Cierniuchy Anny - Meir
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Dzięki, Lucynko. A widzisz, jest całkiem ładny mimo iż ongiś zakupiony w markecie. Ale czasem i takie cieszą, nawet jak są krewnym brata matki wujka po kądzieli jeśli idzie o genetykę.
Witaj w mych cierniuchach, Agnieszko! Kolekcja na razie mniej się rozwija z racji braku funduszy. Za to rosną na grubość ;)
A dziś moje dwa echi synchro zrobiły. Żałuję, że nie mam kamery, bo rozwijały się na moich oczach :< Jutro może wspólne foto im się uda.
Witaj w mych cierniuchach, Agnieszko! Kolekcja na razie mniej się rozwija z racji braku funduszy. Za to rosną na grubość ;)
A dziś moje dwa echi synchro zrobiły. Żałuję, że nie mam kamery, bo rozwijały się na moich oczach :< Jutro może wspólne foto im się uda.
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Och...jakie piękne....brak mi słów
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Siewki rosną,kaktusy kwitną,więc tylko się cieszyć.
A że ilościowo mniej niż by się chciało.
No cóż Aniu ; nie można mieć od razu wszystkiego.
Może jesienią jeszcze coś ciekawego uda Ci się zakupić.
A że ilościowo mniej niż by się chciało.
No cóż Aniu ; nie można mieć od razu wszystkiego.
Może jesienią jeszcze coś ciekawego uda Ci się zakupić.
- Dorot_Ja
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 19 maja 2014, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Piękne kwiaty echinopsisów
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20241
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Właśnie za te widoki lubię echinopsisy.
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Tak jest Marianie, masz rację. Jednak jakieś to takie chyba zawodowe przyzwyczajenie, że się chce mieć wszystkie rośliny ;) (no prawie, jest kilka, których wyjątkowo nie znoszę ) Zwłaszcza, jak forumowicze pokazują swoje cuda.
Moje echi dziękują bardzo. Jestem z nich dumna, bo w tym roku bardzo chorowały i myślałam, że nie zakwitną. Jednak wszystko chce żyć i walczy z robactwem.
Masz rację Henryku, nawet te zwykłe białe echinopsis są wspaniałe. Siedziałam i gapiłam się na nie. Jeszcze kilka fotek w Słoneczku na poprawę nastroju Ten jeden kwiat, z większej rośliny, był wielkości mojej dłoni! (rozmiar 6,5).
Moje echi dziękują bardzo. Jestem z nich dumna, bo w tym roku bardzo chorowały i myślałam, że nie zakwitną. Jednak wszystko chce żyć i walczy z robactwem.
Masz rację Henryku, nawet te zwykłe białe echinopsis są wspaniałe. Siedziałam i gapiłam się na nie. Jeszcze kilka fotek w Słoneczku na poprawę nastroju Ten jeden kwiat, z większej rośliny, był wielkości mojej dłoni! (rozmiar 6,5).
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20241
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
A wiesz: wcale mnie jakoś Twoje zachwyty nie dziwą. Ja sam choć już dobrze ponad 35 lat w branży też to mam...
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Może ja też kiedyś doczekam chwili że będę się zachwycać swoimi echinopsisami Póki co podziwiam u Ciebie i innych
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Piękne kwiaty a w słońcu to już rewelacyjnie wyglądają Brawo
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Henryku, zgadzam się. Nawet te zwykłe białe kwiaty są dla mnie tak wyjątkowe, że gapię się i gapię.
Halinko, echi kwitną dość łatwo Wyrzuć je na balkon na wiosnę i zobaczysz jak się spasą i na bank zakwitną. Słonko to klucz, nie muszą być nawet na zewnątrz.
Dziękuję za odwiedziny Grażynko!
Dziś postanowiłam dać ciernie, a nie kwiatki
Moje echi nie próżnują i pąkują dalej. Jakieś cztery pąki są w drodze.
