Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: E-papierosach
Ruda: gratulacje!!!
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: E-papierosach
Rzucenie palenia to pestka - można
Jak teraz żyć aby nie przytyć ???
Jak teraz żyć aby nie przytyć ???
Re: E-papierosach
Jeść wystarczy Regularnie i pięć razy dziennie. Bez cukru i białej mąki na początek
Kasia
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
No dobra, rzuciłam palenie bo elektronik mnie wkurzał a analogi śmierdzą.
Teraz będę się borykała z dodatkowymi kilogramami, które podobno pojawiają się "z powietrza".
Robert gratuluchy
Teraz będę się borykała z dodatkowymi kilogramami, które podobno pojawiają się "z powietrza".
Robert gratuluchy
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: E-papierosach
ganio4 aż się Ciebie boję
Poległam
Jadłam bez cukru, jadłam 3 większe i 3 warzywne małe przekąski, jechałam co dzień 1h na rowerze i ..... przytyłam 2 kg w tydzień.
W sobotę dałam spokój z niepaleniem, wróciłam do mojego (niech go wciórności ) epka i
- czuję, że mi lepiej
- nie muszę na siłę pchać w siebie 5 posiłków (naprawdę jem jałowo i niewiele - zapytajcie uczestników zlotu z jakimi minami patrzyły na moje "jedzenie" )
- roweru nie odpuszczam
2 kg w dół
Zdecydowanie dobra jestem w rzucaniu rzucania
Poległam
Jadłam bez cukru, jadłam 3 większe i 3 warzywne małe przekąski, jechałam co dzień 1h na rowerze i ..... przytyłam 2 kg w tydzień.
W sobotę dałam spokój z niepaleniem, wróciłam do mojego (niech go wciórności ) epka i
- czuję, że mi lepiej
- nie muszę na siłę pchać w siebie 5 posiłków (naprawdę jem jałowo i niewiele - zapytajcie uczestników zlotu z jakimi minami patrzyły na moje "jedzenie" )
- roweru nie odpuszczam
2 kg w dół
Zdecydowanie dobra jestem w rzucaniu rzucania
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 30 cze 2014, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Paliłem 40 lat, może dłużej?..
Przyszła pora kiedy dojrzałem do rzucenia. Pierwsze próby opłakane - ból żołądka! Co jest grane? Poszedłem do lekarza.
Diagnoza: Tak może reagować organizm na odstawienie nikotyny.
No więc stopniowo:
Nie palę w domu. Słabsze papierosy (LM niebieskie) Zmniejszyć ilość dzienną o połowę.
No dobra, przebolałem, nawet przyzwyczaiłem się. Próbowałem , o naiwności! , e-papierosy. Nic bardziej błędnego!
Dawka z e-papierosa jest tak duża że efekt odwrotny! Wyrzuciłem.... Powoli dojrzewałem, zszedłem z ilością papierosów do 5 - 6 sztuk dziennie...
Trwało to wszystko prawie rok. W końcu któregoś dnia wstałem, rano śniadanko, kawa, i..... po papieroska....
oo... nie ma, zapomniałem wczoraj kupić zapasu...
Po chwili decyzja: Od dziś bez papierosa!
I tak minęło 1,5 roku. Nie palę. I mało prawdopodobne żebym znowu zaczął palić.
Teraz znowu jak za dawnych czasów czuję pełny smak potraw, zapachy, rano nie kaszlę...
Przyszła pora kiedy dojrzałem do rzucenia. Pierwsze próby opłakane - ból żołądka! Co jest grane? Poszedłem do lekarza.
Diagnoza: Tak może reagować organizm na odstawienie nikotyny.
No więc stopniowo:
Nie palę w domu. Słabsze papierosy (LM niebieskie) Zmniejszyć ilość dzienną o połowę.
No dobra, przebolałem, nawet przyzwyczaiłem się. Próbowałem , o naiwności! , e-papierosy. Nic bardziej błędnego!
Dawka z e-papierosa jest tak duża że efekt odwrotny! Wyrzuciłem.... Powoli dojrzewałem, zszedłem z ilością papierosów do 5 - 6 sztuk dziennie...
Trwało to wszystko prawie rok. W końcu któregoś dnia wstałem, rano śniadanko, kawa, i..... po papieroska....
oo... nie ma, zapomniałem wczoraj kupić zapasu...
Po chwili decyzja: Od dziś bez papierosa!
I tak minęło 1,5 roku. Nie palę. I mało prawdopodobne żebym znowu zaczął palić.
Teraz znowu jak za dawnych czasów czuję pełny smak potraw, zapachy, rano nie kaszlę...
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Dzisiaj mija rok jak rzuciliśmy z eMem palenie.
Podsumowanie: nie śmierdzę.
I to by było na tyle pozytywów.
Kasy więcej nie mam. A na początku miałam i kupiliśmy za nią krzesła. Doo urosła. Parametry organizmu totalnie mi się rozjechały. Wrak człowieka dosłownie Zapach nęci. Boję się, że za papierosa jestem w stanie zabić, ewentualnie wylizać pachnącego
Podsumowanie: nie śmierdzę.
I to by było na tyle pozytywów.
Kasy więcej nie mam. A na początku miałam i kupiliśmy za nią krzesła. Doo urosła. Parametry organizmu totalnie mi się rozjechały. Wrak człowieka dosłownie Zapach nęci. Boję się, że za papierosa jestem w stanie zabić, ewentualnie wylizać pachnącego
Pozdrawiam. Beata.
- dbuba
- 50p
- Posty: 76
- Od: 12 cze 2014, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
I tu się nie zgodzę. Sąsiad mnie właśnie dobił. Bez papierosa żył już od 8!!! lat. Nic go nie ciągnęło. I nagle z dnia na dzień coś go .... i po 7 dniach takiego bujania palę-nie palę zaczął regularnie palić. Pytałam dlaczego? Po co? Powiedział, że no cóż ja przecież tak dużo nie palę, 1,2. To było miesiąc temu. Teraz ćmi równo.x-J-1 pisze:Paliłem 40 lat, może dłużej?..
Przyszła pora kiedy dojrzałem do rzucenia. ...
I mało prawdopodobne żebym znowu zaczął palić.
Pozdrawiam - Daria
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Najskuteczniejszą metodą rzucania palenia jest e-papieros wynaleziony już w latach 60-tych. Dziwne no nie. Poszukajcie informacji ale nie na wp.pl i tym podobnych śmieciowych portalach. Trzeba trochę pogrzebać w necie.
-- 15 paź 2014, o 03:09 --
ja palilem 20 lat. rzucałem kilka razy bezskutecznie. Teraz palę e-papierosa i myśle, że wkrótce nie będzie mi potrzebny bo już schodzę do zera z zawarością nikotyny w e-papierosie i jedyne co mnie przy tym trzyma to rytual palenia i chmurka przy wydychaniu, która imituje dym.
-- 15 paź 2014, o 03:09 --
ja palilem 20 lat. rzucałem kilka razy bezskutecznie. Teraz palę e-papierosa i myśle, że wkrótce nie będzie mi potrzebny bo już schodzę do zera z zawarością nikotyny w e-papierosie i jedyne co mnie przy tym trzyma to rytual palenia i chmurka przy wydychaniu, która imituje dym.
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
jakby ktoś miał wątpliwości to głownymi składnikami jest gliceryna i glicerol propyelnowy w ponad 90 procentach (nie pamietam ile dokladnie wiec nie będę sciemnial) plus substancje zapachowe i nikotyna.
Przeciwnicy e-papierosa mają pretensje właśnie do glicerolu ale to nie jest glicerol etylenowy, który jest trucizną. Glicerol propylenowy jest stosowany powszechnie w kosmetykach i w żywności i nie jest toksyczny, kuźwa.
