Cytrusy - porady ogólne
Re: Cytrusy - Porady
Niestety łazienka nie jest u mnie również odpowiednim miejscem na przetrzymywanie roślin. Kompletny brak światła dziennego, oraz jest tak mała, że chyba bym musiała na toalecie je poustawiać jednym słowem koszmar. Na razie stoją tu gdzie stoją, staram się jak najczęściej spryskiwać je.
Za jakiś czas będę miała małą oranżerię, jeśli dotrwają jakieś 1,5 sezonu to będą miały warunki jak należy.
Za jakiś czas będę miała małą oranżerię, jeśli dotrwają jakieś 1,5 sezonu to będą miały warunki jak należy.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- Daro71
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 16 paź 2014, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Co gnębi tą cytrynę?
Witam.
Wystąpił problem z mandarynkowym drzewkiem u kolegi niedługo po zakupie (zakup wiosna tego roku) na liściach pojawiły się brązowe plamki, część liści opada, mandarynka w lecie stała w pełnym Słońcu, została wtedy czymś spryskana i jakby sytuacja się troszkę poprawiła, od końca września przebywa w mieszkaniu w powietrzu suchym, podlewana zawsze była codziennie, nie była nawożona, od niedawna stoi w chłodnym, widnym pomieszczeniu i podlewana raz w tygodniu.
Co jej dolega?
---Napisane: 30 paź 2014, o 19:31---
Roślinka jest kolegi i bardzo się o nią martwi, może ta odmiana ma takie przebarwienia i są tu normą?
Wystąpił problem z mandarynkowym drzewkiem u kolegi niedługo po zakupie (zakup wiosna tego roku) na liściach pojawiły się brązowe plamki, część liści opada, mandarynka w lecie stała w pełnym Słońcu, została wtedy czymś spryskana i jakby sytuacja się troszkę poprawiła, od końca września przebywa w mieszkaniu w powietrzu suchym, podlewana zawsze była codziennie, nie była nawożona, od niedawna stoi w chłodnym, widnym pomieszczeniu i podlewana raz w tygodniu.
Co jej dolega?
---Napisane: 30 paź 2014, o 19:31---
Roślinka jest kolegi i bardzo się o nią martwi, może ta odmiana ma takie przebarwienia i są tu normą?
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Cytrusy - Porady
Doromichu dziękuje za informacje. Szczerze nie wiedziałem. Zawsze jak miałem problem np. z kalamondyną to obrywałem jej owoce. A forum znam ; )
Sahe w takim razie spryskuj często. Nawet jeśli opadną wszystkie liście to nie zniechęcaj, ponieważ na wiosnę powinna odżyć.
Daro71 wygląda na chorobę grzybową. Najlepiej zakupić preparat przeznaczony ku tej przypadłości w jakimś ogrodniczym.
Sahe w takim razie spryskuj często. Nawet jeśli opadną wszystkie liście to nie zniechęcaj, ponieważ na wiosnę powinna odżyć.
Daro71 wygląda na chorobę grzybową. Najlepiej zakupić preparat przeznaczony ku tej przypadłości w jakimś ogrodniczym.
Re: Cytrusy - Porady
W ciągu kilku tygodni straciła już prawie wszystkie liście !! A była naprawdę wielką i gęstą limonką. W takim stanie rzeczy, przewiduję jeszcze z tydzień i nie będzie już miała ani jednego listka. Czy wówczas zraszanie pomoże ? Zraszam ją wielokrotnie w ciągu dnia. Podlewanie ograniczyłam do minimum.
-- 1 lis 2014, o 20:44 --
Wymarzyłam sobie cytrusowy zagajnik w przyszłej oranżerii, specjalnie kupiłam już kilka skierniewickich, kalamondynki, pomarańczę, a także tę perełkę limonkę, a póki co nie jestem w stanie przezimować i zapanować nad garstką cytrusów Nic tylko się pochlastać !
-- 1 lis 2014, o 20:44 --
Wymarzyłam sobie cytrusowy zagajnik w przyszłej oranżerii, specjalnie kupiłam już kilka skierniewickich, kalamondynki, pomarańczę, a także tę perełkę limonkę, a póki co nie jestem w stanie przezimować i zapanować nad garstką cytrusów Nic tylko się pochlastać !
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- Daro71
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 16 paź 2014, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Cytrusy - Porady
WojtekS dzięki za odpowiedź, kumpel już wczoraj traktował drzewko jakimś specyfikiem
Re: Cytrusy - Porady
Witam serdecznie.
