Hodowla jabłoni z nasiona
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Problem niepowtarzalności przy produkcjach podkładek raczej jest sprawą pomijalną, chyba, że bardzo zależy komuś na równomiernym wzroście drzew na nich zaszczepionych. Produkcja podkładek to prosta sprawa. Wystarczy zebrać nasiona, stratyfikować przez 60 - 90 dni w temperaturze 3 - 5^C i dużej wilgotności a następnie wysiać. Szczegóły można znaleźć na forum.
Wiosną tego roku zaszczepiłem na podkładkach wyprodukowanych z nasion dzikiej jabłoni około 50 drzewek. I choć wszystkie rosną w tych samych warunkach, to daje się zauważyć, że ta sama odmiana na jednej podkładce rośnie silniej, na innej słabiej. Być może wynika to z wielu innych czynników, ale na starych drzewach w moim sadzie (wszystkie szczepione na "dzikach") również daje się zauważyć różnicę w sile wzrostu.
Jeśli więc chcesz wyprodukować sobie kilka jabłonek na własnych podkładkach, to siej co popadnie i ewentualnie wyselekcjonuj podkładki o podobnej sile wzrostu i systemie korzeniowym. Jeśli chcesz zakładać większy sad i mieć drzewa zbliżone rozmiarem to pozostaje pozyskiwać podkładki w sposób wegetatywny (ukorzenianie pędów pobranych z matecznika), albo zakup w szkółce gotowych podkładek.
Wiosną tego roku zaszczepiłem na podkładkach wyprodukowanych z nasion dzikiej jabłoni około 50 drzewek. I choć wszystkie rosną w tych samych warunkach, to daje się zauważyć, że ta sama odmiana na jednej podkładce rośnie silniej, na innej słabiej. Być może wynika to z wielu innych czynników, ale na starych drzewach w moim sadzie (wszystkie szczepione na "dzikach") również daje się zauważyć różnicę w sile wzrostu.
Jeśli więc chcesz wyprodukować sobie kilka jabłonek na własnych podkładkach, to siej co popadnie i ewentualnie wyselekcjonuj podkładki o podobnej sile wzrostu i systemie korzeniowym. Jeśli chcesz zakładać większy sad i mieć drzewa zbliżone rozmiarem to pozostaje pozyskiwać podkładki w sposób wegetatywny (ukorzenianie pędów pobranych z matecznika), albo zakup w szkółce gotowych podkładek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Ale przecież w podkładce nie chodzi o smak! Problem niepowtarzalności nie ma więc wielkiego znaczenia, bo inne cechy w zasadzie wystarczają do tego, aby na takiej siewce szczepić. Z chwilą gdy podkładka ujawni jakieś niepożądane cechy - nie oszukujmy się, kto się zorientuje? Brak powtarzalności więc przy produkcji podkładek traktuje się jako dopuszczalny błąd statystyczny. Natomiast przy owocach - inna historia, bo tutaj różnica będzie widoczna od razu.
Jeśli więc chcesz siać antonówkę na podkładki, to może to mieć sens, pod warunkiem że masz wieeeeele czasu na zabawy z pędzelkiem i czekanie na siewki odpowiedniej wielkości, zanim stwierdzisz, ze w sumie i tak lepiej kupić podkładki u kogoś.
Na owoce - po prostu nie warto.
A tu link do przystępnie podanego opisu doświadczenia Mendla z grochem jadalnym. Warto zerknąć, bo ogrodnikom (a już sadownikom amatorom z pewnością) sporo może wyjaśnić i oszczędzi rozczarowań. Mnie tego w szkole uczyli dawniej niż przed 20 laty, które mi tu wypominasz, a nadal mi się to przydaje: http://www.bryk.pl/wypracowania/biologi ... zenia.html
I link do artykułu o podkładkach, ciekawe: http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=692
Jeśli więc chcesz siać antonówkę na podkładki, to może to mieć sens, pod warunkiem że masz wieeeeele czasu na zabawy z pędzelkiem i czekanie na siewki odpowiedniej wielkości, zanim stwierdzisz, ze w sumie i tak lepiej kupić podkładki u kogoś.
