Moj zielony wątek - kwiato_maniaczka

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

kwiato_maniaczka pisze:kocurek a w jakiej ziemi rósł sobie u Ciebie? Długo go miałaś?? Fiołeczkom na pewno podołasz:) wyślę Ci po listku z każdego jakiego mam i zaczniesz swoją przygodę z fiołkami, wszystko Ci opisze na pw jak z nimi postepować:)
To była mieszanka zwykłej ziemi ogrodniczej z piaskiem.
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

Renia 4 pisze:Witam koleżanki.
W sprawie fiołkow- nie wolno podlewać do doniczki, ani skrapiać listkow. TYLKO DO SPODECZKA - i co 3-4 tygodnie dodać flory dla kwitnacych- na litr wody 1 nakretke. No i oczywiście woda do podlewania powinna sobie postać w temperaturze pokojowej co najmniej 12 godzin. Fiołki idą jak burza. Obrazek
Wszystke fajnie, tylko jak sobie pobierze wode ze spodka taki ledwie ukorzeniony fiołek? Co ma korzonki maleńkie? Kurcze, nie hodowałam nigdy fiołków, i troche mi to dziwne :o
kwiato_maniaczka
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 6 lip 2008, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Witam Cię reniu 4 ja robie dokładnie tak jak Ty i moje fiołeczki również idą jak burza:)

kocurku Jak juz pisałam gdzieś wyżej podlewam swoje fiołki do spodeczka raz na 5 dni odstaną wodą (staram się żeby odstała dobę) Wlewam na spodeczek, czekam godzinkę i jak nie wypije wszystkiej wody to wylewam:) i raz na miesiąc nawoże nawozem do roślin kwitnących. A co do fiołeczków które nie mają korzonków jeszcze i są zwykłymi listeczkami to one też normalnie pobierają sobie wodę ze spodeczka:)

Ps; Kocurku piasek znaczy się żwir? Czy zwykła czarna ziemia?
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

kwiato_maniaczka pisze:Witam Cię reniu 4 ja robie dokładnie tak jak Ty i moje fiołeczki również idą jak burza:)

kocurku Jak już pisałam gdzieś wyżej podlewam swoje fiołki do spodeczka raz na 5 dni odstaną wodą (staram się żeby odstała dobę) Wlewam na spodeczek, czekam godzinkę i jak nie wypije wszystkiej wody to wylewam:) i raz na miesiąc nawoże nawozem do roślin kwitnących. A co do fiołeczków które nie mają korzonków jeszcze i są zwykłymi listeczkami to one też normalnie pobierają sobie wodę ze spodeczka:)

Ps; Kocurku piasek znaczy się żwir? Czy zwykła czarna ziemia?
Nie, piasek, zwykły piasek. Piasek + ziemia.
A jakim cudem malusie fiołki dopiero co ukorzenione dadzą rade napic sie ze spodka wody? (sorry, że tak drążę, ale jakos nie miesci mi sie to w głowie :lol: :oops: )
Awatar użytkownika
Renia 4
200p
200p
Posty: 243
Od: 5 paź 2008, o 17:49
Lokalizacja: obecnie opolskie

Post »

Kocurku te malusie i te większe nie piją wody jak ludzie, wystarczy, że ziemia jest odpowiednio nawilżona( aby tylko te malutkie korzoneczki nie zaschły) i one dają sobie radę, nie zamartwiaj się tak. Ja najpierw je ukorzeniam w wodzie w słoiku, i też sobie popijają, prawda? Ale gdybym zostawila je dłuzej, niż 1/2 cm korzonki, zgniłyby pewnie.
Pozdrawiam wiosennie
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Post »

...Wkońcu dotarłam do twojego watku .Widze temat fiolków,ja ukradłam od mamy w niedziele kilka listków wstawiłam do wody,a teraz się zastanawiam czy nie lepiej odrazu do ziemi, boje się ze zaczną gnić wydaje mi się ze chyba teraz to niebardzo sezon na rozmnarzanie,ale co o tym sądzicie. :?:Co lepiej moze jednak zostawić w wodzie az puszczą korzonki. :D
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Marylko
ja wsadziłam listki fiołków do ziemi (te co dostałam od Asi).W ziemi ukorzeniają się najlepiej.Chociaż moja koleżanka z pracy uszczyknęła listki z mojego fiołka ze dwa tygodnie temu i trzymała w wodzie .Już puściły jej korzonki.
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Każdy ma swoje sposoby wypróbowane .Ja mam złe doświadczenie z ukorzenianiem w wodzie.Wszystkie roślinki zresztą..nie tylko fiołki..z zieloną łodyżką w wodzie mi gniją. Tak więc przynajmniej fiołki to od razu do ziemi. :lol:
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Post »

...Wsadziłam fiołki do ziemi zobaczymy co będzie...
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
Awatar użytkownika
Renia 4
200p
200p
Posty: 243
Od: 5 paź 2008, o 17:49
Lokalizacja: obecnie opolskie

Post »

Mała podpowiedź?
Ja nie uszczykuje ani nie odcinam, po prstu wykręcam u samego podłoża.. ukorzeniam w wodzie i jeszcze żaden mi nie zgnił. wyciagam z wody jak tylko pojawiają siękorzonki i jeszcze są białe.. to samo robię z trzykrotką, pasiatką, cissusem, bluszczem... czas jest chyba zawsze odpowiedni, z tym że wiosną wsadzone do ziemi szybciej się przyjmują..
Pozdrawiam wiosennie
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ooo...o wykręcaniu to nie słyszałam.Czyżby to było powodem dobrego ukorzeniania w wodzie?.Przy najbliższej okazji sprawdzę..sama jestem ciekawa. ;:129
kwiato_maniaczka
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 6 lip 2008, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Fiołeczki ucięte na 2 cm i wsadzone odrazu do ziemi:) Zaczynają już wypuszczać młode listki:)
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
aconitum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1278
Od: 30 lip 2008, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

jaki super kurdupelki
ja czekam i czekam na takie u siebie - korzonki już mam - sprawdzałam ;)
Anka
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”