Kiedy i jak nawozić?
Re: Nawozy dla storczyków
Natko, na szczęście u mnie nigdy nie zauważyłam żółknięcia, a troszkę czasu już go używam. Jak go kupiłam to używałam go do każdego podlewania i w sumie mam już go na wykończeniu.
Lady H łatwiejszy dostęp miałam do biohumusu, ale gdyby guano było wtedy w sklepie to bym zapewne je wzięła ^^
Lady H łatwiejszy dostęp miałam do biohumusu, ale gdyby guano było wtedy w sklepie to bym zapewne je wzięła ^^
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Nawozy dla storczyków
Meiss to bardzo dobrze, że twoim kwiatom służy. Tylko się cieszyć, że w sałatę przyrastają 

Re: Nawozy dla storczyków
Ale ileż tej sałaty może być, dlatego w końcu kupiłam ten florovit "na kwitnienie", hihi.
I tak się cieszę, że korzonki i listki przybywają - im więcej listków, tym więcej miejsc, z których może wyrosnąć pęd kwaitowy
I tak się cieszę, że korzonki i listki przybywają - im więcej listków, tym więcej miejsc, z których może wyrosnąć pęd kwaitowy

Re: Nawozy dla storczyków
HahahaMeiss pisze:Ale ileż tej sałaty może być, dlatego w końcu kupiłam ten florovit "na kwitnienie", hihi.
I tak się cieszę, że korzonki i listki przybywają - im więcej listków, tym więcej miejsc, z których może wyrosnąć pęd kwaitowy


Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Nawozy dla storczyków
Dziewczyny ale sam nawóz nie wpływa na to czy storczyk zakwitnie czy też nie
(warunki uprawy się do tego przyczyniają). Nawóz jedynie może wspomóc wzrost pędu czy też wzmocnić wybarwienie kwiatu czy obfitość kwitnienia.

Re: Nawozy dla storczyków
Natko, tyle to przecież wiadomo ;)
Czytałam, że nawozy ze zwiększoną ilością PK powinno się stosować dopiero po pojawieniu się pędów, więc używanie ich wcześniej nie ma sensu, bo roślinka dalej pójdzie w sałatę
Czytałam, że nawozy ze zwiększoną ilością PK powinno się stosować dopiero po pojawieniu się pędów, więc używanie ich wcześniej nie ma sensu, bo roślinka dalej pójdzie w sałatę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Nawozy dla storczyków
Meiss to azot jest odpowiedzialny za wzrost sałaty
Cały czas piszę, że ten ze zwiększoną ilością PK wspomaga wzrost pędu kwiatowego. Jeśli nie ma pędu chociażby maleńkiego to tego nawozu nie używam. Chyba, że chce dożywić chorą roślinę dolistnie wtedy nawóz ze zwiększonym PK dobrze wpływa również na kondycję rośliny.

Re: Nawozy dla storczyków
Raczej chodziło mi o wypowiedź Sahe, bo zaczęła już teraz używać tego nawozu, a nie pamiętam by napisała coś o pojawiających się już pędach ;). A może przegapiłam 

Re: Nawozy dla storczyków
Na nawozie jest napisane że stymuluje kwitnienie i zaleca się stosować IX-XI oraz II-III czyli właściwie w okresie gdy rośliny nie rosną albo przyrost jest minimalny 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Nawozy dla storczyków
Tak Halinko jest napisane, że "stymuluje kwitnienie" a to przecież nie nawóz pobudza do kwitnienia tylko warunki typu temp., wilgotność, światło. Tak samo na każdym nawozie jest podana dawka jaką należy stosować. Czy ktoś się do tego stosuje? Otóż nie. Jedni leją na tzw "oko". Inni stosują połowę czy 1/3 dawki. Także z tym co jest na opakowaniu napisane tez trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, bo przecież "papier wszystko przyjmie" 