Na owoce - po prostu nie warto.
A tu link do przystępnie podanego opisu doświadczenia Mendla z grochem jadalnym. Warto zerknąć, bo ogrodnikom (a już sadownikom amatorom z pewnością) sporo może wyjaśnić i oszczędzi rozczarowań. Mnie tego w szkole uczyli dawniej niż przed 20 laty, które mi tu wypominasz, a nadal mi się to przydaje: http://www.bryk.pl/wypracowania/biologi ... zenia.html
I link do artykułu o podkładkach, ciekawe: http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=692
Zielonym do góry!!!
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3861
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Na podkładki antonówki używa się nasion z owoców odmiany antonówka zwykła. Te nasiona się pozyskuje w sadach nasiennych, gdzie zapylaczem jest odmiana Wealthy. Dawniej mówiliśmy na nie podkładka rosyjskamerykańska. Nasiona z tej kombinacji były exportowane do Szwecji.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi Zrozumiałem zagadnienie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Może, chociaż kilka zdań, o podkładkach uzyskanych metodą
wegetatywną .Jak to się robi?
Które są wartościowsze?
wegetatywną .Jak to się robi?
Które są wartościowsze?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=371
Śródtytuł "W mateczniku" - sporo o podkładkach wegetatywnych.
Śródtytuł "W mateczniku" - sporo o podkładkach wegetatywnych.
Zielonym do góry!!!
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Lepiej bym tego nie ujął. Sednoastone pisze:Z zapylenia antonówki antonówką nie powstaje antonówka tylko siewka antonówki o cechach w przeważającej części antonówki.
Tak na szybko; wegetatywne mają słabszą siłę wzrostu i są wyrównane, ale nie mają takiej odporności jak generatywne. To jest najważniejsze w przypadku unikania chorób wirusowych (głównie szarka). A sam sposób uzyskiwania wegetatywnych opiera się o pobieranie ukorzenionych sadzonek ze skopcowanych roślin w matecznikach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Kilka lat wstecz kupiłem w szkółce i posadziłem dziką jabłoń Płonkę
Jak zacznie owocować, wysiewając pestki od niej, będę miał nowe Płonki.
Nie wiem czy jest samopylna, bo rośnie na odludziu bez towarzystwa innych
jabłoni.Choć owoce podobno są kwaśne i twarde, ale widok potężnego drzewa obsypanego
kwieciem jest wspaniały.
Jak zacznie owocować, wysiewając pestki od niej, będę miał nowe Płonki.
Nie wiem czy jest samopylna, bo rośnie na odludziu bez towarzystwa innych
jabłoni.Choć owoce podobno są kwaśne i twarde, ale widok potężnego drzewa obsypanego
kwieciem jest wspaniały.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
I to tyle na temat wyjaśniania ludziom, dlaczego wysiewając nasiona z totalnie niekontrolowanego zapylania NIE BĘDĄ MIEĆ siewek czystej odmiany...
Zielonym do góry!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Myślę, Bixxx, że nie pijesz do mnie .
Jeśli z nasiona klonu , wyrasta klon z nasion jesionu wyrastają jesiony , to
z nasion DZIKIEJ jabłoni Płonki wyrośnie Płonka.
W szkółce kupiłem małą Płonkę wyhodowaną też z nasion , bo
żadnego śladu szczepienia przecież nie było.
Pozdrawiam
Darek.
Jeśli z nasiona klonu , wyrasta klon z nasion jesionu wyrastają jesiony , to
z nasion DZIKIEJ jabłoni Płonki wyrośnie Płonka.
W szkółce kupiłem małą Płonkę wyhodowaną też z nasion , bo
żadnego śladu szczepienia przecież nie było.
