Papryka do gruntu. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja planuję jutro wykopać moje papryki z gruntu, wsadzić do doniczek i przezimować w doniczkach.
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
Irek6820
200p
200p
Posty: 306
Od: 8 lut 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja też chyba jutro pozrywam papryki z krzaczków :| Mogły by jeszcze porosnąć w gruncie ale dość już tej zabawy z agrowłókniną przykrywania na noc i odkrywania na dzień , wczoraj chyba 20 minut się trudziłem z agrowłókniną żeby przykryć paprykę bo wiatr był ;:188 .
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja właściwie mogłabym zakończyć z (prawie) sukcesem sezon paprykowy ale pozostała mi jedna Ingrid Czekoladowa, nie chce w żaden sposób dojrzeć, mimo że owoce całkiem duże. Co robić zrywać takie zielone? Przesadzać krzaki, ale one są bardzo duże więc potrzebne będą duże donice? Jak ta odmiana zachowuje się u Was - też jest taka późna?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja mam chocolate beauty, owoce duże i pękate i już bardzo długo są zielone, martwię się, że nie zdążą dojrzeć. A śladów przebarwiania nie widać :roll:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13903
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja mam czekoladową w donicy i również jest późna :) Ogólnie to późno zawiązała owoce, teraz ma dwa duże i jeden lub dwa trochę mniejsze. Resztę zawiązków urywałem, jednak i tak nie dojrzewa :roll:
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja mam 5 krzaczków, na 3 oberwałam małe zawiązki, na dwóch nie. Ale nie ma żadnej różnicy. Obrodziła ładnie, po ok 5-6 dużych papryk na krzaczku, tylko nie ma na nich nawet śladu koloru czekoladowego.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Irek6820
200p
200p
Posty: 306
Od: 8 lut 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

A to moja papryka Etiuda , Roberta i jakaś ostra ;:215 Obrazek
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Martwi mnie dzisiejsza prognoza,ma być tylko 4 st,a przy gruncie będzie pewnie mniej. ;:202 Taka pogoda to już jak ruletka :roll: Na paprykach w gruncie jeszcze bardzo dużo owoców,część zapalona,część ( większa) zapełnie zielona- zastanawiam się,zrywać czy przykryć ? Co radzicie?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Najlepiej sprawdzić,jaka temp.ma być przy gruncie : http://www.meteo.pl/um/php/pict_show.php?cat=2&time=8 ,a potem zerwać ,albo przykryć :wink:
Awatar użytkownika
alaska
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 29 cze 2014, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Witam :)
Z góry przepraszam jeśli piszę w złym dziale.
Mam prośbę o identyfikację tej papryki, jaka to odmiana i czy jest jadalna :)
Czy to baby: sweet czy block orange? próbowałam ją sama zidentyfikować, ale wiele odmian jest do siebie podobne.
Sprzedawca powiedział, że to papryka domowa i nic więcej.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.

najdłuższa papryczka na drzewku ma 5.5 cm., kolor żółto-pomarańczowy

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

zdjęcia w większej rozdzielczości
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 51/sizes/l
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 09/sizes/l
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 78/sizes/l
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 30/sizes/l
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 37/sizes/l
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 58/sizes/l
https://www.flickr.com/photos/supersupe ... 00/sizes/l
Dagmara
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ale piękna papryka Ci urosła! ;:oj :D

Wygląda tak samo jak ta: Baby Sweet Orange :wink:

http://www.seedsbypost.co.uk/shop/11998 ... ange-baby/
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Piękna ;:oj ;:oj Może to być SOB,choć moja ma dużo bujniejsze liscie i owoce większe ( ok 8 cm),ale moja rośnie w gruncie i w dużej donicy. Jak w tak małej doniczce udało Ci się uzyskać taki plon? Czym ja nawoziłaś?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
alaska
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 29 cze 2014, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Hej Amanita i krynka :)
Dzięki za słowa pochwały i identyfikację :), ale muszę się przyznać, ze to nie moja zasługa. Mam ją od 2 dni i tak dużą już kupiłam (na targu franciszkańskim w Opolu), była za 6 zł. :)
Dagmara
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

alaska, no to miałaś nosa, aby akurat pójść na ten targ :D Bo niezłą roślinkę złapałaś ;:138 Ona na pewno jest jadalna, jeśli nie wiadomo jaka to odmiana, to może być słodka lub ostra lub nijaka. Ja mam taką jedną ozdobną, odmianę salsa, która nie jest ani ostra, ani słodka, smakuje jak.. nie wiem.. trawa :roll: - dlatego pewnie jest ozdobna :lol:

alaska po tych zdjęciach, które nam tu pokazałaś, na pewno wiele osób chciałoby mieć taką paprykę u siebie :D Tak więc jeśli masz ochotę, weź udział w naszej akcji wymiany nasion i przyślij nasionka tej oto właśnie papryki :D
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Możesz ją nazwać "Alaska pomarańczowa" :heja
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”