Warzywka, krzaczki i kwiatki.

[bebeluch]

Jak dobrze że mnie ten biały puch jeszcze omija

[agata9]

Elu Kochana ja tu dzisiaj w odwiedzinach u Ciebie a tu Cię zasypało!!! ..No piekne widoki nie powiem:)tyle że u nas ani widu ani słychu o śniegach,a u Ciebie prawdziwa Zima:):):)..jak w bajce Moja córcia byłaby zachwycona:)Buziaki przesyłam i przepraszam że dawno nie zaglądałam...ale z tego co czytałam to Ty też coś ostatnio rzadziej zaglądasz:):):)Więc rozumiem że jest mi wybaczone

[marzena06]

Elu firaneczka wspaniała , jeśli ten śnieg aktualny to poproszę porcyjkę ,tak aby poczuć świąteczną atmosferę u nas ciepło zimy ani widu ,a święta przed nami

[maika]

Witam wszystkich, którzy mnie odwiedzili:
Ewuniu, na parapecie takie różne kwiatuchy: begonia maculata, która teraz zupełnie straciła liście i absolutnie nie nadaje się do demonstracji, dwa drzewka szczęścia, tez straciły czerwonawe wybarwienie, hoja carnosa i stary kaktus, nic ciekawego słowem.
Krystianie, wówczas ten śnieg mnie nie ucieszył, wprost przeciwnie a teraz? Chyba piałabym z zachwytu .
Betinko, no to co teraz dzieje się w pogodzie to jest dopiero masakra. Ale masz rację - aby do wiosny
Asiu, śnieg jest bajkowy i bardzo fotogeniczny, taki że tak powiem ...czyściutki
Renatko, i dobrze i niedobrze, jak nie za wiele tego śniegu to może być
Agatko, dawno i rzadko bywający na forum gościu , no tęsknię za Twoimi wpisami
Marzenko, dziękuję , ja sama chętnie przygarnę trochę śniegu.

Widoczny na poprzednich zdjęciach śnieg ustąpił pogodzie mglistej ale za to podobnież dobrze robiącej na cerę.



A teraz to tylko leje i wieje

Kilka dni temu byłam z wizytą u znajomych, którzy postanowili spełnić swoje marzenie, opuścić bloki i w listopadzie stali się posiadaczami własnego drewnianego domku. Obecnie trwa totalny gruntowny remont a mili gospodarze pozwolili zrobić mi i zaprezentować kilka zdjęć. Pora jak wiadomo niesprzyjająca ale domek dostał nowy dach i okna, a znajomi są pełni zapału i na pewno do Wielkiejnocy będzie parapetówka










Nie ma ścian wewnętrznych bo domek dostanie nowy rozkład pomieszczeń.

Aby znów jak najprędzej zrobiło się kolorowo, dość szarówki!



I jeszcze kurki które pomimo marnej pogody i zimy dzielnie znoszą jaja.

[Maska]

Elu świetne są takie przygody z własnym domkiem może i na pewno zrobię z niego swoje wspaniałe miejsce na ziemi. Jak Cie jeszcze tam zabiorą po wyremontowaniu to koniecznie pokaż co im wyszło. Wesołych Świąt

[Beaby]

Maika - niezłe wyzwanie przed Twoimi znajomymi, ale to na prawdę może cieszyć......
Moi znajomi na parapetówę liczyć nie mogą - nie mam parapetów, bo się nie da ich wkomponować (tzn parapetów ).....
Ale zapowiedziano mi, że nic nie szkodzi - jakiś parapet przyniosą ze sobą....
Nie będzie to na tę Wielkanoc, niestety, jeszcze potrzebuję więcej czasu, choć już minął rok.....
Świetnie, że Twoi już zamierzają tak szybko się z tym uporać
Też czekam na zdjątka jak to wyszło

[iwwa]

Elu To znajomi Twoi bedą mieli co robić w tym roku ... Chałupka z klimatem, ale roboty po pachy. Ale później jak będzie cudnie
Elu, śniegu już chyba nie masz ? choć przyznam, że bajkowo miałaś U mnie buro i wietrznie, czekam wiosny jak zbawienia.
...jakoś nie lubię teraz zimy ciekawe czemu ?

[wwwiola]

Niezłe wyzwanie przed znajomymi. Przeniesienie się z bloku do domku to spore wyzwanie dla niektórych, a tutaj jeszcze sporo prac. Trzymamy kciuki i liczymy na zdjęcia z efektów prac.

[Sylwia85]

Witaj Elu. Ciągle nadrabiam zaległości na forum. Nie mogłabym Ciebie ominąć. Znajomi podjęli się trudnego wyzwania ale jak wykończą to będzie ładny domek. Pewnie już mają plany gdzie będzie kuchnia, pokoje.
Krajobrazy zimowe rewelacja. Przez chwilę przypomniałam sobie że mamy zimę. Wiesz fajnie jest się tak popatrzyć na zimę ale ja nie zbyt za nią przepadam.
Kura jajko zniosła wielkich rozmiarów. Mam nadzieję że więcej takich olbrzymów nie było. Słyszałam że jak kura znosi tak duże jajka to długo nie pożyje.
Pozdrawiam

[maika]

Witajcie kochane dziewczyny, oj znowu mam zaległości
Marysiu, Bea, Asiu, Wiolu i Sylwio, bardzo dziękuję za odwiedzinki w moim wątku i obiecuję niedługo pokazać jak posuwają się prace remontowe.
Ostatnie tygodnie upłynęły mi pod znakiem kochanych gości z Wysp czyli syna z synową, niestety mogę się nimi cieszyć tylko do czwartku, jak ten czas szybko upływa a tak chciałabym żeby jeszcze pobyli
To moi goście:

A to takietamy angielskie robione przez synową:



































Możemy porównać sobie ceny rybek:

Zdjęcia robione były w różnych porach roku.
A tu najmłodsza córcia na balu karnawałowym:

[maika]

Beatko, no osobista moja, mam dużą rozpiętość wiekową w dzieciach

[maika]

Tej najmłodszej to z domu nie wypuszczę a chłopaków

[iwwa]

Elu, witaj
Jasne, że Rodzina najważniejsza i trzeba czas jej poświęcić. Absolutnie ! Dzieciaki masz fajne, udana z nich para
A najmłodsza latorośl nic się nie zmienia, cały czas to taki aniołek słodki

Angielskie fotki uwielbiam, tam jest taki charakterystyczny klimat... Jak masz jeszcze jakieś, to wklejaj !
Jednak tam jest cieplej i roślinność jest ładniejsza i zdrowsza

[ewa_rozalka]

Piękne zdjęcia Elciu .Twój syn dużo świata zobaczył .Będzie miał co wspominać .Synowa piękna dziewczyna ,oby im się dobrze wiodło .Anglicy cudowne kwiaty mają ,szkoda że nasz klimat nie pozwoli na takie rośliny w naszych ogrodach .A Marysieńka Twoja śliczności

[Maska]

Elu śliczna para Angielskie klimaty miłe dla oka, a te domki na plaży to dwa dni temu w angielskim programie widziałam
Najmłodsza księżniczka umila Ci życie