Truskawki na agrotkaninie
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Zbierający musi gdzieś chodzić, bez przerw po roku agro będzie całe zasypane ziemią.
brak polskich znaków
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Pracowałem na plantacji w Niemczech, Truskawki sadzone były w czarnej foli
Pod spodem był szlauf perforowany- nim dostarczano roztwory wodne nawozówi śor.
W radlinach była długo cięta sieczka ze słomy,dobrze się klęczy ,no i chyba mają cieplej rośliny.
sadzonki sadzone były zamarznięte. No i oszukane jako 2-letnie po 2 miesiącach (sierpien) owocowały
Pod spodem był szlauf perforowany- nim dostarczano roztwory wodne nawozówi śor.
W radlinach była długo cięta sieczka ze słomy,dobrze się klęczy ,no i chyba mają cieplej rośliny.
sadzonki sadzone były zamarznięte. No i oszukane jako 2-letnie po 2 miesiącach (sierpien) owocowały
per aspera ad astra
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Te oszukane zamarznięte sadzonki to nic innego jak wyselekcjonowane sadzonki frigo w klasie A+, choć spotkałem się już z klasą A++. Sieczka ma chronić owoce przed zabrudzeniem.
brak polskich znaków
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Majs duży szacun!
Zajmowałem się głównie zasilaniem! Bauer dawał mi recepturę, i wymagał z dużą dokładnością ilościową i czasowo-pogodową !
U nas dokładność to łopata w te czy te bez znaczenia!
Jestem pełen uznania do niemieckiej gospodarki agralnej!
Zajmowałem się głównie zasilaniem! Bauer dawał mi recepturę, i wymagał z dużą dokładnością ilościową i czasowo-pogodową !
U nas dokładność to łopata w te czy te bez znaczenia!
Jestem pełen uznania do niemieckiej gospodarki agralnej!
per aspera ad astra
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Truskawka to wrażliwe :zwierze: ilość nawozów ma duże znaczenie, w kraju ludziska którzy stosuj a fertygacje też pilnują ilości nawozów, ten owoc nielubi być przekarmiony, ani głodny.jurek16a pisze:Majs duży szacun!
Zajmowałem się głównie zasilaniem! Bauer dawał mi recepturę, i wymagał z dużą dokładnością ilościową i czasowo-pogodową !
U nas dokładność to łopata w te czy te bez znaczenia!
Jestem pełen uznania do niemieckiej gospodarki agralnej!
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
do Majsa powiedz mi jeśli zrobię zagony takie jak na ziemniaki zda mi to egzamin bo na śląsku ciężko z maszynami co robią takie podwójne zagony. pozdrawiam Darek
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
kaban001
Zanim odpowiem na Twoje pytanie, muszę zadać kilka swoich
Jak będziesz to podlewał?
Jak nawoził?
Czy będziesz je okrywał czarną folią agro czy innym materiałem?
Zanim odpowiem na Twoje pytanie, muszę zadać kilka swoich
Jak będziesz to podlewał?
Jak nawoził?
Czy będziesz je okrywał czarną folią agro czy innym materiałem?
brak polskich znaków
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Witam,
Jestem świeży w temacie uprawy truskawki.
Przeczytałem cały wątek lecz do końca jeszcze nie rozwiałem swoich wątpliwości co do agrotkaniny. Prosiłbym Was o odpowiedź na parę moich pytań. Truskawkę zamierzam nawadniac liniami kroplującymi.
Czy agrotkaninę rozwijac wyłącznie w miejscu gdzie będzie rosła truskawka?
Jaką odmianę doradzicie?
Jak gęsto sadzic? (nie zamierzam wjeżdżac żadnym dużym sprzętem rolniczym)
Jestem świeży w temacie uprawy truskawki.
Przeczytałem cały wątek lecz do końca jeszcze nie rozwiałem swoich wątpliwości co do agrotkaniny. Prosiłbym Was o odpowiedź na parę moich pytań. Truskawkę zamierzam nawadniac liniami kroplującymi.
Czy agrotkaninę rozwijac wyłącznie w miejscu gdzie będzie rosła truskawka?
Jaką odmianę doradzicie?
Jak gęsto sadzic? (nie zamierzam wjeżdżac żadnym dużym sprzętem rolniczym)
- psinka
- 100p
- Posty: 126
- Od: 22 mar 2012, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Dzisiaj założyłam nowe poletko truskawek. Dużo, nie dużo w sumie 86 sadzonek. Wykorzystałam w tym roku czarną agrowłókninę. Ziemie przekopałam widłami około miesiąc temu, usunęłam chwasty i nakryłam włókniną. Dzisiaj przekopałam jeszcze raz, wyrównałam grabiami. Ziemię podlałam dość obficie wodą. W każdy dołek, w który wsadzałam truskawki dodatkowo przed zakopaniem wlałam trochę wody.
