Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Kochana, tu masz chyba dobrą cenę

http://www.123opakowania.pl/stojaczki-p ... -szt..html

Ale zapytaj w pizzerii, może Ci sprzedadzą, ja poszłam z mężem i on naopowiadał historii o moich fiołkach to się jeszcze wszyscy śmiali i dziwili do czego to się taka podpórka może przydać. Nazywali je mercedeski, też fajnie :D
Awatar użytkownika
wodnik63
100p
100p
Posty: 197
Od: 30 paź 2010, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Dziękuję Illonka ;:168
Znalazłam jeszcze taki sklep, mają po 100 sztuk
http://bagstar.pl/podporki-do-pizzy-mer ... sztuk.html
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

O super, bo głupio tak ciągle do tej pizzerii latać :D
Awatar użytkownika
wodnik63
100p
100p
Posty: 197
Od: 30 paź 2010, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Najpierw otworzył mi się sklep, w którym mieli cenę 92 zł za 1000 sztuk, dlatego napisałam, że drogo, ale ten bagstar jest bardzo bardzo fajny.
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
wodnik63
100p
100p
Posty: 197
Od: 30 paź 2010, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Illonko, mam jeszcze pytanie w kwestii podlewania: rozumiem, że podlewasz fiołki z góry gruszką, aż dolny kubek zapełni się na wysokość podpórki?
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Basiu, podlewam od góry niewielką ilością wody, knot musi być dobrze mokry, po podlaniu parę kropel wody spływa po knocie, a kubeczek po prostu napełniam wodą i opuszczam do wody mokry knot.

Trzeba też obserwować rośliny bo czasem zdarza się, że knot nie ciągnie, wtedy trzeba jeszcze raz podlać od góry by krople wody ściekły po nim, jeśli nie zadziała założyć knot drugi raz.
Awatar użytkownika
wodnik63
100p
100p
Posty: 197
Od: 30 paź 2010, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ok, bardzo dziękuję za rady, będę próbować :wink:
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Pamiętacie pączuszka ?? ???????? ?????? / LE Ognennyj Cvetok?

Obrazek

Teraz wygląda tak :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Piękny :)
Ciachnęłaś go, by nie osłabiał sadzonki? Coś takiego przeczytałam - że jest zalecane - w którymś z wątków, bodaj czy nie tutaj.
Aha, i czyli w ten sposób sprawdzasz kwitnienie sadzonki, by przekonać się, że się nie zesporciła? I potem o takiej sadzonce, wciąż niedużej, można z przekonaniem napisać, że ma potwierdzone kwitnienie odmianowe?
Ala
akwe19
100p
100p
Posty: 121
Od: 23 gru 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Śliczny ten fiołeczek, nie mogę się doczekać kiedy moje zakwitną. Mam pytanko czy ktoś nawoził fiołki patyczkami nawozowymi ?
Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Alu, tak usunęłam kwiat, żeby nie osłabił młodziutkiej sadzonki.

Co do sprawdzenia w ten sposób sadzonki to nie zawsze jest to tak jednoznaczne, ponieważ gdy pojawia się kwiat przy sadzonkach, które jeszcze nie są odrośnięte od liścia często bywa tak, że łodyżka kwiatowa wyrasta bezpośrednio z ziemi i w sytuacji gdy mam kilka sadzonek nie jestem w stanie określić, która dokładnie zakwitła :D
Ale nabiera się wówczas pewności, że liść jest odmianowy i na pewno przynajmniej część sadzonek tez będzie odmianowa.
Ponieważ sport nie może dać kwitnienia odmianowego.

akwe19
ja nie mam doświadczenia z pałeczkami. Nigdy ich nie używałam do żadnych kwiatów, gdyż z założenia nie mam do nich przekonania. Wolę podlewać rozcieńczonym nawozem, wiem wówczas ile użyźniłam. To jest jednak mój pogląd, być może niesłuszny, ktoś może z powodzeniem ich używa?
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Piękne, zadbane rośliny, ;:138 do tego poprzez doświetlanie kwiaty masz cały czas.
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Tak, jestem bardzo zadowolona z lamp. Mam południowy parapet i latem jest za dużo słońca i za gorąco w upalne dni, zimą natomiast mimo wszystko jest za mało światła. Obserwowałam różnice pomiędzy fiołkami, które trzymałam na półce pod lampami i tymi biedakami z parapetu. Zrezygnowałam w końcu i wszystkie przeniosłam pod lampy. Jest dużo lepiej, odzyskują kondycję :D
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”