Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Ja uzbierałam dziś pół wiaderka owoców rodzynka, na więcej nie starczyło mi cierpliwości
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
W tym roku po raz kolejny uprawiałem odmianę Aunt Molly's, plon wydała jak zwykle ogromny. Jednak mi w tym sezonie jakoś przeszła ochota na rodzynki, nie cieszyły się też dużym zainteresowaniem wśród domowników
Zaczynam też odczuwać negatywne aspekty związane z ich kilkuletnią uprawą - przez cały sezon pojawiało się mnóstwo uciążliwych samosiewów Ale w przypadku rodzynka niskiego te samosiewy owocują i dojrzewają niewiele później od sadzonych, chyba chcąc nie chcąc będę je miał na warzywniku
Zaczynam też odczuwać negatywne aspekty związane z ich kilkuletnią uprawą - przez cały sezon pojawiało się mnóstwo uciążliwych samosiewów Ale w przypadku rodzynka niskiego te samosiewy owocują i dojrzewają niewiele później od sadzonych, chyba chcąc nie chcąc będę je miał na warzywniku
Pozdrawiam, Maciek.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
To wyślij nasionka na Akcję wymiany nasion - duużo
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Jaki miechunka powinna mieć kolor przy zbiorze? Zebrałam wczoraj 2 żółte sztuki, które przerosły mieszek. Zdziwiłam się trochę, bo zawsze kiedy mama zamawiała catering, był na górze przyozdobiony właśnie miechunką, tyle, że moja jest duuużo większa od tej z cateringu i nie pomarańczowa, tylko żółta.
Czy coś jest nie tak czy to jest po prostu inna odmiana?
Czy coś jest nie tak czy to jest po prostu inna odmiana?
Pozdrawiam, Gosia:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
To pewnie miechunka pomidorowa. A pomarańczowa jest inna miechunka - rodzynek brazylijski (mały, słodki).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Miechunki pomidorowej nie je się na surowo i zbiera się ją raczej zieloną niż w pełni dojrzałą. Nadaje się do leczo, do salsa verde itp, to warzywo a nie owoc deserowy.
Zielonym do góry!!!
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
U mnie wszystko jeszcze zielone. Nie wiem czy zdążą dojrzeć.
Pozdrawiam serdecznie.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Bixxx, a jakie są ku temu przeciwskazania?Bixxx pisze:Miechunki pomidorowej nie je się na surowo i zbiera się ją raczej zieloną niż w pełni dojrzałą. Nadaje się do leczo, do salsa verde itp, to warzywo a nie owoc deserowy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Nie wiem czy ma jakieś "trucizny", ale na surowo jest po prostu ohydna ;) W sałatkach/sosach czy zupach - rewelacja.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Właśnie mi o to chodzi, o te "trucizny" - czy w surowym owocu jest coś szkodliwego, bo ja jem miechunkę pomidorową tylko na surowo i to w dodatku w stanie niedojrzałym i dla mnie takie są pycha
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Kwestia gustu - niektórzy lubią np. surowe ziemniaki. Większości ludzi miechunka pomidorowa nie smakuje na surowo, słowo ohyda używane jest tu całkiem często
Co do szkodliwości: raczej nie będą toksyczne czy to dojrzałe czy nie, ale nie udało mi się znaleźć nic na temat ewentualnej wysokiej zawartości tomatyny w niedojrzałych owocach - substancji która może spowodować poważne problemy żołądkowe. Występuje u wszystkich psiankowatych i np. nie powinno się jeść zielonych pomidorów na surowo, bo zawierają jej dużo. Gotowanie, smażenie, zalewy octowe neutralizują ją i np. przetwory (sałatka z zielonych pomidorów) są już bezpieczne.
Tak mi się skojarzyło: może brakuje Ci jakiegoś składnika skoro smakują Ci surowe tomatillo? To raczej nie jest przyjemny smak, a organizm może naprawdę wywoływać u nas różne reakcje, jeśli mu czegoś brakuje - jedna moja ciotka jako małe dziecko maniakalnie obgryzała ściany w domu ku zrozumiałej irytacji dziadka aż lekarz przepisał wapno i jej przeszło.
Co do szkodliwości: raczej nie będą toksyczne czy to dojrzałe czy nie, ale nie udało mi się znaleźć nic na temat ewentualnej wysokiej zawartości tomatyny w niedojrzałych owocach - substancji która może spowodować poważne problemy żołądkowe. Występuje u wszystkich psiankowatych i np. nie powinno się jeść zielonych pomidorów na surowo, bo zawierają jej dużo. Gotowanie, smażenie, zalewy octowe neutralizują ją i np. przetwory (sałatka z zielonych pomidorów) są już bezpieczne.
Tak mi się skojarzyło: może brakuje Ci jakiegoś składnika skoro smakują Ci surowe tomatillo? To raczej nie jest przyjemny smak, a organizm może naprawdę wywoływać u nas różne reakcje, jeśli mu czegoś brakuje - jedna moja ciotka jako małe dziecko maniakalnie obgryzała ściany w domu ku zrozumiałej irytacji dziadka aż lekarz przepisał wapno i jej przeszło.
Zielonym do góry!!!
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Dojrzałe miechunki mi nie smakowały, bo były takie dziwne w smaku - już nawet nie pamiętam jak smakują, bo nie pozwalałam im całkowicie dojrzeć
Ale to też nie tak, że dobieram się do zielonych i twardych, zjadam je jak są takie ni w 5 ni w 10 Jeszcze niedojrzałe, ale jeszcze nie całkiem dojrzałe
A czy czegoś mi brakuje, że takie mi smakują - nie wiem Może coś w tym jest. Może te niedojrzałe mają więcej żelaza, bo mam anemię i podświadomie to wyczuwam
Ale to też nie tak, że dobieram się do zielonych i twardych, zjadam je jak są takie ni w 5 ni w 10 Jeszcze niedojrzałe, ale jeszcze nie całkiem dojrzałe
A czy czegoś mi brakuje, że takie mi smakują - nie wiem Może coś w tym jest. Może te niedojrzałe mają więcej żelaza, bo mam anemię i podświadomie to wyczuwam