Moja pasja ...a może już obsesja

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tila
100p
100p
Posty: 160
Od: 21 mar 2010, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Irenko, masz rękę do roslin. Kerri super ze rośnie. ;:167
Pozdrawiam Monika
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Obserwuję ten Twój niesamowity listek kerrii... Kibicuję tej hoi z całego serca ;:108
Ciekawe, czy mój listek, kiedyś się opuści...też jest bez kawałka pędu, tylko listek i korzenie...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Justynko ...też sama jemu kibicuję...To jest fotka z przed chwilki.

Obrazek

Obrazek

Nie jest to wprawdzie magiczny skok do przodu.ale stożek wzrostu wyraźnie jest gotowy do nowego życia...Zauważyłam również,że przy korzeniach listkowych utworzyła się wyraźna piętka nowej roślinki.Takie zgrubienie-jakby łodyżka..

.Obrazek
Nowy listek już jest spory...
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Hoja Odorata z kwiatuszkiem.Nawet nie przypuszczałam,że to taka wdzięczna hojeczka. Chętna do życia,nie kapryśna,nie zrzuca pąków i szybko zakwita.A jaki duży kwiatuszek.śr 1- 1,5 cm.Jak na hoję to jestem nią zachwycona...Dzięki Agniesiu(aga111) to Twój gratisek

Obrazek
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Chętna do życia,nie kapryśna,nie zrzuca pąków i szybko zakwita.A jaki duży kwiatuszek.śr 1- 1,5 cm.

To faktycznie bezproblemowa roślina, na dodatek kwiatki duże, a jak z zapachem, przyjemny ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Mietku...zapach jest tak bardzo subtelny i delikatny ,że aż się chce go niuchać.Ja....co jestem bardzo wrażliwa na intensywny zapach kwiatów Karnosy,Australis .wszystkich Lacunos , przy których nie potrafiłam usiedzieć godziny ,bo głowę mi rozsadzało .Wręcz zmuszona byłam wynieść doniczkę z kwiatem do kuchni na czas pobytu przy TV .....To tu w tym przypadku to wąchałabym go cały czas.To coś tak delikatnie pachnącego jakbyś wąchał kwiaty cytrusowe.Czyli bardzo przyjemny i nie intensywny zapach.Zobaczę jeszcze wieczorem i potem dodam dalsze spostrzeżenia....
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Amarylis...Zakup z Lidl-a tydzień temu..kochani jeżeli macie Lidl w Waszej miejscowości a nie macie tego ślicznego kwiatu to warto zakupic.kosztował tylko 6,99.Natomiast w Bricomarsche wczoraj patrzyłam 24,99.. Czyli ogromna różnica.

Obrazek

Obrazek
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Z dużą przyjemnością przewertowałam Twój ukwiecony wątek ;:138
Oczywiście rozłożyły mnie wszystkie pięknie kwitnące gatunki eszynantusów ;:167 i ceropegii ;:167
Więc bardzo Cię proszę, żebyś takich wątpliwości jak poniżej w przyszłości nie wyrażała :lol:
irlandia 3 pisze:Ceropegia Sandersoni,Jej pierwsze kwiaty po całkowitym odmłodzeniu...chyba są największe ze wszystkich jej odmian,,ale czy najładniejsze???
bo zapewniam, że i ta ceropegia jest prześliczna, a już na pewno ma mega-oryginalne kwiaty !!
Wiem, co mówię, bo taką mam ;:306
Jeszcze takie pytanie mam - co to znaczy "całkowite odmłodzenie" ??
Bo zastanawiałam się czy i jak przyciąć moją, ale się trochę bałam, żeby się po cięciu nie obraziła ...
Trzymam za wszystkie śliczne zieleninki ;:215
Pozdrawiam i zapraszam
Madosia
200p
200p
Posty: 217
Od: 2 mar 2014, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary/ ok. Wrocławia

