Potrawy Wigilijne

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Do ciasta pierogowego zawsze dodaję 1 łyżkę oleju na 0,5 kg mąki. Dzięki temu ciasto jest idealnie rozciągliwe, absolutnie nie jest lepkie. A zawsze mozna dodać troszkę mąki. I ja wolę kleić ręcznie, nie używam żadnych przyrządów.
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3064
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

emilka79 pisze:IKA2008
Pierogi z jabłkami robimy bez dodatków, same jabłka w kawałki, a po ugotowaniu polane masełkiem i oprószone zwykłym cukrem.
Aż ślinotoku dostałam, jak to napisałam ;:306
Marta z jabłkami pierogów jeszcze nigdy nie robiłam , ale mi narobiłaś apatytu :wit
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

A w czym problem? Drugą gorszą połowę namów na obieranie jabłek, Ty szybciutko robisz ciasto i ...smacznego! Pora jeszcze wczesna :D
Pozdrawiam, Marta.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Pierogi z jabłkami to klasyka ;:333
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Sahe pisze:Próbowałam raz u Babci kleić taką maszynerią, hahaha to była komedia. Nie dość, że trzeba było wycinać koła największym kubkiem jakie posiadałyśmy to jeszcze samo sklejenie maszynerią nic nie dawało. Pierogi w gotowaniu rozklejały się, brzegi się rozchodziły itd. Jestem zwolenniczką ręcznego zaklejania. Przy odrobinie staranności wychodzi ładny wzorek na brzegu pierożka.
Na pierwszym zdjęciu widać,że krążki wycina się dolną stroną maszynerii i żaden kubek ,czy inny garnek, do wykrawania nie jest potrzebny.Jeżeli ciasto jest prawidłowo zrobione,to klei się i palcami ,i maszynerią ,i każdym innym sprzętem.Robię i będę robił ciasto z olejem i kleił pierogi "maszynerią",bo tak mi jest najwygodniej.I jeżeli jeden na 50 się rozklei to nie jest powód do zmiany przyzwyczajeń..ŻYCZĘ CI ZDROWYCH,WESOŁYCH I SUCHYCH ŚWIĄT,JEŻELI NIE MOGĄ BYĆ BIAŁE.
Awatar użytkownika
Sahe
200p
200p
Posty: 254
Od: 16 mar 2014, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Oj, KaLo ... a kto tu mówi o zmianie przyzwyczajeń ?? Każdy opisuje własne doświadczenia zw/z przygotowywaniem potraw Wigilijnych, a moje akurat jeśli chodzi o pierogi i maszynerię były kiepskie hahaha :D podobnie jak z olejem do ciasta na pierogi. Uważam, że masło jest bezpieczniejsze w użyciu, nie jest łatwo z nim przedawkować, a i smak daje lepszy ...

A teraz kolejny pomysł na pierożki Wigilijne: farsz przygotowujemy z suszonych śliwek najlepszej jakości (bez pestki) nasączonych w odrobinie miodu, z dodatkiem płatków migdałowych wg gustu. Mmmm ... Ja po ugotowaniu posypałam je cukrem trzcinowym - rewelacja !!
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Ja to dopiero robię pierogi na prototypa :twisted: Z ciasta formuję wałek ,który kroję na wąskie,małe kawałki i każdy z nich wałkuję osobno,a po nałożeniu farszu i zlepieniu brzegów zawijam falbankę :wink:

Właśnie jestem świeżo po produkcji pierogów i uszek wigilijnych z 1,5 kg mąki ;:oj . Dobrze,że wczoraj przeczytałam o farszu z jabłek :) :) . Zostało mi sporo ciasta,z którego wyszło 18 pierogów z jabłkami. Nie miałam wprawdzie cukru migdałowego,więc użyłam zwykłego+ cukier waniliowy+ cynamon . Pierogi wyszły pyszne- nie spodziewałam się takich wrażeń smakowych przy tak małym nakładzie pracy :D Mają tylko jedną wadę-można ich zjeść dużo więcej niż z mięsem czy grzybami :lol:

Dzięki Sahe za pomysł ;:333

Przy okazji zrobiłam też wigilijną kapustę z grzybami i cebulką przysmażaną na oleju rzepakowym. Bardzo lubię taką kapustę i nie wiem czemu robię ją tylko raz do roku? Musi być dość kwaśna i pieprzna ze sporą ilością najlepszej jakości grzybków ( kapeluszy).

