Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

:wit
Ale fajne owoce róż ;:oj i takie ładne kwiaty róż pokazujesz ;:97
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

kogra pisze:A ja swojego Williama Wood wykopałam.
Tylko bujał w niebo skąpiąc kwiatów a te kilka jakie zrobił, owszem były cudne i bosko pachniały, ale jak dla mnie to za mało miał kwiatów w dodatku w tym roku w ogóle nie zakwitł. ;:222
Kogra, bo pewnie mu dobrze u Ciebie jest, więc uznał że nie musi kwitnąć :D A ty go wykopałaś .. :D
majka411 pisze: :wit Kamila a, kiedy można się spodziewać tej tajemniczej róży a rynku :D
Możesz napisać nam o niej coś więcej ;:108 kolor ma fajny ;:333
Oj Maju, trudno powiedzieć, myślę że co najmniej jeden lub dwa sezony trzeba ją obserwować pod kątem zdrowotności, trwałości cech itp. Potem jeśli hodowca uzna,że odmiana spełnia jego oczekiwania i warta jest rejestracji, rusza cała procedura.
mati1999 pisze::wit
Ale fajne owoce róż ;:oj i takie ładne kwiaty róż pokazujesz ;:97
:D Dzięki, w tym tygodniu postaram się zaglądać częściej, powoli wychodzę na prostą z czasem :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

No to się pomylił i dostał za swoje wygodnictwo. ;:306
Kamilo prosimy o następne śliczności. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Kogra zawsze mnie do porządku przywoła :D
Kilka dni temu znalazłam trochę zdjęć, które mi się zawieruszyły na dysku :) Takich skarbów pewnie mam jeszcze trochę, bo nie nadążam z opisywaniem. Z jednego wyjazdu potrafię przywieźć 2 tysiące zdjęć :;230 a potem nie ogarniam przejrzeć i czekają do zimy ...
Oto moje znaleziska, niektóre są robione w świetle zachodzącego słońca, stąd takie pomarańczowe zabarwienie.
Idealne na szare ostatnio dni :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powinnam podpisać 'Demokracie'
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

'Viridiflora'
Obrazek

Obrazek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Kamilo sporo tych geschwindek się znalazło u Ciebie, czy to są raczej z wojaży ;:173
Jeżeli to Twoje to koniecznie muszę mieć Erlkönig, to jedna z niewielu jakiej mi brakuje, no i jeszcze jakieś tam siedzą w koszyku w sklepie :;230 może się w końcu doczekają kliknięcia ;:306

A to dlaczego Blaze Superrior powinien być podpisany Demokracie :?:

Już polazłam i się dowiedziałam - bo pod taką nazwą jest ta róża zarejestrowana :wink:
Ja mam chyba zwykłego Błażeja :roll:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

A mnie w oko wpadła piękna blondynka Sweet Blondie no i energetyczna Agnieszka.
Napisz o nich coś więcej.
A co słychać u róż typu "sadż i relaksuj się " , czy faktycznie są takie niesamowite ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

edulkot pisze:Kamilo sporo tych geschwindek się znalazło u Ciebie, czy to są raczej z wojaży ;:173
Jeżeli to Twoje to koniecznie muszę mieć Erlkönig, to jedna z niewielu jakiej mi brakuje
Maju, Geschwindy wszystkie są moje, mam ich trochę :) Jednak nie jestem pewna czy akurat 'Erlkönig' jest właściwa. Jestem na etapie tropienia :)
edulkot pisze:A to dlaczego Blaze Superrior powinien być podpisany Demokracie :?:
Już polazłam i się dowiedziałam - bo pod taką nazwą jest ta róża zarejestrowana :wink:
Ja mam chyba zwykłego Błażeja :roll:
Tak jest,Amerykanie nadali błędną nazwę 'Blaze Superior' i tak się już utarło.
kogra pisze:A mnie w oko wpadła piękna blondynka Sweet Blondie no i energetyczna Agnieszka.
Napisz o nich coś więcej.
A co słychać u róż typu "sadż i relaksuj się " , czy faktycznie są takie niesamowite ?
Grażynko, wyłowiłaś ciekawostkę 'Sweet Blondie' :) Odmiana Vissers'a, hodowcy-amatora z Belgii, który w ciągu kilku lat stworzył coś na co inni pracują dziesiątkami lat. Miał nosa co z czym skrzyżować i trochę szczęścia, a wspomniana odmiana jest jedną z najlepszych lub nawet najlepszą w mojej kolekcji. W tej chwili w gruncie rośnie prawdopodobnie około 500 róż, rożnego pochodzenia ze wszelkich możliwych grup, a więc konkurencja nie mała. 'Sweet Blondie' jest zdrowa, bardzo obficie i długo kwitnie i jest niesamowicie wigorną różą. Osiąga u nas około 140 cm, wiosną przycinam ją zawsze naokoło 20 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



'Agnieszka' - to polska odmiana p. Spasówki. Barwa kwiatów jest interesująca, jednak u mnie nie jest zbyt zdrowa i szybko dopada ją czarna plamistośc. Kwitnie ~ 4 razy w roku. Okrutnie kolczaste pędy :)

Owe tajemnicze róże, jak już chyba wspominałam są duńskie, pochodzą z firmy Roses Forever, a hodowczynią jest przemiła Pani o imieniu Rosa :) Stworzyła kilka serii róż, u nas zrobione są właśnie te z serii "Plant'n'relax'. Łatwo znaleźć w internecie ich stronę, jest tam trochę zdjęć. Ja odgrzebałam swoje, z lutowych targów w Essen. Nie są najlepsze, bo robione w kiepskim świetle, ale na początek muszą być :) Na polu mamy zrobione 10 odmian,zatem lepsze zdjęcia pojawią się w lipcu :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Rzeczywiście słodka z niej różyczka, zwłaszcza w pąku.
Do Our Last Summer ;:167 mi bije.
Liczę, że w przyszłym sezonie już będziesz miała ją na stanie. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Tak jest 'Our Last Summer' będzie w przyszłym roku jesienią podobnie jak ( w nawiasie tłumaczenie żeby pokazać jak niecodzienne nazwy są nadawane różom z Roses Forever. Pod tym względem jedynie Fryer może się z nimi równać :) )

'Lady in red' ( Kobieta w czerwieni)
'I need you' (Potrzebuję Cię)
'From far away' (Z bardzo daleka)
'I am gratefull' ( Jestem wdzięczna)
'Looking in your eyes' (Patrząc w Twoje oczy)
'My story' (Moja historia)
'The girl from yesterday' ( Dziewczyna z "wczoraj")
'Fall in love again' (Znów się zakochać)

Nie wiem czy wspominałam, ale 'Our Last Summer' pachnie nieziemsko! A ją wąchałam w lutym, na targach w Essen, a więc ze szklarni, więc podejrzewam że latem zapach jest jeszcze intensywniejszy.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

No to ją zaklepuję Kamilo. :uszy
Fajne te inne, ale tylko z opisu,bo fotek nie ma dla wszystkich wymienionych róż na helpie.
Masz może jakieś ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Własnych jeszcze nie mam, ale tutaj można obejrzeć:
http://roses-forever.dk/brands/plantnrelax/
Ankos7
200p
200p
Posty: 207
Od: 2 lut 2013, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

a mnie interesują róże z grupy Viking Roses czy możesz mi coś o nich napisać?

Pozdrawiam
Ania
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Aniu z tego co się orientuję, Viking Roses są przeznaczone do uprawy szklarniowej na kwiat cięty. Wprawdzie były sprawdzane " na zewnątrz" na mrozoodporność, ale główne testy są przeprowadzane w szklarniach. Z tego co wiem, nikt ich nie robi jako róże ogrodowe, bo mają zupełnie inne atrybuty, które raczej się nie sprawdzą w uprawie ogrodowej.
Będę się widzieć z hodowczynią Vikingów pod koniec stycznia znów na targach, wtedy zapytam dokładnie.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”