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Pięknie kwitną cebule :D . Dzisiaj w naszym Bricko przecenione na 12,99
Gosia
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Ewo to pytanie postwiłam Wam.Czyli jak się ona Wam podoba.bo mnie oczywiście,że bardzo...Ceropegii ciężko jest po 3,4 latach dotrzeć z pokarmem do ostatnich członów.Przeczytałam gdzieś,że Aeschynanthusy i inne dobrze jest odmładzać co parę lat.Ja już teraz pod koniec lata znowu odmłodziłam swoje Ceropegie i Aeschynanthusy . Na dzień dzisiejszy wyglądają tak. Pooddawałam nadmiary .A sobie zostawiłam same młodziutkie sadzonki.Na wiosnę-jak zakwitną pokażę.Stare Aeschynanthusy to już historia .Teraz to jego" dzieci"

Obrazek Aeschynanthus -sadzonki lipcowe nr 1

Obrazek Aeschynanthus- sadzonki llipcowe nr 2

Obrazek

No i Ceropegia...-wszystkie 3 szczepeczki zyją.Przez lato urosną 2-3 m wiem.bo je mam już od kilku a może i więcej lat
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Ale aż tak ceropegię ścięłaś ??
Ja mam moją około 2,5 roku, i ani raz jej nie przycinałam.
No i zawijam, i zawijam te młode pędy, i ciągle nowe ...
A czy teraz już za późno na cięcie ?? Bo chętnie bym ją przystrzygła.
Dziękuję za info !!
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Ewo zrób to lepiej na wiosnę.nie bój się ciąć ona jest bardzo żywotna.Ja natomiast Ceropegię tnę do 3 węzłów nad korzeniem.Jednak oddałam jednej dziewczynie z forum.bo jej nie udawało się ukorzenić moich pędów.Więc tym razem postanowiłam jej oddać a sobie młodziki zostawić.Teraz to już wiem ,że moje żyją i dadzą radę. Ceropegia jest dość oporna w ukorzenianiu bo listki ma zawsze przy samym węźle.Przypatrz się swojej Ceropegii a zauważysz od spodu na niektórych węzłach są tzw,oczka,czyli bardzo słabiutko zarysowane bielsze kropeczki możliwe zaczątki korzonków. Jak będziesz cięła to podziel swoją na 3-węzłowe szczepki.to będą długie pędy.Dolny węzeł -utnij listki i do wody Najlepsza w tym jest duża butelka)1.5 )l. plastik po wodzie min.Ucinasz szyjkę i prawie cały pęd siedzi w niej i jemu jest jak w mnożarce,Można potem i uciętą szyjkę nałożyć by za bardzo nie asymilowało . pierwszy Węzeł ma być w wodzie.Na 10 szczepek 3-4 choć trzeba liczyć i na gorszy wynik.... na pewno dadzą korzenie...
Gdybym ja była na Twoim miejscu to zaryzykowałabym i teraz(tak na próbę). 2-3 uciąć i w cieple ukorzeniać,Nie masz nic do stracenia .Jej nic się nie stanie.
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Witajcie.Zakwitła "kapryśnica" hoja Lasiantha. To drugie jej udane kwitnienie "donoszenie". Do"matki polki"to jej daleko.Jednak warto ją mieć na parapecie chociaż dlatego,że trochę podrażni się z "tobą"i nerwów nie zaoszczędzi.Na 7 pączkowań ;:174 - dopiero drugi raz udany :tan .Po drodze z 15-17 pączków w baldaszku zostało tylko 7 kwiatków ;:219 .Mimo to bardzo ją lubię. Ten drugi baldaszek- mam nikłą nadzieję na jej sukces-bo pączki odpadają i to w już zaawansowanym stadium . Jakie macie rady...by zakwitła w całości.Są takie możliwości ?

Obrazek

Obrazek
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

A dokarmiasz czymś Irenko?
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Moja pasja ...a może już obsesja

Post »

Nie ...na razie nie..Chciałam od wiosny...zacząć...
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”