Grusza azjatycka, wschodnia, chińska, Nashi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Grusza azjatycka
A ja mam Hayatamę. Zaowocowała w drugim roku po posadzeniu. Miała 9 zawiązków ale do spozycia dojrzało tylko 5 pysznych, aromatycznych i bardzo soczystych owoców !
Ciekaw jestem jak będzie w tym roku.
Podobno azjatki szybko plonują, ciekawe tylko ile lat rodzą owoce.
Ciekaw jestem jak będzie w tym roku.
Podobno azjatki szybko plonują, ciekawe tylko ile lat rodzą owoce.
Re: Grusza azjatycka
Mam 9 odmian tych grusz. Jeśli chodzi o smak gruszy Nijisseiki to jest bardzo dobry; bardzo słodki z kwaskowym posmakiem, natomiast Hong-Li jest beznadziejna;mdła i wodnista. Najbardziej mi smakuje Shinseiki, ma wyczuwalny kwaskowo-słodki posmak i jest bardzo soczysta.Chciałem nawet wyciąć Hong-li, ale wpadłem na pomysł zaszczepienia w koronie innymi odmianami grusz azjatyckich i tak zrobiłem trzy lata temu. Teraz mam drzewko pięcioodmianowe , w zeszłym roku doczekałem się nawet owoców.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grusza azjatycka
Moje nadal rosną,po ścięciu w tamtym roku czubka,mają dużo gałęzi bocznych,nadal są niewysokie,nawożę je dopiero od tamtego roku,florovitem.Owoce ze sklepu według mnie mają taki alkoholowy posmak.
Re: Grusza azjatycka
Również próbowałem kilkunastu odmian jak i mam kilka grusz orientalnych. Jeśli ktoś szuka odmian o najsmaczniejszych owocach to z pewnością powinien zainteresować się Kosui czy Hosui są rewelacyjne. I tak jak wcześniej już gdzieś pisałem, polecam podkładkę gruszy Kaukaskiej - wtedy grusza może w pełni ukazać swój urok - jak np. Chojuro gdzie owoce osiągają masą ponad 300 gramów, jak i samo drzewo wygląda ozdobnie. Jeśli ktoś szuka odmiany gdzie nie trzeba opryskiwać to polecam odmianę Tse-Li rośnie bardzo zdrowo i choroby jej się nie imają, choć pod względem smaku nie należy do najwyższej półki.
Re: Grusza azjatycka
Praktycznie żadna z odmian grusz azjatyckich nie wymaga oprysków, dobrze znosi nasze zimy i bardzo obficie, co roku owocuje. Wszystkie moje azjatki są szczepione na gruszy kaukaskiej , mają dorodne owoce, a liście jesienią wspaniale przebarwiają się na żółto-brązowo lub karminowo(Tse-Li). Niestety owoce tylko deserowe, raczej nie da się z nich zrobić ciekawych przetworów lub kompotów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 636
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Grusza azjatycka
Do tej pory nie miałem żadnej gruszy ale słyszałem że grusze Azjatyckie mają inny smak są odporne na choroby i w 2 roku po posadzeniu zaczynają owocować a więc kupiłem jedną . Nashi
Teraz mam 3 rok Chojuro i niestety pylniki i słupki poczerniały ( jak rok temu ) a całe kwiaty opadały dodam że w połowie kwitnienia w pobliżu azjatyckiej zaczęła kwitnąć zwykła grusza .
Gruszę azjatycką kupiłem z ciekawości i nie mam pojęcia na jakie choroby może być podatna i na co pryskać dodam że nie wiem czy dobrze zrobiłem ale w tym roku profilaktycznie pryskałem Topsinem Miedzianem i Mopsinem .
Z doświadczenia wiem że raczej nie ma takiego drzewa liściastego czy iglastego żeby nie było podatne na choroby .
Mam pytanie tak naprawdę w którym roku po posadzeniu zaczyna owocować czy porucz konferencji i azjatyckich zapylą ją inne grusze .
Teraz mam 3 rok Chojuro i niestety pylniki i słupki poczerniały ( jak rok temu ) a całe kwiaty opadały dodam że w połowie kwitnienia w pobliżu azjatyckiej zaczęła kwitnąć zwykła grusza .
Gruszę azjatycką kupiłem z ciekawości i nie mam pojęcia na jakie choroby może być podatna i na co pryskać dodam że nie wiem czy dobrze zrobiłem ale w tym roku profilaktycznie pryskałem Topsinem Miedzianem i Mopsinem .
Z doświadczenia wiem że raczej nie ma takiego drzewa liściastego czy iglastego żeby nie było podatne na choroby .
Mam pytanie tak naprawdę w którym roku po posadzeniu zaczyna owocować czy porucz konferencji i azjatyckich zapylą ją inne grusze .
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grusza azjatycka
U mnie 1 z 3 azjatyckich kwitła,w tym czasie kwitła faworytka i ta azjatka się nie zapyliła
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 5 maja 2011, o 10:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław
Re: Grusza azjatycka
Ja w tamtym roku miałam piekne gruszeczki, w tym roku 0 - wszystkie kwiatuszki zmarzły.Ale samo drzewo rośnie pięknie.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Grusza azjatycka
To jakaś ciekawostka bo u mnie też Hosui kwitło na potęge a zapylonych zero. Chojuro zawiązało troche ale niedużo.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 25 wrz 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie,świętokrzyskie
Re: Grusza azjatycka
U mnie chojuro i nijisseiki bardzo duzo owocow
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 30 gru 2010, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bezek (lubelskie)
Re: Grusza azjatycka
Witam!
Oto moja, posadzona w 2012r, gusza azjatycka:
Według moich zapisków - Hayatama -pierwszy i jedyny owoc
Mam putanie po czym poznać czy już dojrzały? Jest twardy, czy one nie miękną jak nasze gruszki? Czy to ta odmiana - kupowałem też Kosui, ale zmarzła zimą po posadzeniu. Jaką odmianę dokupić aby się zapylały i miała smaczne owoce, bo ten owoc powstał po zapyleniu "naszą" gruszą.
Pozdrawiam - Waldek
Oto moja, posadzona w 2012r, gusza azjatycka:
Według moich zapisków - Hayatama -pierwszy i jedyny owoc
Mam putanie po czym poznać czy już dojrzały? Jest twardy, czy one nie miękną jak nasze gruszki? Czy to ta odmiana - kupowałem też Kosui, ale zmarzła zimą po posadzeniu. Jaką odmianę dokupić aby się zapylały i miała smaczne owoce, bo ten owoc powstał po zapyleniu "naszą" gruszą.
Pozdrawiam - Waldek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Grusza azjatycka
Moja grusza, to Komoi Nashi .
Nazwę pisze tak , jak napisane jest , na etykietce.
Szczepiona jest na podkładce z pigwy, pewnie dlatego
ma takie słabe przyrosty.
W tym roku ma 5 owoców, jeszcze są twarde.
Może ktoś ma tę odmianę? Bardzo proszę o opinie na jej temat
Pozdrawiam.
Darek.
Nazwę pisze tak , jak napisane jest , na etykietce.
Szczepiona jest na podkładce z pigwy, pewnie dlatego
ma takie słabe przyrosty.
W tym roku ma 5 owoców, jeszcze są twarde.
Może ktoś ma tę odmianę? Bardzo proszę o opinie na jej temat
Pozdrawiam.
Darek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Grusza azjatycka
Ja mam Chojuro i wygląda bardzo podobnie, zajadam się nimi z przyjemnością. Gruszka nie mięknie tylko nabiera odcienia żółtego - także od strony ogonka gdzie nie wyzłaca słońce - dość szybko nauczyłam się go zauważać, po zerwaniu dwóch niedojrzałych . Człowiek najlepiej się uczy na błędach.WaldekM pisze:Witam!
Oto moja, posadzona w 2012r, gusza azjatycka:
...
Według moich zapisków - Hayatama -pierwszy i jedyny owoc
Mam putanie po czym poznać czy już dojrzały? Jest twardy, czy one nie miękną jak nasze gruszki? Czy to ta odmiana - kupowałem też Kosui, ale zmarzła zimą po posadzeniu. Jaką odmianę dokupić aby się zapylały i miała smaczne owoce, bo ten owoc powstał po zapyleniu "naszą" gruszą.
Pozdrawiam - Waldek
Ty nie masz się na czym uczyć . Na przyszły rok będzie więcej. Polskie grusze tez zapylają, a na pewno zapyla KOnferencja (pyszna gruszka).
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."