Od 3 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem cytrynki skierniewickiej. Podejrzewam, że cytrynka przyjechała do mnie zainfekowana (niskie stadium) przędziorkiem chmielowcem, jeśli nie misecznikiem. Prosił bym kogoś mającego wiedzę na owy temat o weryfikację moich przypuszczeń.
Otóż już na samym początku na niektórych listkach widniały takie malutkie czarne kropeczki. Myślałem iż są to resztki ziemi, które pod wpływem transportu dostały się do dolnej warstwy rośliny. Podczas pielęgnacji, tj. przemywania liści palcem, te czarne kropeczki nie schodziły tak łatwo z dolnej warstwy listków (były niczym przymocowane).
Z biegiem czasu zacząłem dostrzegać kolejne mankamenty, takie jak:
Nakłucia, marszczenia liści, biały odcień, jak na zdjęciu nr 2, oraz niewielkie dziurki.
Co więcej dzisiaj przyuważyłem na spodzie jednego z listków, takie oto ślady:
Biorąc lupę (powiększenie x3) zaobserwowałem na liściach małe czarne kropeczki. Z tego co mi wiadomo samice przędziorka są czerwone, a na zimę brązowieją. Sam już nie wiem co to jest czy przędziorek, misecznik, albo i nawet wełniowiec. Symptomy wyglądają mi na każdego z tych szkodników. Rozwój rośliny został zahamowany, pomimo, iż początkowo intensywnie regenerowała się po stracie 2 listków podczas transportu. Górne liście zaczynają się jakby zwijać, co jest wg. mnie kolejnym wskaźnikiem obecności intruza. Pryskam co 3 dni liście, ażeby uniemożliwić kopulację temu szkodnikowi i na 2 dni objawy ustępują, po tym czasie widzę ich więcej...
Jak myślicie cóż to może być?
PS. Tak wygląda cytrus w całej okazałości:
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Za duże wstawiłeś cztery pierwsze zdjęcia. W fotosiku max rozmiar wybieramy "500px"/norbert76.
Dzięki za informacje, już poprawiłem
Od 3 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem cytrynki skierniewickiej. Podejrzewam, że cytrynka przyjechała do mnie zainfekowana (niskie stadium) przędziorkiem chmielowcem, jeśli nie misecznikiem. Prosił bym kogoś mającego wiedzę na owy temat o weryfikację moich przypuszczeń.
Otóż już na samym początku na niektórych listkach widniały takie malutkie czarne kropeczki. Myślałem iż są to resztki ziemi, które pod wpływem transportu dostały się do dolnej warstwy rośliny. Podczas pielęgnacji, tj. przemywania liści palcem, te czarne kropeczki nie schodziły tak łatwo z dolnej warstwy listków (były niczym przymocowane).
Z biegiem czasu zacząłem dostrzegać kolejne mankamenty, takie jak:
Nakłucia, marszczenia liści, biały odcień, jak na zdjęciu nr 2, oraz niewielkie dziurki.
Co więcej dzisiaj przyuważyłem na spodzie jednego z listków, takie oto ślady:
Biorąc lupę (powiększenie x3) zaobserwowałem na liściach małe czarne kropeczki. Z tego co mi wiadomo samice przędziorka są czerwone, a na zimę brązowieją. Sam już nie wiem co to jest czy przędziorek, misecznik, albo i nawet wełniowiec. Symptomy wyglądają mi na każdego z tych szkodników. Rozwój rośliny został zahamowany, pomimo, iż początkowo intensywnie regenerowała się po stracie 2 listków podczas transportu. Górne liście zaczynają się jakby zwijać, co jest wg. mnie kolejnym wskaźnikiem obecności intruza. Pryskam co 3 dni liście, ażeby uniemożliwić kopulację temu szkodnikowi i na 2 dni objawy ustępują, po tym czasie widzę ich więcej...
Jak myślicie cóż to może być?
PS. Tak wygląda cytrus w całej okazałości:
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Za duże wstawiłeś cztery pierwsze zdjęcia. W fotosiku max rozmiar wybieramy "500px"/norbert76.
Dzięki za informacje, już poprawiłem
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Cytrusy - Porady
Mateo192 mi to pasuje na atak przędziorka. Przy cytrusach pomaga chemia. Chyba ,że ma więcej czasu i ochoty to mógłbyś wyczyścić każdy liść papierem z roztworem (wodaxludwig - płyn do mycia naczyń). U mnie to działa na cytrusach.
