Przydomowa hodowla kur cz.1
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 12 maja 2010, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wyspa Wolin
Re: Przydomowa hodowla kur
Lotki w skrzydłach ma naprawdę solidne, jak rozłoży skrzydło, to jak 'normalna' kura. Zanim kupiliśmy tę parkę silek, to czytałam gdzie się dało o tej rasie i wszędzie były informacje, że nieloty, że nie pokonają nawet 50 cm, więc zrobiliśmy 90 cm a tu takie coś:-( Nie bardzo jest jak podnieść to ogrodzenie, to drewniane sztachety.
Do tego kogutek pieje jak oszalały, od rana do wieczora, dziób mu się nie zamyka, tylko czekać, jak sąsiedzi nas eksmitują:-( Niby to wieś, wszędzie koguty pieją ale aż tak.
Do tego kogutek pieje jak oszalały, od rana do wieczora, dziób mu się nie zamyka, tylko czekać, jak sąsiedzi nas eksmitują:-( Niby to wieś, wszędzie koguty pieją ale aż tak.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Przydomowa hodowla kur
Uważajcie w te upały na swoje kury, bo przy temperaturze 37-38 stopni Celsjusza kura może dostać udaru. Warto wodę do pojenia schładzać w lodówce oraz wylewać kałuże w cieniu gdzie kurki mogą sobie brodzić.
Pozdrawiam Paweł
- Liriope
- 200p
- Posty: 212
- Od: 30 wrz 2008, o 14:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Przydomowa hodowla kur
Wstaw zdjęcia tego kogutka silki, nie powinien przelecieć przez taki płot. Też mam silki i nie latają na takie wysokości.
Pozdrawiam.
Ola
Ola
-
- 200p
- Posty: 219
- Od: 12 lut 2013, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Na równi i do Łomży i do Ostrołęki.
Re: Przydomowa hodowla kur
pawelp1320 pisze:Uważajcie w te upały na swoje kury, bo przy temperaturze 37-38 stopni Celsjusza kura może dostać udaru. Warto wodę do pojenia schładzać w lodówce oraz wylewać kałuże w cieniu gdzie kurki mogą sobie brodzić.
Moje kurki od tygodnia znosza mało jaj.Czyżby to wina upałow ? Wodę mają non -stop.Ciagle wymieniam im na świeżą i chłodną ze studni.Wiec jaka jest przyczyna,że od tygodnia znoszą o połowe mniej jaj niż znosiły wcześniej.Proszę o radę.
Kwiat zyje,kocha i przemawia cudownym językiem.
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur
Dużo nie poradzisz, możesz je wspomóc witaminami, zbilansowaną karmą aby miały jak najbardziej urozmaicenie. W czasie upału one raczej więcej siedzą pod krzewami lub piaskują się w chłodnej ziemi więc trzeba dodać produkty na ,,zbudowanie" jajka.Są też gotowe preparaty dla kur na upał ale są w dużych ilościach i drogie.
Twoje kurki w okresie letnim mogą się też zacząć pierzyć. Znasz je to tą sytuację zauważysz.
Twoje kurki w okresie letnim mogą się też zacząć pierzyć. Znasz je to tą sytuację zauważysz.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Przydomowa hodowla kur
Według mojej opinii : kura podczas upałów wykorzystuje wodę na chłodzenie organizmu ( kura proporcjonalnie do masy ciała wydala ponad 8- krotnie wiecej pary wodnej niż krowa. Dla niosek najlepszą temperaturą jest: 14-20 stopni Celsjusza, wahania temperatury powodują wyraźny spadek nieśności. Podwyższenie temperatury z 20 do 32 stopni Celsjusza powoduje spadek nieśności o ok. 22 % i jego masy o 1,5 g, zmniejszenie spożycia paszy o 29% ( mniej składników do wytworzenia jaja) oraz zwiększenie pobrania wody o 36%. Przy temperaturze ok. 30 stopni Celsjusza nieśność wynosi ok. 50 %.
Wiele tych informacji posiadam ze swej książki, jednej z wielu zresztą
.
Wiele tych informacji posiadam ze swej książki, jednej z wielu zresztą

Pozdrawiam Paweł
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur
Z własnego doświadczenia wiem ,że podając w tym okresie dużo rozdrobnionej zielonki z owocami i jarzynami w pobliżu miejsc zacienionych gdzie chętnie przebywają kury ta nieśność aż tak nie spada. One z rozkoszą wygrzebują ulubione kawałki. Po prostu woli grzebać i wybierać soczyste kawałki niż stać nad pojemnikiem z wodą.
Do wody warto dodać odrobinę witamin. W czasie upału można zauważyć różnicę w wielkości jajek. Jeśli ktoś rozróżnia jajka swoich kur to zauważy, że jedna kura może znieść w czasie upałów raz mniejsze jajko raz większe .

