Słonecznik - wysiew,wymagania,problemy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
średnio na czwarty rok wykopuję je dzielę i wsadzam w nowe miejsce lub wymieniam nieco ziemie i wsadzam je tam gdzie rosły. Systematycznie dokarmiać nawozami wieloskladnikowymi zwłaszcza na wiosnę. Ja przesadzam je nie z powodu wyjałowiania ziemi ale gdy karpy są zbyt duże bo moim zdaniem wtedy traci na uroku
jarek
jarek
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Słoneczniki - ciągle w tym samym miejscu?
Teoretycznie nie należy uprawiać słoneczników, w tym samym miejscu z roku na rok. Ma to związek z tym, że ich korzenie wydzielają substancje, które hamują rozwój innych sąsiednich roślin oraz najważniejszy fakt: pobierają bardzo dużo substancji mineralnych z podłoża, które potrzebują czasu aby ponownie pojawić się w tym samym miejscu. Kompost pomaga, ale korzenie sięgają głębiej niż zadziała kompost ;)pawels23 pisze:Czy słoneczniki mogą rosnąć co roku na tym samym miejscu? Czy trzeba na jesień trzeba dać im kompost? I co zrobić - po odcięciu kwiatów - z wielkimi łodygami? Na kompost czy przekopać z ziemią?
Łodygi można pociąć na drobne kawałeczki i wrzucić na kompost. Korzenie najlepiej spalić ;)
Pozdrawiam
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 16 maja 2008, o 19:08
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Nie wiem czy to dobry pomysł wrzucać na kompost korzenie skoro wydzielają jakieś toksyny (nie pamiętam jak się to nazywało) hamujące rozwój innych roślin. Chyba że zdążą się rozłożyć zanim kompost zostanie użyty, ale z tego co się orientuję to chyba trochę się rozkładają czasami nawet ponad rok o ile się nie mylę.
Łodygi jak najbardziej mogą iść na kompost tylko że długo się będą rozkładać.
Łodygi jak najbardziej mogą iść na kompost tylko że długo się będą rozkładać.
Tu sprawa jest dyskusyjna, bo związki mineralne są wymywane przez wodę w głębsze warstwy ziemi, a poza tym przecież roślina może czerpać większość wody z głębi ziemi a związki minerale z płytszych warstw. To jest tylko moje zdanie wynikające z chwilowych przemyśleń jeżeli się gdzieś mylę to proszę mnie poprawić.Priam pisze:Kompost pomaga, ale korzenie sięgają głębiej niż zadziała kompost ;)
W przyrodzie nic nie ginie...
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Wiesz jak wrzucałam to nie wiedziałam o tych toksynach, mało tego było więc mam nadzieję, że nie zaszkodzi. A co do wmywania składników
Potwierdzam moim skromnym doświadczeniem ogrodniczym.Mandred pisze:Tu sprawa jest dyskusyjna, bo związki mineralne są wymywane przez wodę w głębsze warstwy ziemi, a poza tym przecież roślina może czerpać większość wody z głębi ziemi a związki minerale z płytszych warstw. To jest tylko moje zdanie wynikające z chwilowych przemyśleń jeżeli się gdzieś mylę to proszę mnie poprawić.
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Mam trochę inną opinię, ale jest to uwarunkowane moim "zboczeniem chemicznym" ;) Według tego, uważam, że niektóre pierwiastki (mimo iż teoretycznie przechodzą w głąb ziemi z wodą opadową) potrzebują dłuższego czasu na przeniknięcie głębiej.
Zawsze warto znaleźć coś pomiędzy różnymi opiniami Nawożenie naturalnymi środkami jest najlepsze, a uprawianie roślin kilka lat (nawet 2 lata) z rzędu na tym samym miejscu powoduje rozwój patogenów chorobotwórczych oraz powoduje pojawianie się zwiększonej ilości szkodliwych nicieni.
Zawsze warto znaleźć coś pomiędzy różnymi opiniami Nawożenie naturalnymi środkami jest najlepsze, a uprawianie roślin kilka lat (nawet 2 lata) z rzędu na tym samym miejscu powoduje rozwój patogenów chorobotwórczych oraz powoduje pojawianie się zwiększonej ilości szkodliwych nicieni.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
W jednej z xiążek z serii porad ogródkowych znalazłem pomysł, żeby łodyg słoneczników po wysuszeniu używać do podpierania innych wysokich roślin, np. mieczyków. Xiążka była pisana dla ogrodników zachodnich, którzy jak nie kupią bambusowych podpórek, to nie zaradzą innymi patykami. U nas chyba nie ma takich problemów , ale pomysł zawsze jest
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
Słonecznik - uprawa
Jaka jest najlepsza pora do siania słoneczników.?? Z rozsady oczywiście.
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi