Ranczo Nokły cz. 5.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Mieczyki ekstra, a cynie cudne. Czy będziesz zbierać nasionka cyni na akcję wymiany? Byłabym chętna
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
KRYSTYNO- dziękujemy za spacer po naszych ogrodach, to zaszczyt móc Cię gościć.Dziękujemy za pozdrowienia.
GENIU- dziękujemy za odwiedziny,nie masz się co martwić o Tadeusza, nie przemęcza się zbytnio, potrafi sobie rozplanować tak pracę ,że ma czas na pracę jak również na odpoczynek. Praca powolna i systematyczna służy jego zdrowiu, co niedawno potwierdziły jego kontrolne badania.
GRAŻYNKO-dziękujemy za odwiedziny. No, mur to mu się udał, przy nim mur "chiński" to mały "pikuś", miło nam że Ci się podoba.
MISIU- dziękujemy za spacer po naszych włościach, miło nam że naszą pracę ogląda również Twój małżonek. Tego "zapaleńca" pilnuję dniem i nocą, przy mnie nic złego mu się nie stanie.
IWONKO- dziękujemy za odwiedziny,nasze Kijany budujemy dniami (noce służą do innych celów) powoli, systematycznie i dokładnie.Kwiaty nam się udały wyjątkowo piękne, mimo że dopiero w czerwcu mogły być posadzone w ogrodzie, gdy tylko zdołaliśmy uformować część działki obok domu.
DANUSIU- dziękujemy za spacer po naszym ogrodzie nie tylko w świecie wirtualnym ale też i rzeczywistym.Spieszymy pokazać za pomocą zdjęć stan aktualny ogrodu gdyż rzeczywiście ostatnie zdjęcia są już mocno nieaktualne.
Skarpa jest już gotowa do jesiennych nasadzeń, schody z góry na dół będziemy robić na wiosnę gdy się uleży ziemia w znacznej części skarpy ( na teraz wystarczą deski z poprzecznymi listewkami), przemieszczona w dużych ilościach z góry na niższy poziom skarpy. Teraz tylko jeszcze tuż przy górnym murze oporowym i dole tarasu zrobimy z reszty kamienia szeroką ścieżkę do wygodnego poruszania się wzdłuż górnego muru oporowego.
MARIOLKO- dziękujemy za odwiedziny.Oj , są miejsca gdzie się rodzą tacy , a czy są tacy inni, i to jeszcze wolni, trudno mi powiedzieć .
W przyszłości, po nasadzeniach skarpa będzie całkiem atrakcyjną częścią tego niedużego ogrodu, szkoda by było nie wykorzystać tego pięknego skrawka ziemi, tym bardziej że nasza działka do dużych nie należy.
JOASIU- dziękujemy za odwiedziny, Tadeusz ma do pomocy tylko mnie, i to mu wystarcza by Kijany powoli z brzydkiego siedliska stawały się dorodnym ogrodem.
Budowany był na wzór budowy murów kamiennych z gabionów - metalowych klatek z tym, że on stworzył jedną długą i wysoką klatkę, którą zapełnił kamieniami z rozebranego murowanego domu.
MAGDUSIU-dziękujemy za odwiedziny,całkowicie się z Tobą zgadzamy, możemy nic nie robić tylko żyć życiem większości emerytów, ale my tak nie potrafimy. My musimy mieć jakieś zajęcie. Rowery i spacery, czy siedzenie przed telewizorem lub komputerem, to szybko nas nudzi.
Dlatego też dwa lata temu wypatrzyliśmy ten piękny, chociaż bardzo zaniedbany kawałek ziemi ze starym domem i od razu wiedzieliśmy że to musi być nasze zajęcie. Teraz wiemy, że żyjemy. Trochę trzeba się napracować, ale jaka to satysfakcja, własnymi rękami stworzyć piękne miejsce .
Dziękujemy za życzenia zdrowia, z pewnością nam się przyda, przed nami jeszcze dużo do zrobienia.
WIOLU- dziękujemy za odwiedziny. Myślę, że będziemy zbierać nasiona z naszych kwiatów, co do wymiany, to chyba nie bedzie przeszkód by nadwyżkami podzielić się z innymi Forumowiczami.
Ostatnie trzy miesiące prac w ogrodzie to było przystosowanie dotąd nieużytecznej ,stromej skarpy na użytkową część ogrodu tak , by z tarasu był piękny widok na nasadzenia roślin ozdobnych skarpy i pobliską dolinę .
Skarpa
Widok z góry
Pomiędzy deskami planowane schody z góry na dół skarpy
Pniaki drzew zostaną w skarpie do czasu ich zgnicia, a tymczasem będą służyć do podpory posadzonych roślin ( np; powojników)
Widok na naszą dolinę;
Kwiaty.
Pozdrawiamy Tereska i Tadeusz.
GENIU- dziękujemy za odwiedziny,nie masz się co martwić o Tadeusza, nie przemęcza się zbytnio, potrafi sobie rozplanować tak pracę ,że ma czas na pracę jak również na odpoczynek. Praca powolna i systematyczna służy jego zdrowiu, co niedawno potwierdziły jego kontrolne badania.
GRAŻYNKO-dziękujemy za odwiedziny. No, mur to mu się udał, przy nim mur "chiński" to mały "pikuś", miło nam że Ci się podoba.
MISIU- dziękujemy za spacer po naszych włościach, miło nam że naszą pracę ogląda również Twój małżonek. Tego "zapaleńca" pilnuję dniem i nocą, przy mnie nic złego mu się nie stanie.
IWONKO- dziękujemy za odwiedziny,nasze Kijany budujemy dniami (noce służą do innych celów) powoli, systematycznie i dokładnie.Kwiaty nam się udały wyjątkowo piękne, mimo że dopiero w czerwcu mogły być posadzone w ogrodzie, gdy tylko zdołaliśmy uformować część działki obok domu.
DANUSIU- dziękujemy za spacer po naszym ogrodzie nie tylko w świecie wirtualnym ale też i rzeczywistym.Spieszymy pokazać za pomocą zdjęć stan aktualny ogrodu gdyż rzeczywiście ostatnie zdjęcia są już mocno nieaktualne.
Skarpa jest już gotowa do jesiennych nasadzeń, schody z góry na dół będziemy robić na wiosnę gdy się uleży ziemia w znacznej części skarpy ( na teraz wystarczą deski z poprzecznymi listewkami), przemieszczona w dużych ilościach z góry na niższy poziom skarpy. Teraz tylko jeszcze tuż przy górnym murze oporowym i dole tarasu zrobimy z reszty kamienia szeroką ścieżkę do wygodnego poruszania się wzdłuż górnego muru oporowego.
MARIOLKO- dziękujemy za odwiedziny.Oj , są miejsca gdzie się rodzą tacy , a czy są tacy inni, i to jeszcze wolni, trudno mi powiedzieć .
W przyszłości, po nasadzeniach skarpa będzie całkiem atrakcyjną częścią tego niedużego ogrodu, szkoda by było nie wykorzystać tego pięknego skrawka ziemi, tym bardziej że nasza działka do dużych nie należy.
JOASIU- dziękujemy za odwiedziny, Tadeusz ma do pomocy tylko mnie, i to mu wystarcza by Kijany powoli z brzydkiego siedliska stawały się dorodnym ogrodem.
Budowany był na wzór budowy murów kamiennych z gabionów - metalowych klatek z tym, że on stworzył jedną długą i wysoką klatkę, którą zapełnił kamieniami z rozebranego murowanego domu.
MAGDUSIU-dziękujemy za odwiedziny,całkowicie się z Tobą zgadzamy, możemy nic nie robić tylko żyć życiem większości emerytów, ale my tak nie potrafimy. My musimy mieć jakieś zajęcie. Rowery i spacery, czy siedzenie przed telewizorem lub komputerem, to szybko nas nudzi.
Dlatego też dwa lata temu wypatrzyliśmy ten piękny, chociaż bardzo zaniedbany kawałek ziemi ze starym domem i od razu wiedzieliśmy że to musi być nasze zajęcie. Teraz wiemy, że żyjemy. Trochę trzeba się napracować, ale jaka to satysfakcja, własnymi rękami stworzyć piękne miejsce .
Dziękujemy za życzenia zdrowia, z pewnością nam się przyda, przed nami jeszcze dużo do zrobienia.
WIOLU- dziękujemy za odwiedziny. Myślę, że będziemy zbierać nasiona z naszych kwiatów, co do wymiany, to chyba nie bedzie przeszkód by nadwyżkami podzielić się z innymi Forumowiczami.
Ostatnie trzy miesiące prac w ogrodzie to było przystosowanie dotąd nieużytecznej ,stromej skarpy na użytkową część ogrodu tak , by z tarasu był piękny widok na nasadzenia roślin ozdobnych skarpy i pobliską dolinę .
Skarpa
Widok z góry
Pomiędzy deskami planowane schody z góry na dół skarpy
Pniaki drzew zostaną w skarpie do czasu ich zgnicia, a tymczasem będą służyć do podpory posadzonych roślin ( np; powojników)
Widok na naszą dolinę;
Kwiaty.
Pozdrawiamy Tereska i Tadeusz.
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Jak tu przepiękne pełen podziw cynie i aksamitki bardzo dorodne i ta skarpa będzie ciekawie
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Skarpę podziwiam, jak i wszystkie prace. Próbuję sobie wyobrazić, jak będzie wyglądała po obsadzeniu roślinami. Na pewno będzie pięknie.
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Teresko no czapki z głów jesteście tytanami pracy !
Patrząc na skarpę wypatrzyłam coś bardzo ciekawego , będziecie mieć piwniczkę pod ziemią ? Genialny pomysł
Pozdrawiam serdecznie
Patrząc na skarpę wypatrzyłam coś bardzo ciekawego , będziecie mieć piwniczkę pod ziemią ? Genialny pomysł
Pozdrawiam serdecznie
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Ta skarpa robi wrażenie nie dość,że duża to jak posadzicie kolorowe kwiaty będzie coś niesamowitego.
Jeśli chodzi o wasze siły w ogrodzie to takich ludzi jak wy, trzeba stawiać za wzór niejeden emeryt w mieście nie dał by rady sam tyle zrobić, zresztą obserwując babcie miastowe ;) a te mieszkające na wsi to sporo ich dzieli a wymienię tylko rower, gdzie dla ludzi z wsi nawet w podeszłym wieku jest to środek transportu dla miastowych liczy sie tylko samochód; ) nawet by nie dały radę wsiąść na niego a co dopiero jechać ;) to tak przy okazji mi się nasuneło widząc was, jak wy ciężko pracujecie ale przy tym nie narzekacie tylko ta praca was cieszy.
Jeśli chodzi o wasze siły w ogrodzie to takich ludzi jak wy, trzeba stawiać za wzór niejeden emeryt w mieście nie dał by rady sam tyle zrobić, zresztą obserwując babcie miastowe ;) a te mieszkające na wsi to sporo ich dzieli a wymienię tylko rower, gdzie dla ludzi z wsi nawet w podeszłym wieku jest to środek transportu dla miastowych liczy sie tylko samochód; ) nawet by nie dały radę wsiąść na niego a co dopiero jechać ;) to tak przy okazji mi się nasuneło widząc was, jak wy ciężko pracujecie ale przy tym nie narzekacie tylko ta praca was cieszy.
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Mur oporowy jest rzeczywiście imponujący. Mało kto może się pochwalić takim pięknym widokiem z tarasu. Bardzo mi się podoba pomysł pozostawienia części pni jako podstawy pod pnącza . Takie ciekawe rozwiązania nadają ogrodom charakteru. Letnie kwiaty kwitną u Was widowiskowo. Szczególnie mnie ujęło zdjęcie z daliami łososiowymi i żółtymi, wprowadza słoneczny, pogodny klimat.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Piękna skarpa, jak będziecie ją zabezpieczać przed klinem odłamu?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8475
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Teresko i Tadeuszu
Chwila uwagi wystarczyła a Wy już zdążyliście uporządkować taki trudny teren
I to własnoręcznie zapewne
Podziwiamy Was Kochani za tytaniczną pracę i zapał
Wybraliście działkę i dom bardzo specyficznie położoną i trudną do zagospodarowania.
Jednak dla Tadeusza nie ma nic niemożliwego, jeszcze przy pomocy takiej osoby jak Teresa
Kwiaty rzeczywiście cudnie się mienią kolorami, mimo późnego posadzenia.
Wystarczy spojrzeć na archiwalne fotografie, żeby uświadomić sobie kolosalne zmiany.
Będziemy nadal Wam kibicować
Chwila uwagi wystarczyła a Wy już zdążyliście uporządkować taki trudny teren
I to własnoręcznie zapewne
Podziwiamy Was Kochani za tytaniczną pracę i zapał
Wybraliście działkę i dom bardzo specyficznie położoną i trudną do zagospodarowania.
Jednak dla Tadeusza nie ma nic niemożliwego, jeszcze przy pomocy takiej osoby jak Teresa
Kwiaty rzeczywiście cudnie się mienią kolorami, mimo późnego posadzenia.
Wystarczy spojrzeć na archiwalne fotografie, żeby uświadomić sobie kolosalne zmiany.
Będziemy nadal Wam kibicować
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
MATI -dziękujemy za odwiedziny, na skarpie planujemy posadzenie krzewów ozdobnych, które będą miały za zadanie umacnianie korzeniami skarpy, jak również rośliny dające owoce. Już mamy zakupione sadzonki 10 odmian winogronu, które posadzimy na najniższym poziomie skarpy, oprócz winogron będą jeszcze drzewka czereśni i śliwek.
ASIU- dziękujemy za spacer po ogrodzie, na poziomie ogrodu planujemy sadzenie roślin niskich natomiast na skarpie ma się znaleźć miejsce dla roślin trochę wyższych. Roślin wysokich ( typu katalpa, czy tulipanowiec), nie planujemy sadzić, nasz ogród jest za mały na takie rośliny, w przeciwieństwie do Nokłów.
IWONKO- dziękujemy za odwiedziny, do tytanów nam daleko, pracujemy ciągle i powoli by dokładnie zrobić to co planujemy. W obrębie tarasu nad skarpą z uwagi na nachylenie ziemi od kościoła do rzeki ( prostopadłego do nachylenia skarpy) udało nam się zmieścić niezbyt wysokie ( ok. 180 cm) pomieszczenie o wym 3.00 x 3.00 m, z przeznaczeniem na narzędzia ogrodowe, czy nawet na składowania drewna do kominka.
DARIO- dziękujemy za odwiedziny, my jesteśmy ludźmi czynu, musimy mieć zajęcie mimo emerytury. Praca fizyczna , bez dużego wysiłku pozwala nam na utrzymanie dobrej kondycji fizycznej mino już zaawansowanego wieku, a to się bezpośrednio łączy z ni najgorszym stanem zdrowia który, oby jak najdłużej, nam taki służył.
My naprawdę ciężko nie pracujemy, pracujemy systematycznie, powoli i dokładnie. Tak pracując, jak widzisz można dużo zrobić, oczywiście jeżeli się umie i chce a my chcemy , a Tadeusz dodatkowo jeszcze wiele potrafi. Taki jest nasz styl życia, który oboje akceptujemy.
ANNO- dziękujemy za odwiedziny,widok z tarasu jest naprawdę imponujący, niejedna osoba, która na nim się znalazła, była zachwycona widokami na zieloną dolinę.
Pnie drzew postanowiliśmy zostawić z trzech powodów - po pierwsze, byłoby je trudno usunąć, po drugie ich korzenie ( jeszcze żywe) umacniają skarpę, i po trzecie mają służyć jako podpory do kwitnących pnączy, które planujemy posadzić.
PIOTRKU-dziękujemy za odwiedziny, wykonując skarpy braliśmy pod uwagę napór ziemi zarówno górnej jak i dolnej skarpy. Tworząc górną skarpę użyliśmy dużo stali budowlanej jako zbrojenie, ponadto od strony ziemi zastosowaliśmy materiały łagodzące napór ziemi jak również dołem skarpy zrobione zostały otwory odprowadzające wodę z głębi ziemi .
Budując dolną skarpę posadowiliśmy ją na szerokiej podstawie (80 cm), zrobiliśmy też nachylenie muru w stronę skarpy ( 70 cm na 2.20 m wysokości skarpy). Dodatkowo , przed zasypaniem ziemi by stworzyła część skarpy przy suchym murze kamiennym co ok 2.5- 3.00 metry w rodzimej ziemi ( nie naniesionej) umieściliśmy betonowe belki wysokości 0.3m i długości ok 2.00m , które połączyliśmy grubą linką stalową z stalową konstrukcją ( pręty żebrowane 12).
Zakotwione w ziemi ( oddalone od muru w głębi ziemi o ok.2.5- 3.0 m) betonowe płyty nie powinny pozwolić na odchylenie góry muru pod naporem ziemi na więcej niż 1-2 centymetry w ciągu najbliższych 10- 15 lat. Po tym okresie to już będzie jednolita warstwa ziemi nie zagrażająca murowi oporowemu, przez który woda może przenikać bez żadnych problemów.
Na miarę swojej wiedzy, doświadczenia i środków finansowych staraliśmy się te mury oporowe zrobić jak najlepiej.
PELAGIO- dziękujemy za odwiedziny, miło nam że nam kibicujesz i podziwiasz, my robimy nic nadzwyczajnego. To nie my wybraliśmy tej działki, to działka nas wybrała, bo jesteśmy nieomal pewni, że nikomu innemu by się nie udało z tej zapuszczonej działki ( a zwłaszcza jak pokazujemy niżej na zdjęciach jej skarpy), zrobić to co my zrobiliśmy tylko we dwoje ( sprzęt mechaniczny nic by tam nie zrobił).
ANDRZEJU- dziękujemy za odwiedzenie nas w Kijanach, Twoje i Danusi gospodarskie wizyty dodają nam energii., jesteście zawsze mile widziani w Kijanach .
Właśnie mija dwa lata jak staliśmy się właścicielami tego skrawka ziemi, były to dla nas pracowite dwa lata, ale nie tylko pracowite, ale również szczęśliwe.
Z tej okazji chcieliśmy Wam pokazać jak się zmieniała część naszej działki zwana skarpą.
Najwięcej pracy w tym roku włożyliśmy w przeobrażenie skarpy z nieużytkowego zbocza w skarpę na której jest możliwość nasadzeń roślin ozdobnych i owocowych.
Tak było równo dwa lata temu gdy kupiliśmy działkę:
tak było rok temu;
A tak jest teraz;
Widok z tarasu:
Ścieżki do komunikacji na poziomie górnego muru oporowego.
Gotowe są również nowe drzwi do piwnicy ziemnej;
Na poziomie głównego ogrodu nadal królują rośliny kwitnące.
Chyba kwiaty nas lubią bo już październik a mieczyki nie mają zamiaru przestać kwitnąć...
Pozdrawiamy Tereska i Tadeusz.
ASIU- dziękujemy za spacer po ogrodzie, na poziomie ogrodu planujemy sadzenie roślin niskich natomiast na skarpie ma się znaleźć miejsce dla roślin trochę wyższych. Roślin wysokich ( typu katalpa, czy tulipanowiec), nie planujemy sadzić, nasz ogród jest za mały na takie rośliny, w przeciwieństwie do Nokłów.
IWONKO- dziękujemy za odwiedziny, do tytanów nam daleko, pracujemy ciągle i powoli by dokładnie zrobić to co planujemy. W obrębie tarasu nad skarpą z uwagi na nachylenie ziemi od kościoła do rzeki ( prostopadłego do nachylenia skarpy) udało nam się zmieścić niezbyt wysokie ( ok. 180 cm) pomieszczenie o wym 3.00 x 3.00 m, z przeznaczeniem na narzędzia ogrodowe, czy nawet na składowania drewna do kominka.
DARIO- dziękujemy za odwiedziny, my jesteśmy ludźmi czynu, musimy mieć zajęcie mimo emerytury. Praca fizyczna , bez dużego wysiłku pozwala nam na utrzymanie dobrej kondycji fizycznej mino już zaawansowanego wieku, a to się bezpośrednio łączy z ni najgorszym stanem zdrowia który, oby jak najdłużej, nam taki służył.
My naprawdę ciężko nie pracujemy, pracujemy systematycznie, powoli i dokładnie. Tak pracując, jak widzisz można dużo zrobić, oczywiście jeżeli się umie i chce a my chcemy , a Tadeusz dodatkowo jeszcze wiele potrafi. Taki jest nasz styl życia, który oboje akceptujemy.
ANNO- dziękujemy za odwiedziny,widok z tarasu jest naprawdę imponujący, niejedna osoba, która na nim się znalazła, była zachwycona widokami na zieloną dolinę.
Pnie drzew postanowiliśmy zostawić z trzech powodów - po pierwsze, byłoby je trudno usunąć, po drugie ich korzenie ( jeszcze żywe) umacniają skarpę, i po trzecie mają służyć jako podpory do kwitnących pnączy, które planujemy posadzić.
PIOTRKU-dziękujemy za odwiedziny, wykonując skarpy braliśmy pod uwagę napór ziemi zarówno górnej jak i dolnej skarpy. Tworząc górną skarpę użyliśmy dużo stali budowlanej jako zbrojenie, ponadto od strony ziemi zastosowaliśmy materiały łagodzące napór ziemi jak również dołem skarpy zrobione zostały otwory odprowadzające wodę z głębi ziemi .
Budując dolną skarpę posadowiliśmy ją na szerokiej podstawie (80 cm), zrobiliśmy też nachylenie muru w stronę skarpy ( 70 cm na 2.20 m wysokości skarpy). Dodatkowo , przed zasypaniem ziemi by stworzyła część skarpy przy suchym murze kamiennym co ok 2.5- 3.00 metry w rodzimej ziemi ( nie naniesionej) umieściliśmy betonowe belki wysokości 0.3m i długości ok 2.00m , które połączyliśmy grubą linką stalową z stalową konstrukcją ( pręty żebrowane 12).
Zakotwione w ziemi ( oddalone od muru w głębi ziemi o ok.2.5- 3.0 m) betonowe płyty nie powinny pozwolić na odchylenie góry muru pod naporem ziemi na więcej niż 1-2 centymetry w ciągu najbliższych 10- 15 lat. Po tym okresie to już będzie jednolita warstwa ziemi nie zagrażająca murowi oporowemu, przez który woda może przenikać bez żadnych problemów.
Na miarę swojej wiedzy, doświadczenia i środków finansowych staraliśmy się te mury oporowe zrobić jak najlepiej.
PELAGIO- dziękujemy za odwiedziny, miło nam że nam kibicujesz i podziwiasz, my robimy nic nadzwyczajnego. To nie my wybraliśmy tej działki, to działka nas wybrała, bo jesteśmy nieomal pewni, że nikomu innemu by się nie udało z tej zapuszczonej działki ( a zwłaszcza jak pokazujemy niżej na zdjęciach jej skarpy), zrobić to co my zrobiliśmy tylko we dwoje ( sprzęt mechaniczny nic by tam nie zrobił).
ANDRZEJU- dziękujemy za odwiedzenie nas w Kijanach, Twoje i Danusi gospodarskie wizyty dodają nam energii., jesteście zawsze mile widziani w Kijanach .
Właśnie mija dwa lata jak staliśmy się właścicielami tego skrawka ziemi, były to dla nas pracowite dwa lata, ale nie tylko pracowite, ale również szczęśliwe.
Z tej okazji chcieliśmy Wam pokazać jak się zmieniała część naszej działki zwana skarpą.
Najwięcej pracy w tym roku włożyliśmy w przeobrażenie skarpy z nieużytkowego zbocza w skarpę na której jest możliwość nasadzeń roślin ozdobnych i owocowych.
Tak było równo dwa lata temu gdy kupiliśmy działkę:
tak było rok temu;
A tak jest teraz;
Widok z tarasu:
Ścieżki do komunikacji na poziomie górnego muru oporowego.
Gotowe są również nowe drzwi do piwnicy ziemnej;
Na poziomie głównego ogrodu nadal królują rośliny kwitnące.
Chyba kwiaty nas lubią bo już październik a mieczyki nie mają zamiaru przestać kwitnąć...
Pozdrawiamy Tereska i Tadeusz.
- Alina-277
- 200p
- Posty: 454
- Od: 3 sty 2011, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Spacerowałam waszą skarpą ale aż mi się głowa zakręciła na taki widok.....to jest prawdziwa skarpa trzeba będzie nie tylko schody ale i jakąś wciągarkę do góry ..jest bardzo stroma....tak kwiaty was lubią i pięknie rosną i kwitną , ale chyba bardziej Was lubi praca...to co zrobiliście przez ten czas .....Tadeusz żal mi Cię że tak się napracowałeś ,ale i podziwiam Cię za wytrwałość w dążeniu do celu...ziemia dawno nie była uprawiana więc sobie odpoczęła żeby Wam teraz służyć ...Tereniu ze szczerego serca Was podziwiam i szanuję
Pozdrawiam... Alina .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Kochani jesteście wspaniali, pracowici i w ogóle nie mam słów.
Następne cudowne po Nokłach siedlisko powstaje. Już widać, że będzie pięknie.
Teraz tylko roślinki, jako wisienka na torcie, jakby co, to służę swoimi nadwyżkami, chociaż nie mam nic z rarytasów.
Pozdrawiam serdecznie.
Następne cudowne po Nokłach siedlisko powstaje. Już widać, że będzie pięknie.
Teraz tylko roślinki, jako wisienka na torcie, jakby co, to służę swoimi nadwyżkami, chociaż nie mam nic z rarytasów.
Pozdrawiam serdecznie.
Re: Ranczo Nokły cz. 5.
Chylę czoła przed Państwem , dokonaliście czynu zaiste heroicznego.