Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Z pewnością wypróbuję, u mnie w tym roku było kilka odmian i wszystkie dopadł mączniak. Ale ostatnie owoce zebrałam dzień przed przymrozkiem, który zwarzył wszystko.
Na pewno nie posieje już Tondo di Piacenza - okropnie niepraktyczna cukinia, choć ładna. Za Astrę Polkę też dziękuje.
Zostają Atena, Tapir, Nimba i może Soraya.
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Laryssa, wiesz ja dokładnie to samo mówiłam o Tondo di Piazenza. Piękna, ale niepraktyczna w obsłudze, bo długo się ją obiera. Przyzwyczaiłam się do ekstremalnie szybkiego obierania podłużnych cukinii obieraczką i jak pierwszy raz obierałam tondo to klęłam, że tak opornie to idzie :lol:

U mnie jak co roku świetna była Atena, bo jest mega plenna, Tapir - miałam pierwszy raz i jestem zadowolona.

Miałam też cukinię Lemon, z nasion kupionych na allegro, odmiana podobna, (nie wiem nawet czy nie to samo) - do One Ball. Ale jak dla mnie to porażka. Młodziutka, taka malutka piłeczka ping pongowa jedzona na surowo, smakuje jak patison, gdy zaczyna rosnąć, skóra robi się twarda i nie daje się tego obrać, a wnętrze to sama wata, albo gąbka. Maksymalnie owoce dorosły do wielkości pomarańczy i dalej koniec. Jedyne do czego można je było wykorzystać to np. zamarynować małe żółte kuleczki, albo dodać jako zapychacze do leczo :D Za rok jej już nie sieję, szkoda ogródka :wink:

Czy ktoś miał tę Lemon z allegro? Ciekawa jestem jak Wam się udała :)

Obrazek

Obrazek
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Laryssa, dlaczego nie polecasz Astry? Nigdy jej nie miałam i właśnie w przyszłym roku zamierzałam posiać, ale teraz zwątpiłam :?.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Bardzo pięknie w tym roku spisała się Albarell di Sarzana z akcji.Pokrój krzaczasty,niemal same żeńskie kwiaty.Bardzo smaczna.
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Neko pisze:Laryssa, dlaczego nie polecasz Astry? Nigdy jej nie miałam i właśnie w przyszłym roku zamierzałam posiać, ale teraz zwątpiłam :?.
Miałam ją w tym roku drugi raz i powtorzyły się niekorzystne cechy z zeszłego roku:
- skorka szybko twardnieje, nadają się tylko baaardzo młode owoce, szybko parcieje im miąższ
- smakiem nie dorownuje tym jaśniejszym cukiniom
- jako pierwsza wykazywała niedobory, zdarzały się zdeformowane owoce
- mniej plenna od innych
- szybciej od innych dostała mączniaka i miała najwięcej gnijących zawiązków.

Zaleta: najwcześniejsza.
Podobna jest Soraya w smaku, jest nieco jaśniejsza, nie robi się szybko gąbczasta, przez co nawet takie po 40 cm są smaczne, gdy Astry tej wielkosci twardnieją.

Najsmaczniejsza moim zdaniem jest Atena taka żółta.
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Dzięki, takie konkretne informacje to skarb ;:196.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

kaLo ,masz nasiona na akcję :wink:
Jak taka dobra ta cukina to i inni by ją popróbowali...
Bożena
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Nasiona będą ,WZ.Z dyniowatych były tylko ogórki,więc powinny być w miarę czyste.Cukinia dorosła do 58 cm i jest już żółtozielona,więc nasiona powinny być dojrzałe.
herman42
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 13 lip 2014, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Witam,mam kilka sztuk cylindrów o średnicy 25 cm i chciałbym w nich posadzić kilka sztuk cukini ,oczywiście w następnym roku.W gruncie miałem posadzone,ale ślimaki dały się we znaki i ziemia nie za bardzo,nic z tego nie wyszło.Dlatego chciałbym posadzić w cylindrach,może ktoś ma posadzone cukinie w cylindrach i chciałby się podzielić wiedzą.
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Cylindry przed tymi żarłokami Cie nie uchronią ja miałam na podwyższonej grządce takiej na pół metra i wlazły sobie bez problemu tyle, że miałam wieksze już rozsady i jakoś się nie dały zjeść. Za to wzięły się za paprykę i w prawie każdej zrobiły sobie domki ;:222
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Nie jestem pewien jakości nasion z tej Albarello.Z takiej dużej cukini wyciągnąłem ok 50 szt. wyglądających na dojrzałe. :( Obrazek
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

herman42 cukinii nie miałam w cylindrach, ale papryki tam miałam w tym roku i powiem, że udały się świetnie.
Między cylindrami sypałam granulki przeciw ślimakom, bo inaczej bezskorupowce bez przeszkody by się wspinały na cylinder.

Zerwałam ostatnie cukinie z krzaka.
Owoce nie są wyrośnięte, prawdę mówiąc są to maluszki, tak z 10-15 centymetrowe.
Czy takie niewyrośnięte cukinie można jeść, czy będą niesmaczne/niejadalne?
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Można jeść- będą smaczne :) . Jeśli straciły coś na smaku,to raczej przez to,ze jest bardzo zimno.
I nie trzymaj ich zbyt długo- takie maluchy nie są zbyt trwałe.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”