Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Miskant -
Z racji dużej ilości wolnego czasu, oglądam forumowe ogrody, a lista chciejstw robi się taka długa, jak nie przymierzając rolka papieru toaletowego w reklamie z Mozartem. Miskant też się tam znalazł.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7133
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Małgosiu no to jak Ty taka wspaniała warzywniczka popełniasz błędy to ja się czuję usprawiedliwiona
Marysiu....słabo mi się zrobiło. Jaka ja warzywniczka? Po prostu grządki muszą być równe Reszta sama rośnie.
Marysiu....słabo mi się zrobiło. Jaka ja warzywniczka? Po prostu grządki muszą być równe Reszta sama rośnie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Karola często w programach ogrodniczych pokazują miskanty i to takie ogromne!
To miło, że ogród widzisz jeszcze ładny. Pozdrawiam i zapraszam
Dorotko turzyca jest niska ! jak coś to na wiosnę poślę i porównasz, bo Marta powiedziała że trawy dzieli się i przesadza tylko na wiosnę
Czy masz na myśli Rapsody in Blue? u mnie w tym roku jest wyższa niż rok temu i ma chyba 1,50 m.
Wieczór był u mnie burzowy i niestety hektolitry wody przybyło
Helenko skreśl miskanta z listy na wiosnę, bo będę drugiego przesadzać z okolic skalniaka i podzielę część pójdzie do Ciebie
Małgosiu no! a u mnie nie chcą być równe i samo róść nie chce
No to zakończymy sierpień! najpierw trzy hibiskusy:
I róże! pierwsza dla Irminki to ta której zapomniałam nazwy (powiedziałam Ascot)
i zakwitła powtórnie R.r. Kórnik
i parę innych kolorowych
A to floks wysiany z nasion, ma śliczny kolor i ciekawa jestem czy okaże się byliną?
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam!
tak mniej więcej smakujeSmak mają charakterystyczny (coś jak bób) słodkawy!
To miło, że ogród widzisz jeszcze ładny. Pozdrawiam i zapraszam
Dorotko turzyca jest niska ! jak coś to na wiosnę poślę i porównasz, bo Marta powiedziała że trawy dzieli się i przesadza tylko na wiosnę
Czy masz na myśli Rapsody in Blue? u mnie w tym roku jest wyższa niż rok temu i ma chyba 1,50 m.
Wieczór był u mnie burzowy i niestety hektolitry wody przybyło
Helenko skreśl miskanta z listy na wiosnę, bo będę drugiego przesadzać z okolic skalniaka i podzielę część pójdzie do Ciebie
Małgosiu no! a u mnie nie chcą być równe i samo róść nie chce
No to zakończymy sierpień! najpierw trzy hibiskusy:
I róże! pierwsza dla Irminki to ta której zapomniałam nazwy (powiedziałam Ascot)
i zakwitła powtórnie R.r. Kórnik
i parę innych kolorowych
A to floks wysiany z nasion, ma śliczny kolor i ciekawa jestem czy okaże się byliną?
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam!
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
floks masz rację ma niesamowity kolor. A co jest na przedostatnim zdjęciu.
a słoneczniki jak słoneczka śliczne.
a słoneczniki jak słoneczka śliczne.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Misiu to aster divaricatus pokazywałam go parę dni temu w stanie embrionalnym chciałabym, żeby floks przetrwał
Słoneczniki wysiała w polu bo byłam przekonana, że to jadalne
Słoneczniki wysiała w polu bo byłam przekonana, że to jadalne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Witaj Marysiu,super doczekałaś się kasztanów ,ja miałam ,ale po 3 latach przemarzł w zimie i nie mam ,floks ma super kolor ,wygląda na pomarańczowy ,chyba ,że aparat zmienił kolor ,i przetrwa zimę na pewno,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Martusiu mój ma 8 lat to może już nie przemarznie, a jakby co to kawałek dalej mam drugiego, ale ten dopiero miał pierwsze kwiaty Floks ma koralowy kolor, bardzo ciekawy
Całuję i życzę dobrego dnia
Całuję i życzę dobrego dnia
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7894
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu jakie piękne kwiaty ,a słoneczniki piękniutkie .Miłego dnia Ci życzę
Pozdrawiam Alicja
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Maseczko , brawo dochowałaś się pięknych i urodzajnych kasztanów. Jednak najlepsze są podobno na Placu Pigalle. Próbowałam, ale nie podchodzą mi pod żadną postacią.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Alu dziękuję i spokojnego dnia Ci życzę, a jak się czujesz?
Marysiu a mnie bardzo smakują i na słynnym placu nie mogłam sobie odmówić najczęściej przywożone z Węgier albo kupowane w Makro prażyliśmy w piekarniku
W Krakowie w Lesie Wolskim rosną drzewa od lat i moje nasiona pochodzą stamtąd. Czekam na swoje i ciekawa jestem kiedy ich jakość będzie odpowiednia do prażenia.
Marysiu a mnie bardzo smakują i na słynnym placu nie mogłam sobie odmówić najczęściej przywożone z Węgier albo kupowane w Makro prażyliśmy w piekarniku
W Krakowie w Lesie Wolskim rosną drzewa od lat i moje nasiona pochodzą stamtąd. Czekam na swoje i ciekawa jestem kiedy ich jakość będzie odpowiednia do prażenia.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
A to ciekawostka. Nie wiedziałam, że rosną w Krakowie, nigdzie nie spotkałam takiej informacji. Kiedyś zasiałam przywiezione z Lyonu, ale nie wzeszły. Podobno w Kotlinie Kłodzkiej jakiś pan też hoduje. I chyba pokazują się w szkółkach.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20
Marysiu...
Wszystkie moje Trawy, były sadzone późnym latem-wczesną jesienią... Tak samo, w takim samym czasie, były dzielone, te, które komuś darowałam... Wszystkie się przyjęły... Trawy późno wychodzą z ziemi i podział wiosną musi być też późny, niestety... Wilgoci wtedy nie ma i muszę latać z konewką... Jesienią sadzonym, czasem obcinam liście i zimują w postaci kłączy... A często nie obcinam, tylko wiążę... To zależy w jakim stanie dostałam... Tylko, te bardzo wrażliwe na mróz, rozsadzam późną wiosną-wczesnym latem, jak już widzę, że są i nie zmarzły... Teraz jeszcze zdążą się ukorzenić... Ale to moje zdanie, może spece od Traw mają inne...
Buziaki...
Wszystkie moje Trawy, były sadzone późnym latem-wczesną jesienią... Tak samo, w takim samym czasie, były dzielone, te, które komuś darowałam... Wszystkie się przyjęły... Trawy późno wychodzą z ziemi i podział wiosną musi być też późny, niestety... Wilgoci wtedy nie ma i muszę latać z konewką... Jesienią sadzonym, czasem obcinam liście i zimują w postaci kłączy... A często nie obcinam, tylko wiążę... To zależy w jakim stanie dostałam... Tylko, te bardzo wrażliwe na mróz, rozsadzam późną wiosną-wczesnym latem, jak już widzę, że są i nie zmarzły... Teraz jeszcze zdążą się ukorzenić... Ale to moje zdanie, może spece od Traw mają inne...
Buziaki...