Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: przycinanie jabłoni
Wilki ścinamy teraz albo w lipcu, w całości.
Re: przycinanie jabłoni
Właśnie gdzieś czytałam, że wilki wycina się na wysokości 20-30cm i już teraz sama nie wiem. Wydaje mi się, że jak zetnę w całości to nowe odnogi nie będą miały skąd powstawać. No zupełnie zielona jestem i miej tu ogród. Większa odpowiedzialność niż posiadanie dzieci
Re: przycinanie jabłoni
"Po cięciu podstawowym, którego dokonaliśmy wczesną wiosną, na drzewkach jabłoni pojawia się kilkadziesiąt do kilkuset młodych wilków. Wilki te z reguły w większości rosną pionowo do góry. Generalna zasada mówi, że powinniśmy wyciąć ok. 65 ? 80% młodych pędów u samej nasady. Pozostałe pędy zwłaszcza te rosnące poziomo lub skośnie ku zewnętrznej części korony pozostawiamy" - to cytat z innej strony www. Czyli faktycznie wycinam "młode wilki" u nasady. Wiem, że może to zabrzmi denerwująco, ale gdzie dokładnie jest "u nasady"? Przy samym początku gałązki? Czy może ze 2 cm wyżej od początku?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: przycinanie jabłoni
Zdecydowanie "przy samym początku gałązki". Ucinając 2 cm wyżej zostawisz czop, z którego wilki będą rosły jeszcze obficiej.aga_gag pisze:Wiem, że może to zabrzmi denerwująco, ale gdzie dokładnie jest "u nasady"? Przy samym początku gałązki? Czy może ze 2 cm wyżej od początku?
Nic podobnego. To nie żywopłot.aga_gag pisze:Właśnie gdzieś czytałam, że wilki wycina się na wysokości 20-30cm i już teraz sama nie wiem. Wydaje mi się, że jak zetnę w całości to nowe odnogi nie będą miały skąd powstawać. No zupełnie zielona jestem i miej tu ogród. Większa odpowiedzialność niż posiadanie dzieci
Wrzucam to wszystko do wątku o cięciu
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3821
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Wilki lepiej jest wyrywać ( wyłamywać) a nie wycinać.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 19 wrz 2013, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam serdecznie,
W tamtym roku na jesieni posadziłem śliwę odmiana amers. W tym roku na wiosnę przyciąłem ją- skróciłem przewodnik ok. 40cm nad najwyżej położonym pędem oraz wyciąłem wszystkie pędy rosnące poniżej 50cm. Wczoraj przygiąłem tegoroczne przyrosty tak aby utworzyć szerokie kąty rozwidleń. Mam jednak problem co zrobić z najwyżej położonym przyrostem, czy jego też powinienem przygiąć?
W tamtym roku na jesieni posadziłem śliwę odmiana amers. W tym roku na wiosnę przyciąłem ją- skróciłem przewodnik ok. 40cm nad najwyżej położonym pędem oraz wyciąłem wszystkie pędy rosnące poniżej 50cm. Wczoraj przygiąłem tegoroczne przyrosty tak aby utworzyć szerokie kąty rozwidleń. Mam jednak problem co zrobić z najwyżej położonym przyrostem, czy jego też powinienem przygiąć?
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 31 mar 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czaniec (śląskie)
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Jego zostaw bedzie jako przewodnik.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 19 wrz 2013, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Drzewa owocowe - cięcie
ok, to zostawiam. Dzięki za szybka odpowiedź.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam,
Zakupiłem tydzień temu w pobliskiej szkółce czereśnie na podkladce Gisela5 (Regina, Kordia, Summit, Lapins, Vega).
Generalnie sa to jednoroczne grube i wysokie patyki - sam przewodnik Zasadziłem je tydzień temu.
Czytałem ze czeresnie powinno sie przyciac na okolo 90-100cm.
No i teraz moje pytanie czy przy jesiennym sadzeniu (tak jak to zrobilem), lepiej to ciecie zrobic teraz czy na wiosne ?
Na zime mam zamiar zrobic kopczyk kolo miejsca szczepienia i okrecic biala Agro P50.
pozdrawiam,
Pawel
Zakupiłem tydzień temu w pobliskiej szkółce czereśnie na podkladce Gisela5 (Regina, Kordia, Summit, Lapins, Vega).
Generalnie sa to jednoroczne grube i wysokie patyki - sam przewodnik Zasadziłem je tydzień temu.
Czytałem ze czeresnie powinno sie przyciac na okolo 90-100cm.
No i teraz moje pytanie czy przy jesiennym sadzeniu (tak jak to zrobilem), lepiej to ciecie zrobic teraz czy na wiosne ?
Na zime mam zamiar zrobic kopczyk kolo miejsca szczepienia i okrecic biala Agro P50.
pozdrawiam,
Pawel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ja bym zaczekał z cieciem do wiosny
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Skoro zasadziłeś je już na jesieni, to jesteś ryzykantem i to tym większym im więcej tych drzewek zasadziłeś. Jaka będzie zima, nikt nie wie, ale przy dużych spadkach temperatury Twoje drzewka nie przetrwają. Skoro na Giseli 5 urosły bardzo silne i wysokie okulanty, to znaczy, że miały idealne warunki zarówno środowiskowe jak i nawozowe nie mówiąc o ochronie, a Ty im takich nie stworzysz. Następnie w trakcie wykopywania drzewek ze szkółki znacząco likwiduje się system korzeniowy i to tę część która najbardziej wpływała na rozwój okulanta. Ty masz zadanie tę równowagę pomiędzy korzeniami a drzewkiem, przywrócić. Formowanie drzewek na podkładkach skarlających, jest trochę sztuką. Raz skrócony przewodnik, w gorszych warunkach siedliskowych może więcej nie chcieć rosnąć do góry. Nie napisałeś nic jakie formy chcesz nadać swoim czereśnią, a jest to bardzo istotne przy formowaniu w dwóch pierwszych latach. W zimowe wieczory zajrzyj na strony o formowaniu drzew czereśniowych. A wtedy, mając już jakąś wiedzę teoretyczną, dostaniesz na tym forum podpowiedzi na Twoje pytania. Trzymam za Twoje drzewka kciuki i pozdrawiam.virtuss pisze:Zakupiłem tydzień temu w pobliskiej szkółce czereśnie na podkladce Gisela5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ja zawsze sadziłam drzewa na jesieni, kopczykowałam powyżej szczepienia i jeśli zmarzły, a miały żywe oczko powyżej szczepienia, to z niego wyprowadzałam drzewo.
Wiosną są u mnie dostępne tylko drzewa które nie sprzedano na jesieni - przeschnięte, zmrożone bez ochrony...- takie kupione wiosną posadzone przeze mnie padały jak muchy lub wcale nie ożywały.
Wiosną są u mnie dostępne tylko drzewa które nie sprzedano na jesieni - przeschnięte, zmrożone bez ochrony...- takie kupione wiosną posadzone przeze mnie padały jak muchy lub wcale nie ożywały.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Nigdzie nie zachęcałem do kupowania drzewek owocowych wiosną, chociaż kupując z pewnego źródła nie ma w tym nic złego. Natomiast zachęcam, żeby drzewka zakupione jesienią, zadołować do wiosny i dopiero wiosną posadzić na miejsce stałe. Dobrze zadołowane drzewka będą na wiosnę żywe nie tylko pod kopczykiem, ale na całej długości przysypanej ziemią. Ryzyko stracenia jednego roku, jest wtedy minimalne. Pozdrawiam.