Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Bardziej mi to wygląda na kanciastą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Mam tego pod dostatkiem przez ostatnie 2 tyg
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie też nie brakuje tego dziadostwa Właściwie,to już miss kanciiasta w parze z mączniakiem wykończyła mi ogórki. Jeszcze tylko 2 krzaki szklarniowych w tunelu do pochrupania zostały
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Moje ogórki coś zjadło w przeciągu dwóch tygodni. Niestety, ale sezon ogórkowy zakończyłem już 15 sierpnia. Proszę o pomoc w identyfikacji tego diabelstwa. W połowie lipca ogórki wyglądały bardzo dobrze, po dwu tygodniowej nieobecności, zastałem je w kiepskiej kondycji ( zdjęcie obrazuje ten stan ), a ok. 15 sierpnia nie było już na co patrzeć. Ogórki miały mnóstwo zawiązków, które przestały się rozwijać i dojrzewać.
Proszę o pomoc i wskazówki, jak w przyszłym sezonie ustrzec się tej choroby.
Proszę o pomoc i wskazówki, jak w przyszłym sezonie ustrzec się tej choroby.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Mi to wygląda na Mączniaka rzekomego czyli przede wszystki opryski miedzianem w początkowej fazie wzrostu.
- kamil211a
- 200p
- Posty: 413
- Od: 17 sty 2014, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisko Dolne
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Miedzian to cienizna, trzeba użyć pożądnej chemii.
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Co masz na myśli pisząc "porządna chemia"? Jakie środka powinienem użyć w przyszłym sezonie, aby nie dopuścić do takiej sytuacji?
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Trzeba zacząć od doboru odpowiedniej odmiany/ odmian/.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
W ramach odmian. Siałam śremski i soplicę. Wyboru dokonałam na zasadzie dostępności nasion bo wiedzy nie posiadałam żadnej. Śremski plonował intensywniej, większe miałam z niego zbiory na samym początku plonowania. Soplica wystartował z tydzień/ dwa później. Oba zatakował mączniak ale soplica zdecydowanie mniej oberwał a rósł w większym gąszczu. Soplicę zbieram do dziś. Na poletku po śremskim rośnie już łubin. Czy w przyszlym roku posieję soplicę, tego nie wiem. Śremskiego sobie odpuszczę.
Pozdrawiam Jola
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 23 sie 2014, o 07:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Z odmian na poletku testowym najlepiej owocował Sonate f1 miał ładne ciemne owoce w typie konserwowym dość mocno odporny na mączniaka (bez pryskania padł ok22 sierpnia) Avatar też nie najgorszy jednak po dokładniejszej analizie błędów w uprawie bardzo wrażliwy na nawożenie, trochę mniej odporny na mączniak od Sonate( padł bez pryskania ok 15 sierpnia) bardzo dobrze wypadł Allianz f1 równe owoce odporny na warunki pogodowe szybko się regeneruje w sumie do tej pory coś się z niego zerwie na mizerie, Octopus moim zdaniem nie wyszedł najlepiej owoce łatwo przerastają dużo było też szarej pleśni i mączniak go powalił ok 10 sierpnia. Tyle z moich doświadczeń, może ktoś się jeszcze pochwali swoimi odmianami
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 21 cze 2013, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Z mojego doświadczenia mogę polecić:
Izyd F1 oraz Cezar F1 - w zeszłym roku zbierałem do końca sierpnia, w tym roku do 25 sierpnia. Ogórki nie były niczym pryskane.
Izyd F1 oraz Cezar F1 - w zeszłym roku zbierałem do końca sierpnia, w tym roku do 25 sierpnia. Ogórki nie były niczym pryskane.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Miałem Cezara łącznie z Krakiem. Prawie 2 miesiące zbioru bez żadnej chemii. Może jeszcze coś bym z nich zebrał ,ale w kolejce czekały do wysadzenia poziomki.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Miałam Kraka - raz pryskane Ridomilem na początku sierpnia, nadal owocują, choć oczywiście już tyle co w lipcu