W zeszłym roku wysadzałam podobną ilość bez włókniny. W przyszłym roku będę mogła porównać oba sposoby i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Jeśli nie będzie widoczna różnica w owocowaniu, wówczas zostanę przy włókninie. Czasami walka z chwastami mnie wykańcza. Nawożenie również nie stanowi problemu. Mam malutkie dziecko i nie używam żadnych nawozów. Wolę mniejsze plony, a bez chemii. To co nam urośnie w zupełności wystarcza na nasze potrzeby.
W zeszłym roku wysadzałam podobną ilość bez włókniny. W przyszłym roku będę mogła porównać oba sposoby i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Jeśli nie będzie widoczna różnica w owocowaniu, wówczas zostanę przy włókninie. Czasami walka z chwastami mnie wykańcza. Nawożenie również nie stanowi problemu. Mam malutkie dziecko i nie używam żadnych nawozów. Wolę mniejsze plony, a bez chemii. To co nam urośnie w zupełności wystarcza na nasze potrzeby.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Pozdrawiam Wiktoria
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 658
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie.....
Chciałam podzielić sie moim doświadczeniem z uprawy truskawek na agrotkaninie .Dwa sezony moje truskawki były tak prowadzone ale w tym roku po okresie owocowania wywaliłam agro i raczej juz nie będę jej stosować,może to i dobre rozwiązanie-chwasty nie rosna -ale bez nawadniania kapilarnego nawet taki mały zagonek jak mój marniał w oczach ,a teraz jak przekopałam radlinki ,podsypałam obornikiem i dzięki obfitym deszczom ruszyły moje truskawki z kopyta .Przybyło listków i krzaczki w ciągu dosłownie miesiąca wspaniale się rozrosły .
Myśle ,że agrotkanina jest dobra ale tylko z nawadnianiem kapilarnym ,poza tym skupia promienie słoneczne i nagrzewa ziemię co powoduje duże wysychanie podłoża pomimo podlewania z węża woda spływa w międzyrzędzia i roślinki mało z tego korzystają .Plony były mniejsze przez te dwa sezony w porównaniu z okresem sprzed.
Myśle ,że agrotkanina jest dobra ale tylko z nawadnianiem kapilarnym ,poza tym skupia promienie słoneczne i nagrzewa ziemię co powoduje duże wysychanie podłoża pomimo podlewania z węża woda spływa w międzyrzędzia i roślinki mało z tego korzystają .Plony były mniejsze przez te dwa sezony w porównaniu z okresem sprzed.
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 sty 2015, o 17:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głowno
Re: Uprawa truskawki na agrotkaninie
Ja również mam złe doświadczenia z agrotkaniną w truskawkach. Nieopatrznie posadziłem jesienią 10 arów w otwory w agro którą pszyszpiliłem kupionymi w markecie specjalnymi szpilkami. Wiecznie brak czasu więc wydawało się, że odejdzie walka z chwastami i w ogóle SUPER. Po około miesiącu przyszedł pierwszy mocniejszy wiatr i ponad połowę agro zerwał i na złość okrutnie poskręcał. Założenie tego i ucelowanie diurkami w truskaweczki pozostanie nauczką, której nie da się zapomnieć. Następne szpilki, cegła, kamienie itp. UFF. Potwierdzam również że bez ferdygacji raczej marnie to widzę. Woda spływa w nierówności a potem powoli wsiąka więc podlewanie i nawożenie jest baaardzo nierównomierne. Następna sprawa to wąsy których nie można przycinać mechanicznie.
To może na razie tyle wystarczy z mojego doświadczenia .
Jestem natomiast bardzo zadowolony z zastosowania agrotkaniny w winorośli i pomidorach ale to inna historia
To może na razie tyle wystarczy z mojego doświadczenia .
Jestem natomiast bardzo zadowolony z zastosowania agrotkaniny w winorośli i pomidorach ale to inna historia
agrotkanina
Witam, mam truskawki wyścielone agrowłókniną. Robiłem to końcem lata jak sadziłem i teraz zauważyłem ze dziury co były powycinane na sadzonki poprzesuwały sie tak jak by ta folia sie skurczyła. Jak to możliwe??
I mam jeszcze jedno pytanko czym macie przymocowana agrotkanine??
I mam jeszcze jedno pytanko czym macie przymocowana agrotkanine??
Ostatnio zmieniony 11 sty 2015, o 22:00 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdanie z wielkiej litery! I proszę o poprawną pisownię, bo naprawdę ciężko się to czyta.
Powód: Zdanie z wielkiej litery! I proszę o poprawną pisownię, bo naprawdę ciężko się to czyta.
Re: Truskawki i poziomki - drugi sezon
Teraz będę miał 2 rok, na jesień rozsadziłem i posadziłem na agrotkaninie, nie wiem czy dobrze czy źle??
W pierwszym roku plonowanie było średnie.
A mam pytanko, czym mocować agrotkaninę, żeby wytrzymała wiatr?
I jak to możliwe, że ta folia mi się skurczyła, po prostu dziury mi się poprzesuwały o ładnych parę cm??
W pierwszym roku plonowanie było średnie.
A mam pytanko, czym mocować agrotkaninę, żeby wytrzymała wiatr?
I jak to możliwe, że ta folia mi się skurczyła, po prostu dziury mi się poprzesuwały o ładnych parę cm??