Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Czas zakończyć letni wątek. Ogród wyraźnie bowiem wskazuje, że mamy jesień. Pogoda nas ostatnio nie rozpieszczała. Sierpień u nas w górach był zimy i ulewny. A dziś po południu za oknem było raptem 8 stopni, a w ogrodzie mokro i ślisko. Liczę jednak, że październik będzie ciepły i słoneczny. Zdecydowanie należy nam się prawdziwa złota, ciepła i słoneczna polska jesień
Wrzesień był dla mnie niezwykle pracowity. Wyprawiłam m.in. moje jedyne dziecię na studia. Znalazłam jednak czas na wycieczkę do Berlina i Poczdamu. Było ciepło, choć okresami mokro i pochmurno. Po 28 latach Berlin okazał się być mocno zmieniony. Odkryciem była dla mnie również niezwykła dbałość Berlińczyków o zieleń.
Zieleń na dachach
A w dole gra kataryniarz
W niczym nie ustępuje mu Poczdam. Małe, klimatyczne miasteczko
i ogrody wokół pałacu Sanssouci
i słynne winnice
z wplecionymi figowcami
Pałac Cecilienhof z tradycyjnymi rabatami
i nieco kontrowersyjną
A w ogrodzie? Kwitną marcinki m.in. żółte (aster Golden Sunshine). Choć nie zdawałam sobie sprawy, że je w ogóle mam
i białe. W zeszłym roku skarlone, w tym pokazały jakie są na prawdę.
Kwitną także pierwsze chryzantemy
Po kolejnej próbie udało mi się utrzymać goryczki
A trawy pokazały swoje kłoski
Na całego zakwitły także zimowity
Kwiatami obdarzył mnie wreszcie mieczyk abisyński. W zeszłym roku miał tylko liście...
W moim ogrodzie nadal jest kolorowo.
Kwitną mniszki lekarskie
stokrotki
i prymulki
Zapraszam
Wrzesień był dla mnie niezwykle pracowity. Wyprawiłam m.in. moje jedyne dziecię na studia. Znalazłam jednak czas na wycieczkę do Berlina i Poczdamu. Było ciepło, choć okresami mokro i pochmurno. Po 28 latach Berlin okazał się być mocno zmieniony. Odkryciem była dla mnie również niezwykła dbałość Berlińczyków o zieleń.
Zieleń na dachach
A w dole gra kataryniarz
W niczym nie ustępuje mu Poczdam. Małe, klimatyczne miasteczko
i ogrody wokół pałacu Sanssouci
i słynne winnice
z wplecionymi figowcami
Pałac Cecilienhof z tradycyjnymi rabatami
i nieco kontrowersyjną
A w ogrodzie? Kwitną marcinki m.in. żółte (aster Golden Sunshine). Choć nie zdawałam sobie sprawy, że je w ogóle mam
i białe. W zeszłym roku skarlone, w tym pokazały jakie są na prawdę.
Kwitną także pierwsze chryzantemy
Po kolejnej próbie udało mi się utrzymać goryczki
A trawy pokazały swoje kłoski
Na całego zakwitły także zimowity
Kwiatami obdarzył mnie wreszcie mieczyk abisyński. W zeszłym roku miał tylko liście...
W moim ogrodzie nadal jest kolorowo.
Kwitną mniszki lekarskie
stokrotki
i prymulki
Zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu - zazdroszczę Ci pięknej wycieczki
Byłam w Berlinie kilka lat temu .Prawdę mówiąc kuzynka przyjeżdża do nas co roku na wakacje.
Córka mnie męczy byśmy pojechały do muzeum pergamońskiego , ale ja nie bardzo to lubię .
Ona kocha historie Mezopotamii ,więc na pewno pojedziemy . Ale kiedy
Byłam w Berlinie kilka lat temu .Prawdę mówiąc kuzynka przyjeżdża do nas co roku na wakacje.
Córka mnie męczy byśmy pojechały do muzeum pergamońskiego , ale ja nie bardzo to lubię .
Ona kocha historie Mezopotamii ,więc na pewno pojedziemy . Ale kiedy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Nie wiem do czego najpierw się odnieść, bo tak bogaty jest pierwszy post
O ogrodzie jeszcze poplotkujemy, więc pochwalę fantastyczne zdjęcia przedstawiające dokonania naszych sąsiadów.
Aniu z tą rabatką faktycznie przegięli, ale za to dom wygląda obłędnie. Mogłabym w nim zamieszkać, oczywiście ze służbą
O ogrodzie jeszcze poplotkujemy, więc pochwalę fantastyczne zdjęcia przedstawiające dokonania naszych sąsiadów.
Aniu z tą rabatką faktycznie przegięli, ale za to dom wygląda obłędnie. Mogłabym w nim zamieszkać, oczywiście ze służbą
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
O, chociaż raz w porę zauważyłam nową częsć wątku
Bardzo lubię Berlin - z przyjemnościa obejrzałam zdjęcia.
Bardzo lubię Berlin - z przyjemnościa obejrzałam zdjęcia.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Witam
Mniej zazdroszczę wycieczki,bo byłem W Berlinie i Poczdamie
Piszesz małe miasteczko ale to rezydencja cesarzy niemieckich i wspaniały palac i ogród
Ogród ladniutki,ANNO,dobrze,że sie uaktywniłaś,będzie gdzie zaglądać
Slawek
Mniej zazdroszczę wycieczki,bo byłem W Berlinie i Poczdamie
Piszesz małe miasteczko ale to rezydencja cesarzy niemieckich i wspaniały palac i ogród
Ogród ladniutki,ANNO,dobrze,że sie uaktywniłaś,będzie gdzie zaglądać
Slawek
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
I ja jestem w nowej części wątku.Może nie często się wpisuję ale podglądam na bieżąco by nacieszyć oczy kolorkami
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42207
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
I jeszcze dzisiaj nowy wątek otwierasz tytanie pracy! A ten facet tak Ci się spodobał, że dwa razy go wkleiłaś
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
I ja się wpisuję, żeby nie zgubić
Aniu, dzięki za przypomnienie mi tak ciekawych miejsc, tym bardziej, że o tej porze roku ich nie odwiedzałam
Aniu, dzięki za przypomnienie mi tak ciekawych miejsc, tym bardziej, że o tej porze roku ich nie odwiedzałam
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Jak zwykle zachwycasz zdjęciami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu jak zwykle wejście w nowy wątek wspaniałe
Ale i ogród mimo paskudnej aury ciągle kolorowy
Ale i ogród mimo paskudnej aury ciągle kolorowy
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
I ja się melduję, nie można nie skorzystać z tak miłego zaproszenia do Twojego ogrodu Zwłaszcza jak witają takie piękne widoki