Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Moja cytrynka pierwszy raz utrzymała owoc i już jest duży, ciekawe kiedy zacznie się wybarwiać. Mam ją już kilka lat i jest bardzo kapryśna. Nie chce w ogóle rosnąć, liście, które wypuści wiosną, zrzuca jesienią. Drugi sezon wystawiam ją na balkon i pewnie efektem tego jest wspomniany owoc. Chciałabym tylko żeby w końcu zaczęła rosnąć, bo nie wygląda zbyt okazale.
Moje roślinki
Karolina
Karolina
Re: Cytrusy - Porady
Jak mam przezimować cytryne skierniewicką?
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Karolino pokaz prosze zdjecie?
---26 sie 2014, o 21:22--
ratch53
Normalnie
zalezy jakie masz warunki; czy masz mozliwosc zapewnic jej chlodniejsze jasne pomieszczenie?Najlepiej temp kolo 15 stopni,jeśli nie to na parapecie jak najdalej od grzejnika zerknij np tutaj http://iglaki.agrosan.pl/forum/index.pH ... 68&id=1029
---26 sie 2014, o 21:22--
ratch53
Normalnie
zalezy jakie masz warunki; czy masz mozliwosc zapewnic jej chlodniejsze jasne pomieszczenie?Najlepiej temp kolo 15 stopni,jeśli nie to na parapecie jak najdalej od grzejnika zerknij np tutaj http://iglaki.agrosan.pl/forum/index.pH ... 68&id=1029
- krysia1503
- 200p
- Posty: 248
- Od: 26 kwie 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków - śląskie
Re: Cytrusy - Porady
Zgadzam się z Dorotką. Jednak z własnego doświadczenia wiem że lepiej się zimuje w chłodzie.U mnie stoją w pomieszczeniu gdzie temperatura jest w granicy 3-8 stopni. Zimują bardzo dobrze i nie ma problemów z przędziorkami. No ale wiadomo, nie każdy ma takie pomieszczenie.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Czy już przynosicie cytryny z ogrodu?
Nie wiem czy jak rano jest u mnie temperatura około 9 stopni to już zabierać cytrusy czy jeszcze poczekać.
Nie wiem czy jak rano jest u mnie temperatura około 9 stopni to już zabierać cytrusy czy jeszcze poczekać.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Kasiu ja juz przynioslam,u mnie temperatury podobne ale za to deszczu duzo,wiec nie chcialam zeby roslinki byly mocno przelane,ale czytalam na forum cytrusowym,ze dopiero we wrzesniu ludzie przenosza cytrusy,niektorzy nawet czekaja i przed przymrozkami wnosza
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Dorotko dziękuję za wiadomość to ja jeszcze poczekam
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Wczoraj dotarła do mnie taka cytryna ;)
Są na niej dwie małe cytrynki i jeden kwiatek. Nie wiem co z nią zrobić bo w doniczce ma może 6 cm ziemii a korzenie wychodzą przez dziurki w doniczce. Przesadzić ją teraz, czy czekać aż owoce dojrzeją/opadną?
Wie ktoś może co to jasne przebarwienia na niektórych liściach?
z góry dziękuję za odpowiedź ;)
Są na niej dwie małe cytrynki i jeden kwiatek. Nie wiem co z nią zrobić bo w doniczce ma może 6 cm ziemii a korzenie wychodzą przez dziurki w doniczce. Przesadzić ją teraz, czy czekać aż owoce dojrzeją/opadną?
Wie ktoś może co to jasne przebarwienia na niektórych liściach?
z góry dziękuję za odpowiedź ;)
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Witam.
Moja cytryna skierniewicka od dnia zakupu w marcu już trzy razy zrzuciła kwiaty i liście,a teraz jakby było mało brązowieją gałązki.Ziemia wymieniona,nawóz dany nie przelana i zostały tylko dwa badyle.Mam nadzieję,że odbije,bo jak nie to kaplica.Kalamondynę już straciłem i tym razem to będzie gwóźdź do trumny dla mnie.Co jest nie tak??
Pozdro dla wszystkich cytrusowców.
Moja cytryna skierniewicka od dnia zakupu w marcu już trzy razy zrzuciła kwiaty i liście,a teraz jakby było mało brązowieją gałązki.Ziemia wymieniona,nawóz dany nie przelana i zostały tylko dwa badyle.Mam nadzieję,że odbije,bo jak nie to kaplica.Kalamondynę już straciłem i tym razem to będzie gwóźdź do trumny dla mnie.Co jest nie tak??
Pozdro dla wszystkich cytrusowców.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
A nie nawiozłeś przypadkiem tuż po przesadzeniu?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Nawóz dałem po ponad miesiącu ale niecałą dawkę(zawsze wolę dać mniej jak za dużo). Czyżby za szybko?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Po ponad miesiącu, to w zasadzie nie jest za szybko, no i jeśli niewielką ilością nawozu to nie powinno razem zaszkodzić. Ale skoro wcześniej pisałeś, że problem jest w zasadzie od dnia zakupu, więc może coś nie tak z podlewaniem, albo stanowiskiem. A korzenie w jakim były stanie przy przesadzaniu? A jeszcze jedno, a może załapała jakieś szkodniki - sprawdzałeś pod tym kątem, po zakupie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Stanowisko jasne okno od południa ale zacienione, zacienione ponieważ nad tarasem jest balkon.Podlewanie teraz tylko zraszanie ziemi lecz jak były liście i kwiaty to raz w tygodniu około 50 ml wody.Szkodników brak bo sprawdzałem,a korzenie takie jakieś pokruszone były nie miały w sobie spójności.Czeski film.