Pąkuje też lithops, a dokładniej Lithops schwantesii v. triebneri
A na koniec kilka moich potworów, których pokazywałam mniej.
Moja bułka czyli Cleistocactus winteri forma cristata
Mammillaria elongata (średnica ok 20cm)
Opuntia microdasys - mój królik z awatara już nie jest królikiem
Rebutia boliviensis od Henryka spasła się trochę Górne foto z maja dla porównania.
Na koniec widoczek kącika balkonowego (echi i mammillarie plus schowana Copiapoa i Lobivia). Parapetowe echi spasły się niemożebnie w tym roku. Najładniejszy urósł o jakieś 3 cm w górę, a nie chcę wiedzieć ile w obwodzie -,- Jest ogromny... Jak ciernista bomba. Jutro postaram się mu zrobić zdjęcie z bliska (to ten najdalej na parapecie). Na dole mammillarie widoczne: spinoissima, perbella, hahniana ssp. woodsi, bocasana, centriricha, karwiskiana oraz dwie, których ciągle nazw nie jestem pewna). To w szarej donicy na lewo od karwiskiana i echi to Lobivia formosa var. uebelmania RH1795 od Henryka. Przepraszam Henryku, ale też się spasła Co widać po jej pokroju i węższym dole. Chociaż musiałam ją dwa razy przesadzać.
Moje ogromne wiekowe echi do odratowania mają się lepiej, szkoda, że ta z przodu - pramatka moich wszystkich echi, ma takie przewężenie. Na razie nie odcinam głowy. Poczekam.
Znalazłam perspektywę mych tłustych echi. Proszę bardzo
Halinko, echi kwitną dość łatwo Wyrzuć je na balkon na wiosnę i zobaczysz jak się spasą i na bank zakwitną. Słonko to klucz, nie muszą być nawet na zewnątrz.
Dziękuję za odwiedziny Grażynko!
Dziś postanowiłam dać ciernie, a nie kwiatki
Moje echi nie próżnują i pąkują dalej. Jakieś cztery pąki są w drodze.
Pąkuje też lithops, a dokładniej Lithops schwantesii v. triebneri
A na koniec kilka moich potworów, których pokazywałam mniej.
Moja bułka czyli Cleistocactus winteri forma cristata
Mammillaria elongata (średnica ok 20cm)
Opuntia microdasys - mój królik z awatara już nie jest królikiem
Rebutia boliviensis od Henryka spasła się trochę Górne foto z maja dla porównania.
Na koniec widoczek kącika balkonowego (echi i mammillarie plus schowana Copiapoa i Lobivia). Parapetowe echi spasły się niemożebnie w tym roku. Najładniejszy urósł o jakieś 3 cm w górę, a nie chcę wiedzieć ile w obwodzie -,- Jest ogromny... Jak ciernista bomba. Jutro postaram się mu zrobić zdjęcie z bliska (to ten najdalej na parapecie). Na dole mammillarie widoczne: spinoissima, perbella, hahniana ssp. woodsi, bocasana, centriricha, karwiskiana oraz dwie, których ciągle nazw nie jestem pewna). To w szarej donicy na lewo od karwiskiana i echi to Lobivia formosa var. uebelmania RH1795 od Henryka. Przepraszam Henryku, ale też się spasła Co widać po jej pokroju i węższym dole. Chociaż musiałam ją dwa razy przesadzać.
Moje ogromne wiekowe echi do odratowania mają się lepiej, szkoda, że ta z przodu - pramatka moich wszystkich echi, ma takie przewężenie. Na razie nie odcinam głowy. Poczekam.
Znalazłam perspektywę mych tłustych echi. Proszę bardzo
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Problem w tym że balkon jest zachodni i słońca jak na lekarstwo.Nic tam nie chce rosnąć Traktuję go tylko jako jesienną chłodziarkę dla storczyków i grudnika ..
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Dorodne masz te echi a ich otyłością bym się nie przejmowała... przyjdzie sucha zima, to się im figurka poprawi