Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Też dużo. Jak paliłem, niczego nie czułem. Faja, faja, paliłem "faje za fają". Jak w słowach piosenki.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- anistan
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 2 cze 2007, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Słuchajcie...da się. Dla mnie ogromnym wsparciem przy rzucaniu były wszelakie fora. Wspieranie się, opisy innych "cierpiących" naprawdę pomagało. W lutym przyszłego roku miną mi 4 lata. I powiem wszystkim wahającym się, że warto. Początki są trudne, czasami bardzo ale to wszystko mija. Jak dziś pamiętam te wszystkie durne myśli typu: "ale ja lubię palić"-bzdura- to twój nałóg ci to szepcze; "uspokaja mnie to"-nieprawda...Wręcz powoduje nerwowość, kiedy w końcu będę mieć chwilę by zapalić....to po prostu nałóg, który ma nas zniewolić. Życzę wszystkim - spróbujcie, pomęczcie się (lub nie) ale efekt końcowy - niesamowity. Bywają dni, kiedy wszystko bywa do kitu....i wtedy przychodzi myśl - mam być z czego być dumna-dałam sobie z tym gó.... radę - daje kopa.
Ps. Dla niektórych dodatkową motywacją może być skarbonka - tak jak dla mnie. Codziennie wrzucałam tam przez pierwszy rok równowartość wypalonych papierosów. W tym roku jedziemy na wycieczkę życia, na którą chyba nie mogłabym sobie wcześniej pozwolić.
Ps. Dla niektórych dodatkową motywacją może być skarbonka - tak jak dla mnie. Codziennie wrzucałam tam przez pierwszy rok równowartość wypalonych papierosów. W tym roku jedziemy na wycieczkę życia, na którą chyba nie mogłabym sobie wcześniej pozwolić.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Anistan, zbliżam się do kwoty 100.000,- zł (słownie sto tysięcy złotych) której nie wypaliłem.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Ależ to wszystko prawda Lubię palić, bo palenie nikotyny wyzwala przepływ endorfin, tzw. hormonów szczęścia.anistan pisze: Jak dziś pamiętam te wszystkie durne myśli typu: "ale ja lubię palić"-bzdura- to twój nałóg ci to szepcze; "uspokaja mnie to"-nieprawda...
Prościej się już nie da
http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Dla ... omosc.html
Kasia
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Z tej samej strony:
http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Pal ... omosc.html
To jest motywacja.
http://biznes.onet.pl/e-papierosy-grozn ... oniu/rfm3s
Warto przeczytać.
http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Pal ... omosc.html
To jest motywacja.
http://biznes.onet.pl/e-papierosy-grozn ... oniu/rfm3s
Warto przeczytać.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
A mi jak zwykle nie wyszło..
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Orzeszki! Pewnie wielu z Was o tym słyszało, ale to chyba najlepsze rozwiązanie pomijając wszystkie plastry które i tak nie działają. Większość z nas nie jest uzależniona fizycznie (chociaż tak nam się wydaje) tylko psychicznie. Musimy czymś zająć ręce i myśli. Zawsze wychodziłem na balkon albo do okna na papierosa, a jak rzucałem brałem ze sobą orzeszki ziemne i udało mi się rzucić ;)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 21 sty 2015, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Ja nie palę dobrych sześć lat. Potrzebny jest dobry motyw, dla którego mamy siłę. Mi do tego pomogły też silna wola i tabletki tabeks.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Z "x" na końcu Też na to rzucałem, połowa mojej rodziny i paru znajomych. Wszystkim się udało.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Andzia84
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Heh, to ja Wam podam mój sposób
Paliłam 10 lat-ot głupi nawyk z LO, którego nijak nie mogłam się pozbyć. W końcu się udało...zaszłam w ciążę i miałam taki wstręt do dymu i papierosów, że wywracało mnie na drugą stronę gdy tylko poczułam ten zapach Do tej pory nie palę-to już 4 lata
Paliłam 10 lat-ot głupi nawyk z LO, którego nijak nie mogłam się pozbyć. W końcu się udało...zaszłam w ciążę i miałam taki wstręt do dymu i papierosów, że wywracało mnie na drugą stronę gdy tylko poczułam ten zapach Do tej pory nie palę-to już 4 lata
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Sposób fajny... Tylko jak ja mam zajść w ciążę
Uff... na szczęście nie muszę, bo nie palę . Ale strachu mi napędziłaś !
Uff... na szczęście nie muszę, bo nie palę . Ale strachu mi napędziłaś !
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Jest bardzo dobry sposób Powiedzcie wszystkim znajomym że rzuciliście palenie , potem będzie wam wstyd się przyznać o ponownym unałogowieniu się
Z tą ciążą to może spróbuj bo jak rzucisz to i tak "zajdziesz".
Z tą ciążą to może spróbuj bo jak rzucisz to i tak "zajdziesz".