Pochwalę się moim okazem
dziesięć lat temu z wojaży po Grecji przywiozłam wysypujące się nasiona tej rośliny
kilka roślin miało jeszcze kompletne kolby, więc widziałam, że jest śliczna
nie znając jej nazwy i nic o niej nie wiedząc po powrocie zakopałam nasiona w ziemi
roślinka rosła, co roku pojawiały się mniejsze lub większe liście i nic poza tym
nagle teraz po 10 latach pojawiły się dwa kwiatostany i pewnie na jesieni dochowam się czerwonych kolb
wiem teraz, że roślina ta występuje w Polsce tylko w kilku miejscach na Pomorzu Zachodnim, bo na ogół lubi cieplejszy klimat
kwitnie teoretycznie kwiecień/maj, a moja zaczyna dopiero kwitnąć - będzie w czerwcu
jest w Polsce pod ścisłą ochroną o czym nie miałam pojęcia
cierpliwość popłaca - czasem zdarzy się cud, a już myślałam, że klimat nie ten, miejsce nieodpowiednie...
jak przyjdzie czas zamieszczę zdjęcia
pozdrawiam
Megi
