W ogrodzie Maryni.
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Miałam pokazać to dziwadło, co ostatnio kupiłam.
Trochę poszperałam i wydaje mi się, że jest to Hesperaole parviflora, nazywana Red Yucca.
Co o tym myślicie?
Trochę poszperałam i wydaje mi się, że jest to Hesperaole parviflora, nazywana Red Yucca.
Co o tym myślicie?
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7678
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W ogrodzie Maryni.
MARYNIU....myślę że kwiatostan będzie czerwony a swoją droga potrafisz grzebać
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Maryni.
Czy to dziwadło będzie zimowało w ogrodzie, czy jest doniczkowe?
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
leszczyna -oj szperać to Ona umie, oj umie, jakby miała jakiś radar, tak Ją ciągnie do ciekawych roślin .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Krysiu, że kwiaty będą czerwone, to widać. U mnie leje, bo bym zrobiła nowe zdjęcie, kwiatuszki się otwierają. Są czerwone i mają żółte 'haleczki'.
Marysiu, pierwszą zimę zatrzymam w piwnicy, a dalej zobaczymy.
Aniu, znajomi likwidują część kolekcji, że względu na różne sprawy osobisto/zdrowotne. Nie mogę dopuścić, żeby to poszło w obce ręce. No i się ugotowałam, bo miałam mieć mniej, a nie więcej do wnoszenia.
Marysiu, pierwszą zimę zatrzymam w piwnicy, a dalej zobaczymy.
Aniu, znajomi likwidują część kolekcji, że względu na różne sprawy osobisto/zdrowotne. Nie mogę dopuścić, żeby to poszło w obce ręce. No i się ugotowałam, bo miałam mieć mniej, a nie więcej do wnoszenia.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu RED JUKA - fakt dziwadło ale ślicznie kwitnie czerwień dodaje smaczku
Miłego dnia
Miłego dnia
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Jadziu, mnie też się spodobała, dlatego ją zabrałam.
U nas lało przez 3 dni. Dziś wreszcie przestało i mam nadzieje, że wreszcie uda mi się coś zrobić w ogrodzie.
Kwitnie jeszcze całkiem sporo.
Dzielżany.
Rozchodniki.
Trojeść.
Żółwik i aster.
Powtarzają kwitnienie też róże, zatem w ogrodzie jest jeszcze bardzo kolorowo.
Dobrego dnia
U nas lało przez 3 dni. Dziś wreszcie przestało i mam nadzieje, że wreszcie uda mi się coś zrobić w ogrodzie.
Kwitnie jeszcze całkiem sporo.
Dzielżany.
Rozchodniki.
Trojeść.
Żółwik i aster.
Powtarzają kwitnienie też róże, zatem w ogrodzie jest jeszcze bardzo kolorowo.
Dobrego dnia
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu u mnie też leje z przerwą na jeden dzień słoneczny, ale kwiatki leżą i nie jestem w stanie wszystkich podpierać . Mieczyki przywiązane do patyczków bambusowych wywróciły nawet patyki,bo tak ciężkie od wody. Dzielżany brązowe w dużej kępie to rośliny płożące U Ciebie wygląda to dużo lepiej.
Suchego dnia
Suchego dnia
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu, u mnie przy każdej większej roślinie w ogrodzie są jakieś podpórki, tylko zdjęcia staram się tak robić, żeby było więcej widać kwiatów niż podpórek. Poza tym na moich piaskach gleba szybko obsycha, ale kwiaty tracą na wyglądzie. Nie ma rady.
Natomiast na osłoniętym balkonie rośliny wyglądają całkiem dobrze.
Bergeranthus scapiger.
Natomiast na osłoniętym balkonie rośliny wyglądają całkiem dobrze.
Bergeranthus scapiger.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu czy to taka delosperma? czy z tej rodziny?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W ogrodzie Maryni.
Trojeście piękne! Podziwiam u innych, bo moje w tym roku zjedzone przez ślimaki!
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Ładny ten "żółtek" , a podpórek nie widziałam , bujasz .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu, tak. To ta sama rodzina co delosperma. Fajny i test i niekłopotliwy, ale mieszka w domu.
Aniu, jak to nie widziałaś podpórek? Tzn., ze dobrze je ustawiłam, skoro są niewidoczne.
Jacku, a ja w tym roku trojeście mam wyjątkowo dorodne.
Kwitną ketmie, ale jeszcze nie wszystkie.
Kupiłam pstrolistną obiedkę.
Ma fajnie zaróżowione kłoski.
Zdjęcia nijakie, bo na tle ściany.
Aniu, jak to nie widziałaś podpórek? Tzn., ze dobrze je ustawiłam, skoro są niewidoczne.
Jacku, a ja w tym roku trojeście mam wyjątkowo dorodne.
Kwitną ketmie, ale jeszcze nie wszystkie.
Kupiłam pstrolistną obiedkę.
Ma fajnie zaróżowione kłoski.
Zdjęcia nijakie, bo na tle ściany.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu ładna ta pstrokacizna i pierwsza ketmia
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu, piękna ta trawa. A jak z zimowaniem ? nie ma problemu ? szkoda by było ją stracić