-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 6 lut 2014, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzyce Wielkie
Re: Przydomowa hodowla kur
Ja posiadam młode nioski niosą od ok 2 miesięcy podaję dwa razy w tygodniu polfamix AZ do tego zielonki codziennie i owoce najczęściej jabłka. Pasza kupna co 3 dni i ziarna pszenicy i jęczmienia codziennie. Podczas ostatnich upałów mam codziennie 4 jajka od 4 kur,nieraz tylko 3. Do tego zmiana wody dwa razy dziennie.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 6 paź 2014, o 19:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowa hodowla kur
Ja posiadam mieszane kury zwykłe i liliputy trzymam je razem w zagrodzie żyją w zgodzie mam liliputy to kwokę i dwa kurczaki parka l koguta i jeszcze jedną kurę a zwykłych niosek pięć kurek młodych jedna starsza ma koło dwóch lat i dwie kury które się niosą
Re: Przydomowa hodowla kur
Witam Wszystkich.
Mam dwanaście niosek: dziewięć ze stycznia i trzy z kwietnia. Te młodsze dokupiłam we wrześniu, bo okazało się, że potrzebuję więcej jajek. Starsze niosły się słabiej, pomyślałam więc o towarzystwie dla nich. I tu pojawił się problem. Po około dwóch tygodniach z 10,11 jajek na dzień zrobiło się 3-4. Jak sądzicie, co może być powodem? Czy krótki dzień może tak na nie wpływać?
Mam dwanaście niosek: dziewięć ze stycznia i trzy z kwietnia. Te młodsze dokupiłam we wrześniu, bo okazało się, że potrzebuję więcej jajek. Starsze niosły się słabiej, pomyślałam więc o towarzystwie dla nich. I tu pojawił się problem. Po około dwóch tygodniach z 10,11 jajek na dzień zrobiło się 3-4. Jak sądzicie, co może być powodem? Czy krótki dzień może tak na nie wpływać?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 12 maja 2010, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wyspa Wolin
Re: Przydomowa hodowla kur
A czy czasem Twoje kurki nie są w trakcie pierzenia? Moje kurcie teraz gubią piórka i o jajkach ani myślą. Jedna chce wysiadywać i też zero znoszenia.
Re: Przydomowa hodowla kur
Piór chyba nie zmieniają, ponieważ nie widzę jakiś luźno leżących w kurniku ani na wybiegu. Cały czas dostają to samo do jedzenia...Nie wiem, co to może być. Błędy żywieniowe, choroba czy jakieś pasożyty?
Poczytałabym coś o chorobach i żywieniu kur, możecie mi polecić jakąś książkę?
Poczytałabym coś o chorobach i żywieniu kur, możecie mi polecić jakąś książkę?
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur
U mnie też część kur zaczęła się pierzyć a co poniektórym chce się kwoczyć
Jeśli kurki są młode to w obecnym czasie jesienno/zimowym powinny dostawać karmę trochę bardziej ,,energetyczną" aby wystarczyło na ogrzanie ciałka i wyprodukowanie jajka.
Podam Ci parę linków to coś ,,dopasujesz" do swoich warunków, gdzieś był temat o karmieniu zimą ale ten temat mi umknął.
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... 19&start=0
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/search.php ... 9&start=80
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... ght=zim%B1

Jeśli kurki są młode to w obecnym czasie jesienno/zimowym powinny dostawać karmę trochę bardziej ,,energetyczną" aby wystarczyło na ogrzanie ciałka i wyprodukowanie jajka.
Podam Ci parę linków to coś ,,dopasujesz" do swoich warunków, gdzieś był temat o karmieniu zimą ale ten temat mi umknął.
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... 19&start=0
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/search.php ... 9&start=80
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... =karmienie
http://www.forum.woliera.com/viewtopic. ... ght=zim%B1
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Przydomowa hodowla kur
Nie jestem znawcą, ale chyba nie ma kur, które znoszą 365 ja w roku, rekordzistki znoszą ponad dwieście. Wynika z tego jasno, że kiedyś muszą mieć przerwę ;) a chłodna pogoda może właśnie je skłania do odpoczynku.
pozdrawiam Ewa