Re: Nawozy dla storczyków
Po kilku tygodniach podlewania Florovitem "na kwitnienie", zauważyłam że 4 spośród 6 wyprzedażowych storczyków z marketu wypuszcza nowe pędy. Oczywiście warunki uprawy (światło, temperatura, podlewanie) starałam się zapewnić im jak najlepsze. Dodam tylko, że storczyki te były zakupione kilka tygodni temu (może 5-6) kończyły właśnie swoje sklepowe kwitnienia, a tu następne pędy idą tak szybko ...
---------------
a propos ponownych kwitnień, dzisiaj kobieta w kwiaciarni powiedziała mi, że najlepiej kupować storczyki od polskiego producenta JMP gdyż mają najlepszą jakość, i praktycznie każdy jeden zakwitnie ponownie, w przeciwieństwie do tych sprowadzanych tanio z holandii, które sa tak strasznie faszerowane hormonami i innymi tego typu świństwami, że ponowne kwitnienie u nich to jak szóstka z totka. Osobiście mam kilka storczyków z tej firmy, rzeczywiście są jakby jędrniejsze, mocniejsze, mniej wiotkie niż te marketowe. Ale odnośnie samego kwitnienia jak widać nie wiem czy miała rację.
---------------
a propos ponownych kwitnień, dzisiaj kobieta w kwiaciarni powiedziała mi, że najlepiej kupować storczyki od polskiego producenta JMP gdyż mają najlepszą jakość, i praktycznie każdy jeden zakwitnie ponownie, w przeciwieństwie do tych sprowadzanych tanio z holandii, które sa tak strasznie faszerowane hormonami i innymi tego typu świństwami, że ponowne kwitnienie u nich to jak szóstka z totka. Osobiście mam kilka storczyków z tej firmy, rzeczywiście są jakby jędrniejsze, mocniejsze, mniej wiotkie niż te marketowe. Ale odnośnie samego kwitnienia jak widać nie wiem czy miała rację.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
Re: Nawozy dla storczyków
W tej chwili bardzo dużo storczyków wypuszcza pędy i nie jest to raczej związane z nawozem tym czy innym tylko porą roku.Są ciepłe i słoneczne dni oraz chłodne i wilgotne noce co daje sporą dobową różnicę temperatur i to właśnie jest najlepszy"nawóz"na kwitnienie
Natomiast prawdą jest że teraz nie powinno się już używać nawozów z przewagą azotu który stymuluje wzrost ponieważ rośliny powinny się już skupić na kwiatach 


Re: Nawozy dla storczyków
Mam sporo storczyków, dotychczas zauważyłam, że albo wypuszczały nowe pędy jeszcze w trakcie poprzedniego kwitnienia, wówczas kwitnienia zazębiały się. Ewentualnie miałam takie storczyki które kończyły kwitnienie - kilka miesięcy przerwy - dopiero ponowne kwitnienie. Takich które zaledwie kilka tygodni po zupełnym zakończeniu kwitnienia zaczęły na nowo wypuszczać jeszcze nie miałam, a tu taka niespodzianka i to z wyprzedaży. Nie twierdzę, że to zasługa samego Florovitu bo samym nawozem storczyk nie żyje, ale uważam że pomaga a nie szkodzi (umiejętnie stosowany). U mnie wszystkie storczyki mają takie same warunki, gdyż stoją na jednym dłuuugaśnym parapecie ;) dlatego łatwo mi o porównania.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Nawozy dla storczyków
Sahe gratuluję Ci nowych pędów. Nikt (przynajmniej ja) nie twierdzi, że nawozy szkodzą (owszem wspomagają) ale nie są one odpowiedzialne za indukowanie kwitnienia. Powodzenia w dalszej uprawie.
Re: Nawozy dla storczyków
Heja ja mam 12 miniaturek mają identyczne warunki oprucz temperatury 6 stoi na parapecie pod którym w zimę grzeje kaloryfer a kolejnych 6 stoi na parapecie pod którym nie ma kaloryfera. Do tej pory Nawoziłem biohumusem rosły dobrze kwitły tez w miarę lecz od momentu nawożenia nawozem subrtral storczyki rosną lepiej i maja obfitsze kwitnienie. Dodam jeszcze że te stojące na parapecie bez kaloryfera zawsze ciut lepiej rosły i kwitły. Wnioski poparte są 4 letnią obserwacja (biohumusem podlewałem 3 lata a substralem 1 rok) lepiej służy im chłodne powietrze w granicach 20 stopni. Pozdrowionka


