Witaj Majeczko, przybiegłam się przywitać i dużo zdrowia Ci życzyć. Fotki wspaniałe, nawet tak smutna, szara. Niebo na niej niebieskie, słoneczko świeci, zielona trawa, jaka ona szara?
Buziaki zostawiam i mocno mocno przytulam.
Majuś Twoje fotki jak zwykle rewelacyjne Zdrowie powróci tylko trzeba więcej wypoczynku, by po tak ciężkim zabiegu dojść do równowagi .Szara fotka wcale nie jest taka szara ma swój urok. Rzeczywistość nasza jest bardziej szara
Maju ...dasz się uścisnąć ?
piękne górskie fotki i nawet ta jesienna nie smutna a pełna ciepła , zapowiada ogień w kominku, zapach drewna i czapy białego puchu
jeżeli ten mały gryzoń ma długi puchaty ogon to może popielica?
Maju, byłam na Babiej w sierpniu, wypatrywałam Twojej chatynki...... .
Zdrówka, bo ma być ... po to się uczą, by nas naprawiali, kiedy trzeba.
Zdjęcia jesienne nie są wcale smutne, pięknie wygląda ta brama wjazdowa.
Maju jest druga połowa stycznia nowego roku. Co porabiasz kochana? Mam nadzieję, że rok ten będzie lepszy dla Ciebie pod względem zdrowotnym - ściskam Cię mocno
Przepraszam za milczenie, ale byłam pewna, że mój ogród zamknęłam. W podzięce zostawiam kwiatki z mojego balkonu. Muszę tylko zmniejszyć, bo chyba są za duże i modzio mnie
MAJKA miło, że wracasz a Clemek poradził sobie przez zimę na balkonie, zapytam masz go w donicy czy bezposrednio w skrzyni Pytam bo też mam na nie ochotę, skrzynie mam na tarsie i nie wiem czy do donic czy bezposrednio do skrzyń wsadzić.
Na balkonie ladnie ale widok z gór ładniejszy
A jak Twoje zdrówko, jak forma