Fiołki afrykańskie - moja przygoda
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4527
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ilonko , potwierdzam , swoje lampy mam niecały miesiąc , a już widzę różnicę . Fiołki nie tylko lepiej rosną niż na parapecie , ale zaczynają kwitnąć , co mnie niezmiernie cieszy , bo z tym było marnie .
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
No właśnie, moje też kwitną, zakładają nowe pąki, wypuszczają listki, jednym słowem żyją
Danusiu, jakie masz lampy? I w jakiej odległości od fiołków?
Danusiu, jakie masz lampy? I w jakiej odległości od fiołków?
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4527
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Nie wiem jakie to lampy . Zakładał mi mój syn - specjalista , więc zapytam . Ponoć jedna z lamp daje oświetlenie afrykańskie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Afrykańskie oświetlenie?? Toś mnie zaintrygowała, jestem bardzo ciekawa co to za lampy
Moja młodzież tymczasem nie próżnuje
Wkrótce przedstawię kolejny debiut...
Moja młodzież tymczasem nie próżnuje
Wkrótce przedstawię kolejny debiut...
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
ktośu-Danusiu - no toś i mnie też zastrzeliła tym oświetleniem
O różnych barwach i kolorach żarówek słyszałam, ale o "afrykańskim" pierwszy raz słyszę, muszę popytać.
Przyda się i do moich roślinek
Ilonko - druga fotka, a raczej modelka zjawiskowa
Ale i na pierwszej się dzieje, oj dzieje
To do wiosny ja dostanę chyba fiołkowej zapaści
O różnych barwach i kolorach żarówek słyszałam, ale o "afrykańskim" pierwszy raz słyszę, muszę popytać.
Przyda się i do moich roślinek
Ilonko - druga fotka, a raczej modelka zjawiskowa
Ale i na pierwszej się dzieje, oj dzieje
To do wiosny ja dostanę chyba fiołkowej zapaści
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ewciu kochana, cóż mi pozostaje jak nie życzyć Ci tego z całego serca?
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4527
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Piękne te fiołeczki i takie ogromne kwiaty
-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 15 lis 2009, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Chciałam polecić zakupy u Ilonki, otrzymałam piękne sadzonki, jedną nawet kwitnącą. Uwzględniając dodatek gratisu (również sadzonki) ceny są bardzo atrakcyjne!!! Jeszcze raz polecam i dziękuję.
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Cieszę się Alutka, że jesteś zadowolona
Dziękuję za miłe słowa, niech Ci rosną i kwitną pięknie
Zapraszam
Dziękuję za miłe słowa, niech Ci rosną i kwitną pięknie
Zapraszam
-
- 200p
- Posty: 229
- Od: 10 gru 2014, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ilonko, a co to za fiołeczek w chabrowym kolorze?
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Ja już prawie zacieram ręce na zakup, ale czekam na wiosnę, bo na razie to ciemno i zimno, zwłaszcza w pokoju, w którym stałyby fiołeczki
Niech no tylko dopisze i więcej ciepła )
Niech no tylko dopisze i więcej ciepła )
Ala
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda
Witaj Illonko
Jestem pod wielkim wrażeniem, przepięknych roślinek, ale też pracy jaka wkładasz w ich uprawę Ja również posiadam w swojej kolekcji kilka (ok 8sztuk) fiółeczków. Nie tylko odmianowe ale i" kundelki" .Moim ulubionym jest LE FUKSJOWE^KRUZEWO.Moje fiołki jak i wszystkie moje kwiaty uprawiam w hydroponice ,dlatego proces ukorzeniania fiołków przeprowadzam w wodzie w małym kieliszku.Dopiero kiedy korzonki są już sporej długosci przenoszę do keramzytu (do hydroponiki).Fiołków mam tylko 8 bo w domu są tylko 2 parapety a na inne też musiałam znależć miejsce .Myślę niedługo się odezwę w sprawie wymiany ponieważ niektóre roślinki mają sporo lat i stały sie zwyrodniałe i mała odmiana mi się przyda.
Jestem pod wielkim wrażeniem, przepięknych roślinek, ale też pracy jaka wkładasz w ich uprawę Ja również posiadam w swojej kolekcji kilka (ok 8sztuk) fiółeczków. Nie tylko odmianowe ale i" kundelki" .Moim ulubionym jest LE FUKSJOWE^KRUZEWO.Moje fiołki jak i wszystkie moje kwiaty uprawiam w hydroponice ,dlatego proces ukorzeniania fiołków przeprowadzam w wodzie w małym kieliszku.Dopiero kiedy korzonki są już sporej długosci przenoszę do keramzytu (do hydroponiki).Fiołków mam tylko 8 bo w domu są tylko 2 parapety a na inne też musiałam znależć miejsce .Myślę niedługo się odezwę w sprawie wymiany ponieważ niektóre roślinki mają sporo lat i stały sie zwyrodniałe i mała odmiana mi się przyda.