
Mój kwiatowy azyl cz. 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Wszystko jasne a ten chodnik z kostki zostaje? Dobrze sobie wykombinowałaś 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Będzie cudnie jak wszystko zrealizujesz co zaplanowałaś.
Oby pogoda tylko dopisała bo w Tatrach już spadł pierwszy śnieg a i podobno przymrozków było co niemiara w całym kraju.
U mnie ledwo 4 stopnie nad zerem.

Oby pogoda tylko dopisała bo w Tatrach już spadł pierwszy śnieg a i podobno przymrozków było co niemiara w całym kraju.
U mnie ledwo 4 stopnie nad zerem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Ale u Ciebie wspaniale,czy sama projektowałaś swój ogród? Bo jeśli tak ,to masz duszę artysty.Gratuluję.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4244
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Witaj
No i swoimi pocztówkami z Grecji przypomniałaś moje tegoroczne spędzone tam wakacje-wróciły wspomnienia
Pozdrawiam.

No i swoimi pocztówkami z Grecji przypomniałaś moje tegoroczne spędzone tam wakacje-wróciły wspomnienia


Pozdrawiam.
- E-mienta
- 500p
- Posty: 593
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Hej
Iwonka , świetnie wyszło Ci z tymi ścieżkami i dzięki że wstawilas to zdjęcie panoramiczno/pogladowe . Można złapać wyobrażenie i zamysł realizatorki. Chile czoła nad ilością pracy jaką wlozyliscie, rośliny się rozrosly i jak piszesz przed inwentaryzacja nie ma co gonić na zakupy. Ale świetnie wszystko wygląda.
Iwonka , świetnie wyszło Ci z tymi ścieżkami i dzięki że wstawilas to zdjęcie panoramiczno/pogladowe . Można złapać wyobrażenie i zamysł realizatorki. Chile czoła nad ilością pracy jaką wlozyliscie, rośliny się rozrosly i jak piszesz przed inwentaryzacja nie ma co gonić na zakupy. Ale świetnie wszystko wygląda.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Ależ cudnie
powinni wszyscy od ciebie brać przykład





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Miałam ochotę skoczyć na pięterko i zrobić zdjęcie, aby pokazać Wam, jak aktualnie wygląda ogród.
Niestety skończyło się na dobrych chęciach i pewnie w myśl powiedzenia będę za to smażyć się w piekle
Ostatnie dni spędziłam ciężko pracując w ogrodzie (złamałam dwa szpadle), a dzisiaj przymusowy odpoczynek, bo pada deszcz.

Danusiu byłam już bardzo zmęczona moim pseudo trawnikiem.
To przez niego (wstyd) nie robiłam szerszych kadrów z mojego ogrodu, a skupiałam się jedynie na portretach roślin.
Mój ślubny uważał, że trawnik jest najlepszym i najprostszym rozwiązaniem
Potrzeba było wielu lat, aby zrozumiał, ile wymaga on zachodu. Teraz uczę się pielęgnacji "kamienia" i mam nadzieję,
że w razie wątpliwości pomożesz mi

Dorotko chodnik zostaje. Nie wyobrażam sobie pchania taczki wypełnionej drewnem do kominka po żwirze.
No i moje przyszłe wnuki muszą mieć miejsce, gdzie będą uczyły się jeździć na rowerku

Grażynko mam nadzieję, że październik będzie na tyle przyjazny, że zdążę z porządkowaniem ogrodu przed pierwszym śniegiem.
Na wiosnę zostanie przesadzanie, ale to już pikuś, gdy ma się przygotowane miejsca i plan nasadzeń (dość z wolną amerykanką
).

Hanno wszystko w moim ogrodzie jest dziełem moich rąk.
Szkoda tylko, że czasami brakło głębszych przemyśleń, bo teraz mam problem ze źle posadzonymi roślinami.
Gdyby to jeszcze dotyczyło bylin, ale co zrobić np. z dwumetrowym cyprysem, który rośnie w środku różanki,
albo z hortensją kosmatą wciśniętą pomiędzy dwa olbrzymie krzewy ?
Gdy je sadziłam były malutkie, a mnie po prostu zabrakło wyobraźni

Arkadiuszu czytałam twoje wspomnienia z Grecji i podziwiałam kunszt fotograficzny
Mnie udało się zwiedzić klasztor św. Barbary, bo akurat trafiłam na dzień, kiedy był otwarty (każdy klasztor ma inny dzień wewnętrzny).
Jestem pewna, że jeszcze wrócę w te rejony, bo bardzo dobrze tam się czuję.

Ewo jak tylko poprawi się pogoda, to zrobię zdjęcie z "lotu ptaka" mojemu jesiennemu ogrodowi.
Jeżeli chodzi o zakupy...drzew i krzewów na pewno już nie kupię, ale jakąś bylinę jeszcze zdołam upchać
Tym bardziej, że wkrótce będzie Wystawa kwiatów w Krakowie, więc wypadałoby się wybrać.

Mati to miłe, gdy ktoś docenia nasz trud włożony w tworzenie ogrodu
Tym bardziej, że sam, jako ogrodnik doskonale wiesz, ile to godzin ciężkiej, fizycznej pracy.


Niestety skończyło się na dobrych chęciach i pewnie w myśl powiedzenia będę za to smażyć się w piekle

Ostatnie dni spędziłam ciężko pracując w ogrodzie (złamałam dwa szpadle), a dzisiaj przymusowy odpoczynek, bo pada deszcz.

Danusiu byłam już bardzo zmęczona moim pseudo trawnikiem.
To przez niego (wstyd) nie robiłam szerszych kadrów z mojego ogrodu, a skupiałam się jedynie na portretach roślin.
Mój ślubny uważał, że trawnik jest najlepszym i najprostszym rozwiązaniem

Potrzeba było wielu lat, aby zrozumiał, ile wymaga on zachodu. Teraz uczę się pielęgnacji "kamienia" i mam nadzieję,
że w razie wątpliwości pomożesz mi


Dorotko chodnik zostaje. Nie wyobrażam sobie pchania taczki wypełnionej drewnem do kominka po żwirze.
No i moje przyszłe wnuki muszą mieć miejsce, gdzie będą uczyły się jeździć na rowerku


Grażynko mam nadzieję, że październik będzie na tyle przyjazny, że zdążę z porządkowaniem ogrodu przed pierwszym śniegiem.
Na wiosnę zostanie przesadzanie, ale to już pikuś, gdy ma się przygotowane miejsca i plan nasadzeń (dość z wolną amerykanką


Hanno wszystko w moim ogrodzie jest dziełem moich rąk.
Szkoda tylko, że czasami brakło głębszych przemyśleń, bo teraz mam problem ze źle posadzonymi roślinami.
Gdyby to jeszcze dotyczyło bylin, ale co zrobić np. z dwumetrowym cyprysem, który rośnie w środku różanki,
albo z hortensją kosmatą wciśniętą pomiędzy dwa olbrzymie krzewy ?
Gdy je sadziłam były malutkie, a mnie po prostu zabrakło wyobraźni


Arkadiuszu czytałam twoje wspomnienia z Grecji i podziwiałam kunszt fotograficzny

Mnie udało się zwiedzić klasztor św. Barbary, bo akurat trafiłam na dzień, kiedy był otwarty (każdy klasztor ma inny dzień wewnętrzny).
Jestem pewna, że jeszcze wrócę w te rejony, bo bardzo dobrze tam się czuję.

Ewo jak tylko poprawi się pogoda, to zrobię zdjęcie z "lotu ptaka" mojemu jesiennemu ogrodowi.
Jeżeli chodzi o zakupy...drzew i krzewów na pewno już nie kupię, ale jakąś bylinę jeszcze zdołam upchać

Tym bardziej, że wkrótce będzie Wystawa kwiatów w Krakowie, więc wypadałoby się wybrać.

Mati to miłe, gdy ktoś docenia nasz trud włożony w tworzenie ogrodu

Tym bardziej, że sam, jako ogrodnik doskonale wiesz, ile to godzin ciężkiej, fizycznej pracy.


- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwonko, twój ogród będzie teraz wyglądał jak jeden z tych pokazowych
. żwirowe ścieżki, ławeczki, zaciszne kąciki. No marzenie 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Hahaha...do pokazowego to mu jeszcze daleko
No i bardzo dobrze, bo nie rajcują mnie "wylizane" ogrody, a tak najczęściej one wyglądają.
Sabinko cieszę się, że jesteś. Trzymaj się kochana

No i bardzo dobrze, bo nie rajcują mnie "wylizane" ogrody, a tak najczęściej one wyglądają.
Sabinko cieszę się, że jesteś. Trzymaj się kochana

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Wiem jaki to trud..... ale jak się wie jaki będzie efekt to od razu robi się lepiej



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Mati żebyś ty wiedział, ile razy miałam już dość pracy w ogrodzie
Rzucałam łopatę, czy grabie i mówiłam : koniec
Potem siedząc w domu "wracałam do pionu" i znowu snułam plany o swoim wymarzonym ogrodzie

Rzucałam łopatę, czy grabie i mówiłam : koniec

Potem siedząc w domu "wracałam do pionu" i znowu snułam plany o swoim wymarzonym ogrodzie

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
To tak jak ja 

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwonko [/b ile razy mówiłam sobie stop,ale dzień, bez pracy w ogrodzie to dla mnie był dzień stracony.
Teraz czekam tylko na wiosnę, bo wtedy już będę mogła w nim pracować . A pracy nie będzie mało.
Już nie mogę się doczekać jak pokażesz pierwsze fotki , bo tych zmianach. Oj będzie co oglądać . Ścieżki dodadzą uroku
Teraz czekam tylko na wiosnę, bo wtedy już będę mogła w nim pracować . A pracy nie będzie mało.
Już nie mogę się doczekać jak pokażesz pierwsze fotki , bo tych zmianach. Oj będzie co oglądać . Ścieżki dodadzą uroku

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Na pewno zdążysz wszystko porobić.
U Ciebie znacznie lepsza pogoda niż u mnie.
Czekam na dalsze fotki z prac ogrodowych.
Moje plany niestety legły w gruzach w tym roku.

U Ciebie znacznie lepsza pogoda niż u mnie.
Czekam na dalsze fotki z prac ogrodowych.
Moje plany niestety legły w gruzach w tym roku.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17287
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Trójsklepką i ja się zachwycam, ma tak dużo u mnie kwiatuszków,a w zbliżeniu cudnie wygląda,prawda???
Marcinki, chryzantemki( u mnie jeszcze nie wszystkie rozkwitły ) -kwiaty jesieni, pięknie się u ciebie prezentują
Marcinki, chryzantemki( u mnie jeszcze nie wszystkie rozkwitły ) -kwiaty jesieni, pięknie się u ciebie prezentują