Po roku palenia e-papierosa pojemność płuc wraca do normy jak u niepalącego człowieka. Poza tym nie śmierdzi ubranie i włosy, nie żółkną zęby, oszczędza się kupę pieniędzy. (jeden liquid 10ml starcza mi na 8 dni a kosztuje 10 zł). Jednynym minusem jest to, że jeszcze nie udowodnili, że to nie jest szkodliwe. Dziwne, że od lat 60-tych nikt tego nie sprawdził? To ja jakis debil jestem? Bo czegoś nie rozumiem.
I w ogóle e-papierosa się nie pali, on działa jak inhalator. I to tyle na dziś .
Przeciwnicy e-papierosa mają pretensje właśnie do glicerolu ale to nie jest glicerol etylenowy, który jest trucizną. Glicerol propylenowy jest stosowany powszechnie w kosmetykach i w żywności i nie jest toksyczny, kuźwa.
Po roku palenia e-papierosa pojemność płuc wraca do normy jak u niepalącego człowieka. Poza tym nie śmierdzi ubranie i włosy, nie żółkną zęby, oszczędza się kupę pieniędzy. (jeden liquid 10ml starcza mi na 8 dni a kosztuje 10 zł). Jednynym minusem jest to, że jeszcze nie udowodnili, że to nie jest szkodliwe. Dziwne, że od lat 60-tych nikt tego nie sprawdził? To ja jakis debil jestem? Bo czegoś nie rozumiem.
I w ogóle e-papierosa się nie pali, on działa jak inhalator. I to tyle na dziś .
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Nie można być trochę w ciąży ! Jak paliłem, to trzy paczki dziennie. Jak rzuciłem 8 lat temu to, rzuciłem. Za każdym razem jak ograniczałem, czy szukałem zamienników, to i tak wracałem do trzech paczek. Albo "0", albo "do upadłego". Nie ma co się oszukiwać. Mark Twain powiedział kiedyś: "ograniczanie palenia jest jak obcinanie psu ogona po kawałku. Celem sprawienia mniejszego bólu". Ostatnio policzyłem zaoszczędzone przeze mnie pieniądze, od czasu jak nie palę. Wyszło tak plus-minus 80.000,00 zł (słownie osiemdziesiąt tysięcy złotych) - ok. dwudziestu fajnych, zagranicznych wakacji.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2903
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Beato, jeszcze trochę wytrzymajcie Rok, to już sukces i teraz będzie z górki, niedługo palacze zaczną Ci śmierdzieć okrutnie i fuj, marzeń o lizaniu nie będzietomaszkowa pisze:Dzisiaj mija rok jak rzuciliśmy z eMem palenie.
Podsumowanie: nie śmierdzę.
I to by było na tyle pozytywów.
Kasy więcej nie mam. A na początku miałam i kupiliśmy za nią krzesła. Doo urosła. Parametry organizmu totalnie mi się rozjechały. Wrak człowieka dosłownie Zapach nęci. Boję się, że za papierosa jestem w stanie zabić, ewentualnie wylizać pachnącego
Paliłam nałogowo koszmarne ilości przez ponad 15 lat, rzucałam 3 razy i się udało! Nie palę prawie ćwierć wieku, no, stara jestem Warto! Ruchu Ci nie brakuje, jeszcze trochę ograniczyć jedzenie, albo mniej kaloryczne
Na początku przybyło mi sporo, a że postury jestem raczej nikczemnej, to i w oczy się rzucało Teraz ważę 10 kg. więcej niż w momencie rzucania, ale wiek też swoje robi, nie? Bez palenia inne życie
Ale tak naprawdę, nie mam pojęcia, jak rzucić. Pierwszy raz rzucałam i cierpiałam, dym pachniał z daleka, po niepaleniu przez 4 miesiące, zapaliłam "tylko jednego" i poooszło . Drugi raz wytrzymałam 2 tygodnie. A ten trzeci, to samo się rzuciło, rano mi się jakoś nie chciało, a tam, pomyślałam, od dzisiaj koniec z paleniem. Czasy były inne, bez zapasu fajek ani rusz i leżał ten zapas w komodzie, a ja nie paliłam, nawet mi się nie chciało, koleżanki, goście wypalili wszystko. I tak minęło 24 lata w lutym
Gienia
Pozdrawiam Eugenia