedziec był w tamtym roku, sprawdził się, bedzie za rok
3. Czereśniowy Ildi - żółty smaczny
4. Megagroniasty - super smaczny, słodki, bez posmaku kwaśnego, na jednym gronie setki owoców, ale tylko pod folią w gruncie choruje,
5. Żółta gruszeczka - miałam 2krzaki rosły obok siebie, więc warunki podobne,jeden padł (usechł) nie wiem czemu, korzeni na pewno nic mu nie podgryzło, wykopany był cały
6. Malinowy kapturek - rośnie niski, owoce wręcznie smaczne, nie chcą odchodzić od "ogonka"
i jeszcze zeberki - maliowa i czarna - smaczne ale bez szału
kilka pominęłam - były to średnie pomidorki- jedna pomyłka z akcji dostałam niby brziskiwniowego - ale wyszedł malinowy, też niezły szczególnie na przetwory.
za rok na pewno będą- bycze serce, saint pierre, sakiewka chudziaka, malinowy faworyt, sanmarzano, złoty ożarowski, perła małopolski, sweet baby, megagroniasty, czarny książę i pewnie po jednym krzaku zeberek
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
A ja miałam ponad 70krzaków pomidorów i już dawno wyrwane bo zaraza je dopadła , rezygnuję z uprawy , szkoda czasu poświęconego 

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13878
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Jeśli to był Twój pierwszy rok z pomidorami, to po prostu działałaś zbyt chaotycznie i Ciebie to przerosło po prostu. Po pierwsze za dużo krzaków, za czym zapewne poszło za gęsto i nie opanowanie wilków, przez co gęstość jeszcze się zwiększyła. A że rok ten nie był zbyt łaskawy to dodatkowo pogłębiło chorobę. Proponuje nie rezygnować całkowicie z uprawy, a po prostu mieć te 10krzaków, najlepiej wybranych z wątku o odmianach bardziej odpornych na choroby i dla tej ilości będziesz miała 7razy więcej czasu 

Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Zbieram nasiona z odmian:
- Sława Nadrenii
- St. Pierre
- Berkeley Tie Die
- K-37
- Brutus
- Hammer
- Perła Małopolski
- Perła Kaszub
- Sława Nadrenii
- St. Pierre
- Berkeley Tie Die
- K-37
- Brutus
- Hammer
- Perła Małopolski
- Perła Kaszub
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
U mnie "dojrzewają" pomidory do wydania nasion. Jak będę miała już wszystko dobrze przygotowane, to podam listę. Choć o akcji na razie cicho,cicho.....
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13878
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon
Ja również zacząłem zbierać. Choć hurtowych ilości nie ma, ale kilka odmian już mam
Dzisiaj tylko z jednej odmiany wybiorę bo późno z pracy wrócę
Myślę że będzie to P20 


