Zakątek Annes cz4...złota jesień...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu ,ale będzie hortensjowo w przyszłym sezonie .Najbardziej cieszą udane zakupy
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Widziałam że Ciebie wzięło na hortusie to się chętnie podzieliłam,niech zdrowo rosną. Ta po prawej chyba troszkę się przesuszyła
Pozdrawiam. Ewa
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu... Zośka zjawiskowa
A Novalis jak zwykle numero uno
Ja na poranki przy kawce mam nowy album o różach ...a na wieczory dobry film.
A Novalis jak zwykle numero uno
Ja na poranki przy kawce mam nowy album o różach ...a na wieczory dobry film.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Dziś znowu zapowiada się nieciekawa pogoda,spojrzałam w prognozę i dopiero w niedzielę ma być cieplej ech
Znów zanosi się na deszcz,jak tak dalej będzie to wszystko mi zmoczy
Wczoraj ostatecznie podjęłam decyzję jeśli chodzi o zakup róż.We F kliknęłam sobie 3 sztuki.
Pierwsza to Lavender Ice,która miała być już w poprzednim roku,dalej Savoy Hotel i ostatnia nowość Celebrating Life
Także już się cieszę na nowe przybyszki.Lubię co roku choć kilka dokupić,żeby móc się cieszyć niespodziankami
Jadziu oj tak hortensje mnie wzięły za serducho
Ewuś no wiesz wystarczy wejść do Twojego ogrodu to można się błyskawicznie zakochać i nie ma na to rady
Kochana jesteś,że się podzieliłaś,ja chętnie bym się z Tobą czymś podzieliła,także wiesz jak tylko coś wypatrzysz to pisz
Hortusie młodziaki podlałam mam nadzieję,że sobie poradzą
Dorotko album o różach...ja nie mogę oglądać takich czasopism różanych,bo szybko choruję na nowe chciejstwa
Jaki film polecasz?
Winter Lodge tak kwitła kilka dni temu...
Pastella przesadzona została w inne miejsce,a tu będzie rósł cyprys...
Munstead Wood
Charles Austin tak wybujał,że jeden pęd przytulił się do Novalisa Już go podwiązałam...
Nowa trawka po lewej Milk Chocolate mniam....rozwar,iryski i tawuła...
Trawy wnoszą wiele do ogrodu...uwielbiam je,jak ja ich wcześniej mogłam nie zaprosić?
Miłego dnia:)
Znów zanosi się na deszcz,jak tak dalej będzie to wszystko mi zmoczy
Wczoraj ostatecznie podjęłam decyzję jeśli chodzi o zakup róż.We F kliknęłam sobie 3 sztuki.
Pierwsza to Lavender Ice,która miała być już w poprzednim roku,dalej Savoy Hotel i ostatnia nowość Celebrating Life
Także już się cieszę na nowe przybyszki.Lubię co roku choć kilka dokupić,żeby móc się cieszyć niespodziankami
Jadziu oj tak hortensje mnie wzięły za serducho
Ewuś no wiesz wystarczy wejść do Twojego ogrodu to można się błyskawicznie zakochać i nie ma na to rady
Kochana jesteś,że się podzieliłaś,ja chętnie bym się z Tobą czymś podzieliła,także wiesz jak tylko coś wypatrzysz to pisz
Hortusie młodziaki podlałam mam nadzieję,że sobie poradzą
Dorotko album o różach...ja nie mogę oglądać takich czasopism różanych,bo szybko choruję na nowe chciejstwa
Jaki film polecasz?
Winter Lodge tak kwitła kilka dni temu...
Pastella przesadzona została w inne miejsce,a tu będzie rósł cyprys...
Munstead Wood
Charles Austin tak wybujał,że jeden pęd przytulił się do Novalisa Już go podwiązałam...
Nowa trawka po lewej Milk Chocolate mniam....rozwar,iryski i tawuła...
Trawy wnoszą wiele do ogrodu...uwielbiam je,jak ja ich wcześniej mogłam nie zaprosić?
Miłego dnia:)
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 21 mar 2014, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu zjawiskowo przepiękna kolekcja róż.
U mnie pogoda też brzydka wietrznie i zimno brrr....
U mnie pogoda też brzydka wietrznie i zimno brrr....
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Ania wybrałaś ładne róże...
Celebrating Life nie jest znana.... sama jestem jej bardzo ciekawa.
Pytałaś co sadzę o różach Harknessa... ja je bardzo cienię.
Celebrating Life nie jest znana.... sama jestem jej bardzo ciekawa.
Pytałaś co sadzę o różach Harknessa... ja je bardzo cienię.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5046
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Cześć, Annes!
Ja też zamówiłam sobie Celebrating Life, bo coraz bardziej lubię róże Harknessa .
No i ta moda na fiolet
Nabieram też coraz większej ochoty na Guillotki.
Masz jakąś z nich?
U wszystkich Novalis na schwał, a mój pierwsze kwiaty miał usmażone, a teraz wymoczone przez deszcz i stał się moim rozczarowaniem tego sezonu .
Pozdrowienia z (niestety) deszczowego i chłodnego Pomorza - Jagoda
Ja też zamówiłam sobie Celebrating Life, bo coraz bardziej lubię róże Harknessa .
No i ta moda na fiolet
Nabieram też coraz większej ochoty na Guillotki.
Masz jakąś z nich?
U wszystkich Novalis na schwał, a mój pierwsze kwiaty miał usmażone, a teraz wymoczone przez deszcz i stał się moim rozczarowaniem tego sezonu .
