Tulap pisze:Dzika Atropurpureum ma strefę 7a,a jest najbardziej polecany?
Pozostałe strefę 6,czyli teoretycznie wytrzymają?
Temperatury podawane są dla naturalnych warunków roślin. Atropurpureum udaje się w naszym klimacie, czasami mimo dość ostrych zim. Może w odpowiednich warunkach (tzn. odpowiedniej wilgotności latem, jak u Beatki), przetrzyma ostre zimy, bo nie jest osłabiony letnimi suszami.
Tej nocy było u mnie -15st
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
, a to wartość graniczna dla Atropurpureum. (7a: -15, -18st). U mnie rośnie na przewiewie niestety. Jeśli mi zmarznie poszukam innego bordowego.
Miałam kiedyś enkianta woreczkowatego (strefa 7) i diabli go wzięli po pierwszej ostrzejszej zimie, mimo okrycia. Już nie chcę ryzykować, bo potem żal mi tych roślin.
W Polsce najlepiej uprawiać klony palmowe z nasion, tak jak pisze Madzia, albo ewentualnie na własnych korzeniach, nie szczepione.