Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Olago
200p
200p
Posty: 227
Od: 7 sty 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Litości, jak Wy przesączacie nalewki? Ja to robię przez gazę potrójnie/poczwórnie złożoną. Dzisiaj mi przyszło zlewać nalewkę śliwkową, w końcu wzięłam gazę tylko podwójnie złożona, a i to po kropli się sączy. Jak to będzie trwać wiele godzin, to ileż alkoholu wyparuje :cry:
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Ja też filtrowałam nalewkę z winogron przez cały dzień. Przez filtr do kawy. Straszne.
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2302
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Olago pisze:Litości, jak Wy przesączacie nalewki? Ja to robię przez gazę potrójnie/poczwórnie złożoną. Dzisiaj mi przyszło zlewać nalewkę śliwkową, w końcu wzięłam gazę tylko podwójnie złożona, a i to po kropli się sączy. Jak to będzie trwać wiele godzin, to ileż alkoholu wyparuje :cry:
Ja robię tak:
do dziurki lejka u wlocie roluję i wkładam płatek kosmetyczny, na to złożony w harmonię filtr do kawy, wlewam nalewkę i przykrywam spodeczkiem. Trochę wyparuje, ale jakoś idzie do przodu, takich lejów mam kilka , więc jest praca zbiorowa.

Inny sposób, który kiedyś stosowałem, gdy nie było lejków (były takie czasy), filtr wkładałem do słoja 0,9 l, końce wyginałem zawiązywałem nitką i delikatnie zakręcałem pokrywką, sposób dobry, ale trochę niebezpieczny, bo filtr może pęknąć. :(
Moje wątki
Festina Lente
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

A ja używam kilku lub czasem kilkunastu słoików z zakrętkami, do każdego słoika wkładam filtr do kawy, brzegi papieru wywijam na zewnątrz słoika, wlewam nalewkę i dociskam słoik zakrętką. Czasem wystarczy jedna tura, czasem dwie, ale wtedy zawsze daję nowy filtr na słoik. Takie hurtowe filtrowanie trwa szybko.
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

A wiecie, że wzbudziliście we mnie nową nadzieję w związku z filtrami/słoikami. Przestałam robić nalewki ze względu na to niewygodne filtrowanie. W przyszłym roku spróbuję znów, bo o ile smak mi odpowiadał to już ten wiecznie zbierający się osad wkurza ;)

Wino jabłkowe stołowe klaruje się samo - zlewam tylko znad osadu.

Piotrze właśnie trafiłam na Twoją nalewkę z całej gruszki. Widziałam ten sposób z nakładaniem butelki na zawiązki owoców już dawno temu, jednak co innego bezimienne przepisy i zdjęcia z netu a co innego zdjęcia zrobione przez człowieka z FO :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
Olago
200p
200p
Posty: 227
Od: 7 sty 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

;:180 Dzięki serdeczne, na najprostszy pomysł ze spodeczkiem nie wpadłam :oops: Filtr do kawy to stosowałam tylko dla wybranych porcji nalewek, moja cierpliwość tego dla wszystkich nie ogarniała.
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Choćbym miała pić mętną-filtra do kawy nigdy więcej.....to nie na moją cierpliwość ;:306 ;:306
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2302
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Dlatego najlepszym sposobem jest : sedymentacia i czas.
Wino z DR trzeci rok, Trójniak jagodowy podobnie zrzucają sierść i mi to nie przeszkadza.
Moje wątki
Festina Lente
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Może by tak zastosować pompę próżniową do filtrowania nalewek :)
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2302
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

Kiepski pomysł. Lepsze są ultra dźwięki, a najlepsza sedymentacja.
8-)
Moje wątki
Festina Lente
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

No nie wiem , czy taki kiepski.
Mój kolega sobie chwalił.
Grawitacyjnie jest czasami ciężko, np. truskawki na śmietanie.
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2302
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

To są mojego pomysłu trunki odbiegające od reguły, wirowanie zabiera również cenne składniki trunku.
8-)
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2

Post »

:wit Dawno temu piłam coś w rodzaju likieru :?: z mleka skondensowanego w puszkach. Pamietam ,ze to mleko gotowało się na bardzo wolnym ogniu ( w puszce) ok 2-3 h . Znacie może dokładniejszy przepis tego specyfiku? :wink:
Tak mnie ochota naszła na coś innego,słodkiego :wink: :D
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”