Problemy ze storczykami

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Kłopoty ze storczykiem

Post »

Goshia pisze: Czy jest szansa, że rana się zrośnie?
Czy rana się zrośnie to tego Ci nie powiem,to okaże się dopiero póżniej.
Nie wiem,czy ta taśma nie będzie hamulcem dla prawidłowego wzrostu.
Miałem identyczną sytuację jak Ty Gosiu.
Też ułamała mi się końcówka pędu kwiatowego na wężle i to aż 10 cm.
Zostawiłem to w spokoju i po ponad tygodniu pęd odbił w miejscu złamania i dodatkowo na węzle poniżej.
Teraz będą kwiaty podwójne.

Obrazek
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Goshia
500p
500p
Posty: 620
Od: 11 paź 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Kłopoty ze storczykiem

Post »

Dzięki za odpowiedź. Czyli co...mówisz, że lepiej to zdjąć i narazić się na brak kwitnienia tak?
Pozdrawiam, Gosia:)
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Kłopoty ze storczykiem

Post »

Ja bym to zdjął.
Jeżeli nie odbije na tym wężle,gdzie się ułamało,to może ruszyć na wężle poniżej,tak jak u mnie.
Zrosnąć to raczej się już nie zrośnie,a do tego ten klej z tej taśmy może zanieczyścić koniec tego pędu kwiatowego.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Goshia
500p
500p
Posty: 620
Od: 11 paź 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Kłopoty ze storczykiem

Post »

Już zdjęłam. Powinno być ok. Zobaczymy, co z tego wyjdzie :)

Dzięki za radę :)
Pozdrawiam, Gosia:)
GrabekWawa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 wrz 2014, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kłopoty ze storczykiem

Post »

Bez szans...
Prędzej czy później ułamana końcówka zaschnie, pewnie już powoli zaczyna...
Awatar użytkownika
kety
200p
200p
Posty: 200
Od: 13 maja 2012, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pomocy! Żółta łodyga, opadające kwiaty, no i te korzenie...

Post »

:wit maida nie podałaś imienia ;:173 nie jestem specjalistą od storczyków, ale na moich parapetach stoi ich ok 15 szt. Zatem nim odpowie na Twoje pytania ktoś mądrzejszy w tej materii powiem co ja robię i jakie jest moje zdanie na temat Twojego kwiatka.
Tak więc :
1/ na pewno zaszkodziło mu wietrzenie - nie lubi przeciągów,
2/ na pewno przekwita, więc kwiaty opadają,
3/ nic nie piszesz jak go podlewasz, ja swoim robię kąpiel tzn. wstawiam doniczkę w garnek ew. osłonkę i od góry uważając, aby nie zalać środka, nie polewając po liściach wlewam wody po brzeg doniczki tak się "kąpie" ok 45-60 min. po czym daję go na spodeczek i resztę wody, która wycieknie wylewam.
Woda musi być letnia, najlepiej deszczówka ew. destylowana w ostateczności przegotowana, odstana. Podlewać raczej nie często, lepiej zniesie suszę niż nadmiar wody, pozwól mu przeschnąć tak, że zauważysz różnicę w ciężarze doniczki.
4/ czy ta osłonka porcelanowa to jest nie przeźroczysta ? storczyk używa do "życia" również korzeni, ;:108 oprócz liści i tych korzeni powietrznych.
Ja swoim porobiłam w doniczce dziurki ;:108 takie o średnicy ok 7 mm ;:108 na dwóch wysokościach dookoła: 3 cm od góry i ok 1,5 cm niżej na przemiennie np: . ' . ' . korzenie muszą oddychać.
Jeśli używasz osłonek muszą być przeźroczyste !
5/ pęd kwiatowy możesz wyciąć dopiero jak uschnie na "pieprz" storczykom nie wycina się nic zielonego, żywego bo ciągnie z niego soki. Liście są jędrne, zdrowe a korzenie, jak będą całkiem suche to wytnij. Ja z wszelkim wycinaniem jednak nie spieszyłabym się bo czasem po długim czasie na końcu takiego suszka pojawia się ładny zdrowy przyrost.Te cętki, czy kropki to norma.
Pytaj jeśli coś będzie niejasne, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Niepokojące objawy na storczyku

Post »

Zobaczcie, co się stało mojej cambri, pomóżcie ;:202 ;:202 ;:202
Obrazek[/url]

Pseudobulwy są zdrowe, nie marszczą się.
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Problem ze storczykiem.

Post »

Zmiany są suche, czy mokre?
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Problem ze storczykiem.

Post »

Suche, nie wiem czy dobrze zrobiłem ale poodcinałem to coś .
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Niepokojące objawy na storczyku

Post »

Czasem gdy z naszą rośliną dzieje się to co naturalne, zaczynamy panikować. Nie widać żadnych niepokojących zmian, takich jak chociażby żółta obwódka między zdrową, a zmianą na końcówce liści. Nie wygląda to dla mnie na coś groźnego, a poparzenie słoneczne(ewentualnie stała za blisko kaloryfera). Choć zdjęcie jest nieco niewyraźne. Słońce ostatnio nawet troszkę mocniej operowało, mimo że powinien leżeć jeszcze śnieg. Skoro odciąłeś te końcówki liści roślinie, zabezpieczyłeś je sproszkowanym węglem drzewnym(ewentualnie cynamonem, wyłącznie na skaleczone miejsca w przypadku braku węgla drzewnego)? :)
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
ana443
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 wrz 2014, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Niepokojące objawy na storczyku

Post »

Witam

Mam problem ze swoim storczykiem. Zrzucił kwiaty i zaczął więdnąć, więc podcięłam go tak jak mi radziliście. Przez jakiś czas było w porządku, nawet zaczął wypuszczać jakieś malutkie pędziki z łodygi, ale za nic w świecie nie chciał zakwitnąć. Dodatkowo zauważyłam, że znowu zaczął od góry, tzn łodygi zaczęły więdnąć, a korzenie napowietrzne usychać. Dodatkowo zauważyłam pleśń na tych korzeniach i nie wiem czy w ziemi też jej nie ma. Dodaję zdjęcia w celu zdiagnozowania problemu :) Podlewam go raz na tydzień albo i rzadziej, tzn wtedy, kiedy korzenie robią się srebrno zielone. Dodatkowo porobiłam dziurki w doniczce w celu lepszej cyrkulacji powietrza, ale chyba popełniłam jeden błąd, bo dodatkowo wsadziłam go do doniczki plastikowej, minimalnie większej od tej w której jest i może po prostu było za mało dopływu powietrza i to wszystko zaczęło gnić....Co robić? Przesadzić go czy nie ruszać? Pomóżcie:( Dodatkowo na liściu pojawiła się jakaś skaza i nie wiem od czego to jest?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Floro - Fob
200p
200p
Posty: 312
Od: 5 sty 2015, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)

Re: Niepokojące objawy na storczyku

Post »

A ta skaza na liściu to uszkodzenie mechaniczne?Zmiany są suche? I ostatnie: pleśń najlepiej zwalczyć chemią :pogon
Pozdrawiam, Tomek :wit
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij :D
ana443
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 wrz 2014, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Niepokojące objawy na storczyku

Post »

Nie wiem czy mechaniczne, kurczę, nie wiem czy miał tak od początku czy teraz od niedawna przyznam szczerze, wygląda jakby go ktoś naciął i tak zostało i się zasuszyło. Chemią tzn czym? :) Czyli nie przesadzać?
Awatar użytkownika
Poziomkowa
100p
100p
Posty: 118
Od: 18 mar 2013, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Niepokojące objawy na storczyku

Post »

Jak dla mnie Twój storczyk został albo przenawożony, albo "zasolony" podlewaniem wodą z kranu, która jest twarda i ma za dużo minerałów. Powoduje to wytrącanie się soli i składników mineralnych na wierzchniej warstwie kory i korzeni, które robią się brązowe.
Jaką wodą je podlewasz i jak długo rośnie w tym podłożu?
Jeśli kranówką, to konieczne jest przesadzanie co roku.
Korzenie w środku doniczki i liście wyglądają zdrowo.
ana443
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 wrz 2014, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Niepokojące objawy na storczyku

Post »

W tym podłożu jest od lipca, bo właśnie wtedy go dostałam. Podlewam właśnie wodą z kranu :/ Tzn nawet nie podlewam, ale namaczam, wkładam go do naczynia z wodą na jakąś godzinkę. Czyli, co ta pleśń nie przeszkadza? Nic się nie będzie przez nią dziać? Dlaczego on nie chce mi kwitnąć tylko usycha? :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”