Pozdrowienia z (niestety) deszczowego i chłodnego Pomorza - Jagoda
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Maju Celebrating Life to nowość 2013,ciekawe jak się u mnie zadomowi:)
Przejrzała swoja listę odmian i widzę,że mam tylko jedną odmianę Harknessa,czas to zmienić
Jagódko witaj:) Fajnie,że zamówiłaś Celebrating Life,będziemy sobie porównywać latem jak rosną
Guilotki to drogie rarytasy,ale czy ja jestem z moich zadowolona? No niestety nie za bardzo.
William Christie ma w realu małe kwiaty,składające się z wielu płatków i owszem na fotkach wygląda zjawiskowo,właśnie dlatego się w nim rozkochałam,ale jeśli miałabym komuś ją polecić to zdecydowanie nie polecam
Agnes Schilinger jestem rozczarowana,w ogóle w tym sezonie nie było jej widać.Chyba ją przesadzę w inne miejsce,liczyłam szczerze na tę różę,napatrzałam się na nią i zachwycałam u naszej majeczki Mam mieszane uczucia co do tej róży
Choruje mi,całkiem łysa,miała może dwa kwiaty,prawie zdjęć jej nie robiłam,ale dam jej szansę...
William Christie
Artemis dla aneczki ,oby się napatrzała:)
Przejrzała swoja listę odmian i widzę,że mam tylko jedną odmianę Harknessa,czas to zmienić
Jagódko witaj:) Fajnie,że zamówiłaś Celebrating Life,będziemy sobie porównywać latem jak rosną
Guilotki to drogie rarytasy,ale czy ja jestem z moich zadowolona? No niestety nie za bardzo.
William Christie ma w realu małe kwiaty,składające się z wielu płatków i owszem na fotkach wygląda zjawiskowo,właśnie dlatego się w nim rozkochałam,ale jeśli miałabym komuś ją polecić to zdecydowanie nie polecam
Agnes Schilinger jestem rozczarowana,w ogóle w tym sezonie nie było jej widać.Chyba ją przesadzę w inne miejsce,liczyłam szczerze na tę różę,napatrzałam się na nią i zachwycałam u naszej majeczki Mam mieszane uczucia co do tej róży
Choruje mi,całkiem łysa,miała może dwa kwiaty,prawie zdjęć jej nie robiłam,ale dam jej szansę...
William Christie
Artemis dla aneczki ,oby się napatrzała:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5046
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu
Ja mam dwie Guillotki Laurenta Cabrola i Paula Bocuse. Jak na pierwszy sezon obie spisały się na medal, szczególnie ta pierwsza. Była to zresztą wyjątkowo wypasiona sadzonka. Nawet po przesadzeniu trochę nie w porę, nadal rośnie i tworzy pączki.
Teraz zamówiłam La Roche Guyon ze względu na ten fantastyczny fioletowy kolor .
Tych róż, które Ty masz, ja z kolei nie mam.
Różowe i białe mam, ale innych hodowców. Za to róż Harknessa zebrałoby się już sporo i wszystkie zachwycające, z Avalonem (ma się rozumieć) na czele .
U mnie dziś zimno i leje deszcz, nawet chwili dziś nie poświęciłam ogrodowi .
Pozdrawiam serdecznie- Jagoda
Ja mam dwie Guillotki Laurenta Cabrola i Paula Bocuse. Jak na pierwszy sezon obie spisały się na medal, szczególnie ta pierwsza. Była to zresztą wyjątkowo wypasiona sadzonka. Nawet po przesadzeniu trochę nie w porę, nadal rośnie i tworzy pączki.
Teraz zamówiłam La Roche Guyon ze względu na ten fantastyczny fioletowy kolor .
Tych róż, które Ty masz, ja z kolei nie mam.
Różowe i białe mam, ale innych hodowców. Za to róż Harknessa zebrałoby się już sporo i wszystkie zachwycające, z Avalonem (ma się rozumieć) na czele .
U mnie dziś zimno i leje deszcz, nawet chwili dziś nie poświęciłam ogrodowi .
Pozdrawiam serdecznie- Jagoda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu, przez Ciebie zmienię koncepcję. Chciałam okrywowe, te drobne różyczki, ale Twoje piękności wprowadziły zamieszanie w mojej głowie. Już sama nie wiem
A trawy rzeczywiście dodają uroku. Ja też sobie pozwoliłam na kilka takich dodatków trawiastych. Od razu inaczej te rabatki wyglądają.
A trawy rzeczywiście dodają uroku. Ja też sobie pozwoliłam na kilka takich dodatków trawiastych. Od razu inaczej te rabatki wyglądają.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Ja również jestem zadowolona z róż Harknesa i jeśli bym coś zamówiła to tylko tego hodowcy . Jedynie rozczarowała mnie Jacqueline du Pre . Na pewno już żadnej Guillotki nie zamówię Może one potrzebują mnóstwo słonka ,którego u mnie brak bo mam tylko do 16
- bunia79
- 500p
- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Hortensje i trawy -moje ukochane roślinki...można się u Ciebie na nie napatrzeć do woli!
Róże- podziwiam, ale omijam delikatnym łukiem...królowe mnie peszą - Twoje natomiast są tak piękne i różnorodne, że jeszcze trochę i pewnie bym się na kilka skusiła
Bogusia
Róże- podziwiam, ale omijam delikatnym łukiem...królowe mnie peszą - Twoje natomiast są tak piękne i różnorodne, że jeszcze trochę i pewnie bym się na kilka skusiła
Bogusia