Choroby i szkodniki Rododendrona

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

W szkółce widziałam azalie w tylko trochę lepszym stanie wyleczoną - pan mówił, że trzeba na jesieni zebrać liście z ziemi, ale choroba jest opanowana. Niestety nie wiem w jaki sposób :( .
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1294
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Post »

Tess, Rh sa bardzo twarde i trudno je usmiercic. Zatem ten rh jest do wyleczenia. Po prostu wyglada na podsmazonego na sloncu.

Gdy leczy sie Rh to leczy sie przede wszystkim jego korzen. Czy ma on wystarczajaco wilgoci?

Troche o korzeniu napisalismy z Hanka na forum:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=16
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A ja mam takiego bidulka, który liście ma jedynie na końcach gałęzi, reszta jest goła. Jednego już zasuszyłam - ten się uchował chyba jakimś cudem.....

Obrazek
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Chory Rododendron

Post »

Mam kłopoty z moim wieloletnim lododendronem.Latem nawoziłam go jak zawsze nawozem do różaneczników.Teraz od dłuższego czasu coraz bardziej żółkną mu liście.Pryskałam środkiem Amistral 250. Może za wcześnie o tym mówić ale poprawy nie widzę. Zdjęcie jakie załączam jest robione wcześniej..teraz rododendron wygląda o wiele gorzej tz ma dużo pożółkłych liści.Bardzo proszę o podpowiedż i radę.Obrazek
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Lododendron

Post »

Załączam jeszcze jedno zdjęcie.Obrazek
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Blade i podwinięte liście mają rośliny z problemami z pracą korzeni. Ile lat mają Twoje rośliny? Możliwe, że posadzone w dołku zaprawionym torfem rosły dobrze, a teraz podłoże się odkwasiło. Może jakieś gnicie korzeni z powodu małoprzepuszczalnego podłoża. Napisz coś więcej.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Rododendron ma około 10 lat. Kiedy go wsadzałam wykopałam dół głęboki i kwaśny torf.Od tamtej pory..tylko nawozy do rododendronów. Czy zatem należało by go wykopać..choć jest dość duży..i nową ziemię do rododendronów?.Nie wystarczą same nawozy?. A jeśli coś z korzeniami to jak to poznać...nie wiem od czego zacząć. Poradź.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Przerabiałem to samo u siebie, z tym że moje przeżyły znacznie krócej- już w trzecim roku pogorszyła się ich kondycja a kiedy w piątym postanowiłem je przesadzić to jeden przeżył i się odwdzięczył(tym czym Rhododendrony się odwdzięczają... hehe!) a drugi ...padł. Może być u Ciebie inna gleba, albo wykopałaś większy dołek. No właśnie- jaka gleba? W każdym razie teraz kwaśnolubne posadziłem w większym dołku i na dodatek wyłożonym folią z otworami (jak w doniczce) jedynie na dole, a w dołku podłoże jak w książce stoi. I tak borówki mają się bardzo dobrze już z 5-6lat, a Rh. trzeci sezon rośnie. Co raz piękniej.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Wiadomo..ja mogę skorzystać bądż nie..ale co byś radził w moim przypadku.Wykopać i wymienić ziemię na nową..jeśli jeszcze można o tej porze.Poczekać do wiosny?. Co jeszcze by można? Dzięki za odpowiedż. :cry: :cry:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Czy poza (może być przypadkowym zbiegiem okoliczności) prawdopodobną diagnozą coś jescze wskazuje na taką historie horoby? koło Kalisza gleby mogą byc kwaśne...
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Zwijające się i żołknące liście..to jeszcze nie oznaka choroby?.Tam gdzie mam działkę to ziemia raczej piaszczysta..dlatego też pod rośliny typu Rhododendron zawsze daję kwaśny torf. :cry:
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2642
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Zeniu jakąkolwiek diagnozę dotyczącą Rh zaczęłabym od zbadania pH gleby.
Na trzecim zdjęciu Rh wygląda jakby rósł w glebie o zbyt wysokim pH.
Może się mylę, ale częste deszcze lub podlewanie wodą o odczynie wyższym niż potrzeba Rh, powoduje wypłukiwanie jonów zakwaszających i taki stan naszych ulubieńców. :(
Na pierwszych dwóch zdjęciach, liście wyglądają (szczególnie ten z prawej strony) na poparzenia słoneczne.
Zaznaczam jednak, że nie jestem specjalistką w tej dziedzinie. Piszę tylko z własnego doświadczenia. :D
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”