Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Rośliny doniczkowe
pop_szper
50p
50p
Posty: 74
Od: 7 paź 2010, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Posiadam 4 sadzonki Brezylki, wyhodowałem je z nasion, które przywieźli mi znajomi z Hurgady :)

Aktualnie mają po 40cm, zamierzam pędzić je na wysokość jednego metra, aby wykształcić pień, potem będę rozkrzewiać. Lubię drzewka na pniu nie podobają mi się krzaczki :)
Awatar użytkownika
karolowa29
200p
200p
Posty: 223
Od: 3 lis 2014, o 04:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Młoszowa

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Witam
Jestem dość świeża na forum.
24 listopada zasadziłam 2 nasionka zakupione na allegro. Cierpliwie czekałam i mam. Pierwsze nasionko wykiełkowało dziś, tj 11 grudnia. Też mam pomysł na tą roślinkę, by wychodować ją na drzewko a nie na krzaki. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Marzena
Awatar użytkownika
monstera
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 4 lut 2015, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Gratuluję pięknych roślin i trzymam kciuki gorąco aby kiedykolwiek zakwitły! ;:333

Szczerze mówiąc byłam przekonana, że brezylka taka nie jest w stanie zakwitnąć w naszym klimacie, podobnie jak siane przeze mnie i uwielbiane bauhinia czy delonix, a tu proszę jaka niespodzianka! Ta sama rodzina z tego co pamiętam to może trzymanie tych egzotyków w domu otrze się o szanse kwitnienia, ale skupmy się na brezylce.

Siałam już 2 nasionka najpopularniejszej brezylki C. pulcherrima. Spleśniały, ale myślę, że to przeze mnie. Tej wiosny podejmę kolejne wyzwanie. Myślicie, że C. pulcherrima jest w stanie zakwitnąć tak szybko jak Wasze? Jeśli nie to czym prędzej zaopatrzę się w nasiona C. gillesi.

Czekam na fotorelację z nadzieją, że ktoś jeszcze tu zajrzy i zobaczy mój post. Pozdrawiam. ;:172
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Ja właśnie zamówiłem nasiona bezylki. Jak dojdą to pewnie wysieję. :heja
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
niesporczak
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 maja 2015, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Witam!

jestem nowa tutaj, choć moja przygoda z roślinami trwa już wiele lat :)
Tym milej móc do Was w końcu przemówić w wersji pisanej :)

Co do tematu "brezylkowego"
-mam nieco różnych nasion przywiezionych przez znajomego z RPA, jedna z roślinek która mi wykiełkowała wygląda mi właśnie na Brezylk ale pewności mi brak zwłaszcza że tych roślin "mimozowatych" jest cała masa.
Powiedzcie mi moi drodzy czy Wasze roślinki też składają na wieczór liście- ale nie jak to czynią właśnie np. mimozy- do góry, lecz listki na dobranoc składają im się w dół.
Poniżej zdjęcie tego mojego "cuda"

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Witaj,
Jest bardzo podobna do moich. Moje składają liście, wyglądają trochę jak by im wody brakowało.
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
niesporczak
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 maja 2015, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Czyli w dół (a nie do środka) się składają na noc?
No to jest szansa że to jest to :)
Awatar użytkownika
monstera
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 4 lut 2015, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Moja albicja składa listki w dół, tak że z daleka wyglądają jak małe strączki.

Brezylka z kolei nic tkiego nie robiła u mnie ;)
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 644
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Mi wykiełkowała masa nasion, przez jakiś czas dobrze rosły, ale okazało się że brezylka jest strasznie podatna na przędziorka, co gorsza próba oprysku niszczy całą roślinę. Padły mi praktycznie wszystkie...
martin79
200p
200p
Posty: 353
Od: 30 sty 2012, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Co słychać u waszych brezylek. Wczoraj przeglądając amerykańskie fora trafiłem na informacje, że brezylki rosną w OB Denver. Twierdzą oni, że roślinom wymarzają niezdrewniałe przyrosty, ale wiosną dobrze regenerują i latem kwitną. Najbardziej mnie zaskoczyło że Denver to prawie strefa 5b.To link do jednej strony https://davesgarden.com/guides/pf/go/2120/
To i owo opuncjowo Marcina
Ulpen11
200p
200p
Posty: 238
Od: 24 sty 2011, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Bielska-Białej

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Moja brezylka stoi na parapecie południowego okna w temperaturze około 18 st. Nie zrzuciła wszystkich liści więc podlewałam ją od czasu do czasu, a teraz widzę, że zaczyna wypuszczać nowe liście na czubku. Ponieważ od głównego pnia odchodzą 2 długie pędy, chcę je przyciąć. Z tego co czytałam to jej to na pewno nie zaszkodzi, ale chciałabym ukorzenić te obcięte, ale nie wiem jak. Czy włożyć do wody, czy od razu do ziemi z ukorzeniaczem? Czy jest w ogóle szansa, że to się powiedzie? Może ktoś już próbował?
Pozdrawia Urszula.
Terry
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 sie 2024, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Dzień dobry, jest tu kto? :)
Dostałam w spadku (w pracy, w biurze) kwiatek ale nikt nie wie co to. Po poszukiwaniach - myślę że jest to: brezylka? Tamaryndowiec? Glediczja? albo jeszcze co innego.
Ja raczej nie mam ręki do kwiatów ale umrzeć roślince nie dam, mam nadzieję.
Od kilku lat jest taka sama, zrzuca liście na zimę, potem jej odrastają. Rano są złożone, biuro jest północne, w górę nie rośnie tylko te gałązki potem na końcach mają nowe listki.
Osypuje się też w ciągu roku.
Może podpowiecie mi co to jest i tak się tym opiekować. Będę wdzięczna bo żal Stefy (Stefka ją nazwałam żeby nie była bezimienna, ja psiara i kociara dlatego wszystko ma u mnie imię)
Dzięki z góry. Tesia
Obrazek

Obrazek
vYVYv
50p
50p
Posty: 96
Od: 10 maja 2024, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Brezylka (Caesalpinia gilliesii )

Post »

Glediczia to to nie jest, glediczie nie mają przylistków, ogonki liściowe wychodzą prawie pod kątem prostym a listki są mniej kanciate. Dodatkowo listki zamykają się na noc, młode liście u większości gatunków są podwójne pierzaste, no i bez zimowego spoczynku glediczia raczej nie przeżyje – to nie jest roślina doniczkowa. Patrz zdjęcie podobnej wielkości siewki glediczii NN (podpis rośliny w szkółce nie pasował do tego co wyrosło, nie zgadzał się pokrój, wzrost, wygląd strąków, kolców na pniu etc., więc wiem tylko z jakiego jest rodzaju):
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”