Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 2

[Babciabenia]

Aniu pieknie masz , bardzo mi sie podoba pomysl z dzbanem wylewajacy kwiaty chyba podkradne ten pomysl u mnie na skalniaku

[bartosz les]

Jaki piękny powojnik pełny

[Tulap]

Ojojojoj,to moj multi blue leci samolotem na lekcje,tylko go dobrze naucz,ok?

A zima to raczej sroga bedzie,bo dziewanny to w tym roku że hej,a bocianów juz nie ma i liscie spadaja z brzóz

[aneczka1979]

Ciiii Mateusz... ja nawet nie chcę tego słuchać!

Prawda Bartoszu? Kupiony u naszej forumowej Stasi. Polecam!

Babciabenia witaj u mnie. Jeśli tylko masz ochotę to kopiuj pomysł. Będzie mi bardzo miło.

Sabinko Ty to jesteś mój słodziak. U mnie po prostu zawsze jest co pokazać, bo mam 38 powojników. Gdybym miała z pięć, mogłoby być różnie...

Ruda masz rację. Nie zamierzam co roku wykopywać cebulowych. Sadzę je na miejscu dalii i kann, bo te dostały w tym roku niefortunne miejscówki, dalie szczególnie. Rozrosły się niebotycznie i strasznie panoszyły na rabatach, tłamsząc co nie co towarzystwo dookoła. I cieszę się, że natchnęłam Cie do szarpania cebul z Biedry. Przecież wszyscy je chwalą a cena w porównaniu z innymi miodzio! No i odmiany są bardzo urocze. Pochwal się co kupiłaś.

Aniu wykopuj wszystkie i przyślij do mnie! Nie ma sprawy! Tylko nie gwarantuję czy po reanimacji będę w stanie je oddać.

Kupiłam dziś dwie bukietówki... Bobo, która pójdzie na miejsce Limelight, co ma za mało miejsca i hortensję Phantom, którą zamierzam prowadzić na kiju. Pierwsza jest ładniutkim małym krzaczkiem. A druga ma ino jedną wysoką gidyję z ogromniastym kwiatostanem, który na wiosnę zetnę(tylko sam kwiat) i od tego pułapu będzie startować korona.
Bardzo się cieszę z tych zakupów. I już nie mogę doczekać się przyszłego sezonu!
Zdjęcia później. Uciekamy na działkę.

[Tulap]

Miłego działkowania

[bartosz les]

Również miłego dnia

[aneczka1979]

Witajcie wieczorową porą.

Kupiłam hortensje bukietowe. Mam ich teraz 6. I normalnie zakochałam się w nich! I już nie mogę doczekać się piątku, by móc dokupić Polarnego Misia.

Kilka fotek:

Nowy nabytek -hortensja bukietowa Bobo:



Nowy nabytek -Phantom. Będzie prowadzona na pniu.





Phantom na pierwszym planie, za nią z lewej (mająca lekko czerwieniejące już liście) Pinky Winky, a z tyłu Limelight. Pinky zamieni się miejscówką z Vanille Fraise Renhy (którą, jak się dobrze przyjrzeć, widać z tyłu, z prawej). Dosadzę tam jeszcze Polar Bear. A na wiosnę cały ten teren hortensjowy będzie skopany. Położę agro i korę z szyszkami:



Dziś przesadzona Limelight (na jej miejsce poszła Bobo). W swoim starym, ciasnym miejscu nie mogła ukazać całego swego uroku. Teraz mnie powala na kolana. notabene to zeszłoroczny prezent imieninowy od mężusia, chyba szczerze dany.





Śliczny kwiatostan świecznicy:



Drugie tchnienie przetacznika:



Rogownica kutnerowata pięknie się rozrosła:

[Tulap]

Takie widoczki, że słów brakuje.

-- 6 wrz 2014, o 22:42 --

Takie widoczki, że słów brakuje.

-- 6 wrz 2014, o 22:42 --

Takie widoczki, że słów brakuje.

[Ruda2011]

Kupiłam dziś dwie bukietówki... Bobo, która pójdzie na miejsce Limelight, co ma za mało miejsca i hortensję Phantom, którą zamierzam prowadzić na kiju.

No nie wytrzymam .
Przestanę do Ciebie zaglądać albo pójdę z torbami
Już teraz po hortusie gotowam lecieć - dobrze że prawie północ i zamknięte. Ale jutro .... ..... z jedną .... no, najwyżej dwie .....

[Annes 77]

Aniu super zakupy Hortensje wciągają mnie tak jak róże,ale potrzebują więcej miejsca:)
Dziś byłam na giełdzie i o mały włos nie kupiłam Dollara...wiem miałam nie myśleć o zakupach
Nie kupiłam go tylko dlatego,że chwilę wcześniej znalazłam starą oszkloną latarenkę,którą chcę przemalować i ozdobić lawendowymi dodatkami
Phantom na pniu...hmm ciekawa jestem efektu

[cyma2704]

Aniu podziwiam nowe nabytki, też mam "kota" na punkcie bukietówek. Są piękne i bezproblemowe. Phantom śliczna, na pewno uda się na pniu. Niebieskie przetaczniki cudowne. Tulipanów nie musisz wykopywać, ja wykopałam po dwu latach i tylko te które musiały zmienić miejsce. Pozostałe kwitną bezproblemowo.
Perowskie przyjęte?
Pozdrawiam

[aneczka1979]

Witajcie Kochani.
Siedzimy właśnie na działce. Pogoda cudowna, pieczone skrzydełka, piwko i natura... czego chcieć więcej?

Soniu właśnie przed chwilą u nich byłam. Stoją pięknie na baczność, nie przygarbione... to chyba się przyjęły. A jak firletka?

[quote="Annes 77"
Phantom na pniu...hmm ciekawa jestem efektu [/quote]

Aniu ja też... ja też!
Ja na bank dokupie jeszcze tego miśka. Może pokuszę się na jeszcze jedną Bobo... zobaczymy. Tego dolara babeczka też miała ale nie bardzo mam teraz gdzie wsadzać takie duże krzaczory, ale miśka jeszcze wcisnę.
Liczę u ciebie na fotki latarenki po Twoim tiuningu, już niedługo...

Ruda w Twoim ogródku na pewno zmieszczą się dwie bukietówki, ba sama wiesz, ze nawet więcej. Kupuj więc! Są świetne i takie bezproblemowe... w upały wody się ino domagają i to wszystko!

Mateuszu dziękuję. Staram się jak mogę, by mi się podobało a jeśli jeszcze Wam się podoba to już pełnia szczęścia.

Co do hortensji... ogrodowe nie kręcą mnie wcale. Bukietowe mi się podobały. Ale jak wczoraj przesadziłam swoją Limelight (jedyny u mnie spory krzaczek hortensjowy) to oszalałam! Jakiez one piękne! No chcę więcej. Mam nadzieję, że moje wszystkie tegoroczne nasadzenia (2 x Vanille Fraise Renhy, Pinky winky, Bobo i misiek którego dokupię) w przyszłym roku zachwycą mnie tak jak zeszłoroczna Limelight .

Małż mój, jakiś czas temu ułamał mi gałązkę Vanilki, wsadziłam ją więc do ziemi. Widzę, że chyba się przyjęła. Byłoby super!

Dobra zmykam zamieniac miejscem Pinky Winki i Vanilkę.

[Tulap]

Zaraza na mnie wstępuje,no ch*****,babcia nie ma 5 hektarow