Paulownia- pąki kwiatowe.Czy zakwitnie?

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
lulek
50p
50p
Posty: 75
Od: 8 paź 2008, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k. Gniezna

Post »

krysia46 pisze:Kiedy powinnam okryc pred mrozem małą sadzonkię paulowni
Po opadnięciu liści lub przed spodziewanym przymrozkiem, jednak jak będzie ciepło lub liście nie opadną to należy odkryć całkowicie. (dużo zachodu)
W Paryżu jest pod wieżą Eifla jest cała aleja tych drzew, u nas małe szanse na przeżycie, więc należy ocieplać aż nie osiągnie mocno zdrewniałego pnia , a i wówczas "chochołem" osłonić trzeba.

Moim zdaniem jak podrośnie ciąć systematycznie w małe drzewko, ..... i będzie łatwo okryć pąki kwiatowe z całym drzewkiem.
Awatar użytkownika
krysia46
100p
100p
Posty: 118
Od: 26 maja 2008, o 23:25
Lokalizacja: Okolice Płocka

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że mi przezimuje.
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

Może głupio to zabrzmi ale moje Paulownie już pierwszą zimę po wykiełkowaniu spędziły w gruncie bez żadnego okrywania, tylko jedna zima dala się im we znaki kiedy zdrowo obmarzły{mrozy byly jakieś ponad -25C - ale nie do korzeni- obecnie mają jakieś 5-6 m tyle ze muszę coś z nimi zrobić bo są za gęsto posadzone - mam coś z 15 drzew :idea: Nasiona pochodziły z rośliny rosnącej w północnych Niemczech - moze to jakiś klon bardziej odporny na zimno :?: :?
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Niekoniecznie klon - po prostu osobnik. To właśnie z takich, zaaklimatyzowanych już w zbliżonych do naszych warunkach osobników powinno się rozmnażać rośliny mało odporne (przystosowanie do zastanych, niekorzystnych warunków zostaje przekazane potomstwu).

Niestety, łatwiej pozyskać nasiona z proweniencji o cieplejszym klimacie.
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

U znajomej jedno drzewo wypościło pąki - wątpię czy po tych mrozach co były coś z tego będzie ale dam znać jakby co :idea: :wink:
Lukasz K
50p
50p
Posty: 79
Od: 28 lut 2009, o 19:00
Lokalizacja: Komornica 32 km na N od PKiN

Post »

Bardzo stare paulownie rosną w ogrodzie botanicznym UW w Warszawie. Są to trzy drzewa po około 10-12 m wysokości o pniach średnicy blisko 1 m.
Co do kwitnienia to w ubiegłym roku i dwa lata temu kwitły bardzo pięknie, ale były to dwie łagodne zimy. Nie wiem jak będzie teraz.

Pozdrawaim

Łukasz
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

No ja trzymam kciuki żeby w tym roku jak najwięcej okazów paulowni miało kwiaty
bo z chęcią pooglądam jej kwiaty na forum. Myślałem też czy by nie pojechać do Krakowa
bo może tam też będzie miała kwiaty. :D
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Paulownia wytwarza pąki kwiatowe jesienią,które mają zakwitnąć wiosną.Zimą pąki
zostaja omrożone i nie ma kwiatów.
Zastanawiam się, co by było,gdyby jesienią usunąć pąki,wkrótce po wytworzeniu.
Czy byłaby chętna do wytworzenia pąków wiosną i zakwitniecia od razu.Czy rośliny
daja się tak oszukiwać?
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

No nie wiem można by spróbować też metody usunięcia wszystkich liści i potraktowania rośliny stymulatorem typu GA3 , ale jakby co to w tym roku się okaże czy mój materiał z północnych Niemiec nie jest bardziej odporny na mrozy- siewki już pierwsza zimę wytrzymały bez okrycia i wszystkie zimy przetrzymały -dodam ze ja nie mam najszczęśliwszych warunków bo skon północno zachodni wiec i wiatry i wszelkie inne kataklizmy u mnie są pierwsze - raz mi namarzły częściowo ale wtedy to było z -28C w sumie to bym się cześć z dziką rozkoszą pozbył tyle ze do wysyłki to one za bardzo się nie nadają bo co prawda mogę odciąć cześć nadziemna ale sam system korzeniowy po obcięciu będzie ważył kupę -to są rośliny 3-4 m :idea: :? mam tego z 20-30 szt :?
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Paulownia na zimę traci liście,zostaja pąki kwiatowe,które przemarzają.Liście odrosną wiosną,jak u każdego drzewa.
Po co chcesz wysyłać duże drzewo,możesz zrobić sadzonki korzeniowe i wysłać
20 centymetrowe rośliny.Po posadzeniu urośnie ponad metr w ciagu sezonu.
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

No ale ja mam 25 drzew 3 m wys i szkoda mi ich bo się razem "gniotą" tak z 5-6 sobie rozsadziłem trochę rozdałem a te kilkanaście to czysta nadwyżka -a ja mam tak ze wywalić rośliny "do dołu" nie mogę :idea: :?
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

A co do tego obrywania liści to w Ekwadorze zimy nie ma -prawda :idea: :?: wiec albo obrywają wszystkie liście albo skrapiają liście chemikaliami - inaczej jabłonka nie zakwitnie i nie będzie jabłek - wiec skoro to działa w jedną stronę -myślę że i w drugą też - kania się przykład Cameraria ohridella i kasztanów i słabego ale jednak kwitnienia :idea: :wink:
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Paulownia w donicy

Post »

Witam serdecznie forumowiczów!!!!!!!!
Wreszcie zdecydowałem się na mój pierwszy wpis , a że padło na paulownię to zacznę od tej rosliny.
Kupiłem sadzonki , mają po około 7-8 cm wysokości i zastanawiam się w jaki sposób je dalej poprowadzić aby uzyskać z nich ładne drzewko ( liśce mają po prostu fantastyczne!!!!!!! ) Wiem , że rośliny szczególnie te młodsze mogą nie przetrzymać zimy , dlatego zastanawiam się czy w tym roku nie posadzić ich w dużych donicach umieszczonych na balkonie , a na zimę przenieść pojemniki do piwnicy . W nastepnym sezonie chciałbym zakopać je już w ogrodzie.
I tu mam pytnie : czy donice 50X50X50 cm nie będą zbyt małe , nie wiem jak szybko rozwija się system korzeniowy (ponoć korzeń idzie w dół ), jakie rozmiary może osiągnąć paulownia w takich warunkach?
dziękuję i będę bardzo uważnie śledził ten wątek . Pozdrawiam mf
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”