Pozdrawiam
Darek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Pokrótce wyjaśnienie:
- z jesionu faktycznie wyrośnie jesion, a z klonu klon, a dlaczego? A bo brak w okolicy innych ODMIAN jesionu czy klonu - a klon polny raczej nie wyda potomstwa z klonem srebrzystym, jesionolistnych itp. Natomiast jeśli masz klon jesionolistny odmiany np. Flamingo, to jak najbardziej zostanie on zapylony przez zwykłych pobratymców rosnących wokół, tak samo jak jabłoń płonka bez większego trudu zostanie zapylona przez inne jabłonie (chociażby samosiejki, nie musisz mieć akurat blisko ogrodów czy sadów). W obu przypadkach nie uzyskasz "czystych" odmian, jak to już wyjaśniano i w tym wątku i w wielu innych dotyczących rozmnażania generatywnego.
Jeśli chodzi o brak śladów szczepienia na posiadanej przez ciebie płonce - ten gatunek stosuje się (chociaż już teraz rzadko) jako podkładkę do szczepienia odmian jabłoni; a powyżej masz sporo informacji o produkcji podkładek WEGETATYWNYCH, co jest prostszym sposobem uzyskania dużej ilości młodych płonek na sprzedaż niż wysiew i sprzedawanie nieoznaczonych mieszańców.
W sumie: nikomu nie wyrządzasz szkody wysiewając sobie płonki czy inne rośliny, dopóki nie zaczniesz ich sprzedawać innym dając słowo że to potwierdzona odmiana. Na handlowych portalach roi się niestety od takich sprzedawców, o czym większość z nas przekonała się nie raz, kupując wymarzone drzewko które okazywało się zupełnie czym innym.
- z jesionu faktycznie wyrośnie jesion, a z klonu klon, a dlaczego? A bo brak w okolicy innych ODMIAN jesionu czy klonu - a klon polny raczej nie wyda potomstwa z klonem srebrzystym, jesionolistnych itp. Natomiast jeśli masz klon jesionolistny odmiany np. Flamingo, to jak najbardziej zostanie on zapylony przez zwykłych pobratymców rosnących wokół, tak samo jak jabłoń płonka bez większego trudu zostanie zapylona przez inne jabłonie (chociażby samosiejki, nie musisz mieć akurat blisko ogrodów czy sadów). W obu przypadkach nie uzyskasz "czystych" odmian, jak to już wyjaśniano i w tym wątku i w wielu innych dotyczących rozmnażania generatywnego.
Jeśli chodzi o brak śladów szczepienia na posiadanej przez ciebie płonce - ten gatunek stosuje się (chociaż już teraz rzadko) jako podkładkę do szczepienia odmian jabłoni; a powyżej masz sporo informacji o produkcji podkładek WEGETATYWNYCH, co jest prostszym sposobem uzyskania dużej ilości młodych płonek na sprzedaż niż wysiew i sprzedawanie nieoznaczonych mieszańców.
W sumie: nikomu nie wyrządzasz szkody wysiewając sobie płonki czy inne rośliny, dopóki nie zaczniesz ich sprzedawać innym dając słowo że to potwierdzona odmiana. Na handlowych portalach roi się niestety od takich sprzedawców, o czym większość z nas przekonała się nie raz, kupując wymarzone drzewko które okazywało się zupełnie czym innym.
Zielonym do góry!!!
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Hodowla jabłoni z pestki
I tutaj bywa różnie. Płonka jest osobnym gatunkiem (Malus sylvestris), a może krzyżować się z odmianami (Malus domestica) i innymi gatunkami jabłoni. Inaczej wygląda sprawa w przypadku innych rodzajów, np. klonu, gdzie polny czy zwyczajny nie skrzyżuje się ze srebrzystym czy jesionolistnym. Możliwość przepylania określają niekiedy sekcje w obrębie rodzajów. A tak na oko to ciężko przyjąć ogólne zasady dla wszystkich roślin. Otacza nas zmienność i kształtuje ewolucja.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Hodowla jabłoni z pestki
Serdeczne dzięki za wyjaśnienie sprawy
dotyczącej dzikiej jabłoni , Płonki .
dotyczącej dzikiej jabłoni , Płonki .