U mnie meyera powoli dojrzewa
Zwyczajna też jest na dobrej drodze (bie cytryny stoją w dosyć ciepłym miejscu, spryskuję codziennie).
Ponderosa jest jeszcze na ogródku i nie traci liści, niebawem zabiorę ją.
U mnie meyera powoli dojrzewa
Zwyczajna też jest na dobrej drodze (bie cytryny stoją w dosyć ciepłym miejscu, spryskuję codziennie).
Ponderosa jest jeszcze na ogródku i nie traci liści, niebawem zabiorę ją.
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Cytrusy - Porady
Szczerze, nie. Stoi koło budynku, który stoi blisko budynku, ale co nie zmienia faktu, że temperatura była niska. Liście nie opadają, owoce nadal rosną, a teraz zaczyna dodatkowo kwitnąć, więc mogę śmiało powiedzieć, że ponderosa jest najodporniejszą moją odmianą.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 17 lis 2014, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy - Porady
Witam,
posiadam kalamondynę ok25cm oraz cytrynę ok 35 cm (uboga dość, jedna gałązka). Mój problem polega na tym, że od około 1,5 tygodnia z obiema roślinkami zaczęły dziać się brzydkie rzeczy.Otóż kalamondyna, która do tej pory miała piękne listki i owocki zaczęła te owocki zrzucać, 10 do tej chwili, natomiast cytryna zrzuca liście zielone, te największe z dołu. Obie roślinki stoją na parapecie i zamierzam znieść je do pomieszczenia gdzie temp będzie utrzymywała się w ok 10stC, najpierw jednak chciałam upewnić się, że zachowanie roślinek jest normalne, spowodowane za suchym powietrzem czy może coś innego miało na to wpływ i czy z wiosną roślinki wrócą do formy. Nawoziłam preparatem do cyrtusów, zaprzestałam z końcem października.
Pozdrawiam
posiadam kalamondynę ok25cm oraz cytrynę ok 35 cm (uboga dość, jedna gałązka). Mój problem polega na tym, że od około 1,5 tygodnia z obiema roślinkami zaczęły dziać się brzydkie rzeczy.Otóż kalamondyna, która do tej pory miała piękne listki i owocki zaczęła te owocki zrzucać, 10 do tej chwili, natomiast cytryna zrzuca liście zielone, te największe z dołu. Obie roślinki stoją na parapecie i zamierzam znieść je do pomieszczenia gdzie temp będzie utrzymywała się w ok 10stC, najpierw jednak chciałam upewnić się, że zachowanie roślinek jest normalne, spowodowane za suchym powietrzem czy może coś innego miało na to wpływ i czy z wiosną roślinki wrócą do formy. Nawoziłam preparatem do cyrtusów, zaprzestałam z końcem października.
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Cytrusy - Porady
Witam , chciałam się spytać co jest przyczyną brązowienia pędów na drzewkach ja już tak straciłam ,cytryne , kalamondyne i mandarynke które wylądowały w koszu.
Re: Cytrusy - Porady
Być może zbyt duża wilgotność podłoża, spowodowana brakiem okresów jego przesychania pomiędzy kolejnym podlewaniem. Ja również w ten sposób wysłałam na tamten świat moje skierniewickie.
Pytanie: Czy moja limonka po zgubieniu wszystkich liści jakie posiadała (jest zimowana niestety w mieszkaniu) ma szansę doczekać wiosny ?? Jak powinnam teraz z nią postępować ??
Pytanie: Czy moja limonka po zgubieniu wszystkich liści jakie posiadała (jest zimowana niestety w mieszkaniu) ma szansę doczekać wiosny ?? Jak powinnam teraz z nią postępować ??
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 22 cze 2012, o 04:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy - Porady
Znajoma ma takiego małego 2 letniego szkraba 18cm (czemu tak słabo rośnie?). jest to mandarynka pestkowa. Często strzela liśćmi i często je zrzuca. Po tej zimie listki zżółkły i stwierdziłem, że brak jej mikroelementów. Doradziłem podlewanie roztworem nawozu ale 2 razy słabszym niż zalecane. To pomogło jednak w tej chwili dalej kaprysi i wygląda tak, wydaje mi się że to wskazuje aby odstawić podlewanie nawozem: