Grusza azjatycka, wschodnia, chińska, Nashi

[seedkris]

Po jakim czasie zaowocowały te siewki?

[mirzan]

Nie pamiętam,chyba po pięciu latach. Wiem tylko,że zaszczepiona na starym drzewie,owocowała
rok wcześniej.

[seedkris]

Jeszcze mam pytanie, pochodzenie nasion, sklepowe owoce ?

[mirzan]

Owoc kupiony był w Niemczech, w sklepie spożywczym. Mniej więcej w tym czasie,kiedy wyszła
książka prof.Miki - Owoce dla amatorów.Z jednego owocu,wyszło kilka różnych drzewek, owoce różnią się
smakiem,wyglądem,porą dojrzewania.

[seedkris]

Na jakiej jest podkładce? Wiele zależy od doboru odpowiedniej podkładki w zależności od stanowiska.

[maxmar123]

Brak podstawki . Nashi z nasion.

[Geniodekt]

Witam nashi to cudowna roślina. Mam drzewko wysokości ok. 1 metr. Jednak strasznie choruję liście czarnieją, czarniały bo obecnie jest zima. :/ i opadały. Wiecie może jak zaradzić? Też zostawiłem ją w gruncie myślicie że ma szansę przetrwać zimę. Warmia.

To chyba nie jest nic dziwnego ? Bo wszystkie grusze tracą liście na zimę, kiedy nie są już potrzebne, a to objawia się właśnie czernieniem i opadaniem liści. Myślę, że nie powinieneś się martwić, chyba że to się zaczęło dziać już latem.

[maxmar123]

Nie, nie tym to ja się nie martwię. Jak tylko pojawiają się liście zaraz zaczynają pojawiać się czarne plamy i opadają.

[vader2]

No czernienie liści nie jest naturalnym objawem, moje grusze azjatyckie jesienią przepięknie się wybarwiają, od koloru żółtego, przez brązowy do krwiście czerwonego (Tse Li). Nigdy nie zaobserwowałem czernienia liści tych grusz, a mam je już ponad 10 lat.

[maxmar123]

Od niemal początku hodowli tak choruję.

[seedkris]

To może nie warto dalej uprawiać tak chorowitej gruszy.

[sev]

Też miałem nashi ale cały czas rakowaciały pędy, nie pomagały opryski w końcu się go pozbyłem.

[x-H-3]

...,a może to jest zaraza ogniowa,albo parch gruszy?