Nikt nie pisze do starej mamby:( Moja to straszliwa wina, bom forum opuściła i długo nie gościła (Boże, ja tworzę):) Ale widzę tu dużo nowych ogrodników, a i poszukam starych znajomych. W tym tygodniu posprzątałam i schowałam na zimę słynną niebieską kanapę. Z kanapą było tak: kupiłam ją za 50 zł z tablicy, na działkę. Jak się na kanapie siadło z jednej strony, to druga leciała w górę. Pewnego razu ktoś zechciał ją odkupić i to za 70 zł (taka chciwa jestem:). Wystawiłam przed domek i czekałam na kupca, ale nikt nie przyjechał. No i mam teraz awangardowy ogród:)
-- Śr 15 paź 2014 09:12 --
Trawa ze środka trawnika mi wyleciała przez tą kanapę, ale co tam, wygląda niesamowicie, szczególnie w wieczornej jesiennej mgiełce:) Te królewny na kanapie, to moja córa (po lewej) i córeczka sąsiadów.