Tylko kto teraz kuchnię ogarnie- można się przewrócić ;:oj :D
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1775
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Dziewczyny z może macie jakiś sprawdzony przepis na barszczyk , ale bez grzybków?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Dzisiaj zrobiłem grzybowy barszczyk ćwiczebny.Połowę zakwasiłem żurem ,połowę kwasem z kapusty.Porównanie bezapelacyjnie na korzyść żuru.To drugie, to po prostu kapuśniak z grzybami.Dodam jeszcze,że kapusta kiszona swojska, ok.2-tygodniowa. Nie ma więc mowy o nadmiernym "aromacie" kwasu kapuścianego.
Nie dziewczyna też może? ;:173

Podstawą jest wywar z włoszczyzny. Surowe buraki zetrzeć na tarce jarzynowej,posypać cukrem,solą majerankiem i pieprzem. Skropić octem,wymieszać i zostawić na 2-3 godziny. Po tym czasie włożyć do wrzącego bulionu i trzymać na ogniu do momentu zagotowania. Zdjąć z ognia i zostawić na 2-3 godz. potem przecedzić i ew. dosmaczyć. doskonały do uszek, pasztecików albo po prostu do filiżanki. Może się wydawać,że jest pracochłonny, ale w tzw miedzyczasach można robić coś innego.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

U mnie prace powoli postępują, uszka i pierogi zrobione, ciasto czekoladowe czeka zawinięte, w lodówce (w przepisie jest, by nabierało smaku przez co najmniej tydz), zrobiona kapusta z grzybami, śledzie w oleju z papryką słodką (przyprawą) z grzybami i cebulką, śledzie po kaszubsku. Jutro w planach ciasto Stefanka, a we wtorek ryba po grecku, ryba po japońsku, sandacz w galarecie, makowiec, sernik, barszcz...
Pozdrawiam, Kasia
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

aagaaz pisze:ziewczyny z może macie jakiś sprawdzony przepis na barszczyk , ale bez grzybków?
W zasadzie robię nieco podobnie do kaLo czyli najpierw wywar warzywny ale buraki w skórce gotuje oddzielnie i trę po ostygnieciu, oczywiście obieram najpierw ze skórki . Dodaję do wywaru doprawiam zielem, liściem, czosnkiem, majerankiem i kminkiem po czym zagotowuję .Na sam koniec dodaję albo własny kwas buraczany albo kupiony .
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

Ja robię tak:
buraki myję, zawijam w folię i piekę, po ostygnięciu trę w przystawce Zelmera i potem jw, z tym, że nie doprowadzam do wrzenia. Przed dodaniem zakwasu usuwam warzywa.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Olago
200p
200p
Posty: 227
Od: 7 sty 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Potrawy Wigilijne

Post »

aagaaz pisze:Dziewczyny z może macie jakiś sprawdzony przepis na barszczyk , ale bez grzybków?
Barszcz "czysty": obieram buraki, kroję na 4-6 części w zależności od wielkości, wrzucam do garnka, zalewam letnią wodą, dodaję trochę soli, cukru, jak nikt nie widzi przed wigilią dorzucam kawałek boczku, czosnek i kilka grzybków, ale można bez grzybków. Gotuję, przed zawrzeniem zakwaszam (najchętniej zwykłym octem, bo taki do barszczu lubię :oops: ), co utrzyma ładny kolor. Po ugotowaniu (około 1,5 godziny) przecedzam, buraki studzę, trę i takie mrożę, potem są do sałatki lub zasmażam do obiadu. Do wywaru z buraków dodaję część wywaru z gotowanych jarzyn na sałatkę, doprawiam ponownie solą, octem lub kwasem, cukrem.
Można dodać śmietanę i jeść w talerzu, obok mając ziemniaki z omastą :lol: Lub buraki starte dorzucić do zupy, ewentualnie kilka ziemniaczków, śmietanę lub nie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”