Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Soniu każdy włoski da radę na "patelni", to ich żywioł. Nie radzę jednak sadzić Błękitnego Anioła na wygwizdowiu, bo kwitnie bardzo obficie a kwiaty trzyma na długich gałązkach, przez co silniejszy wiatr je łatwo łamie. Wiem, bo sama mam niestety ten problem.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Aniu piękne masz te powojniki. Mnie też dopadło powojnikowe "szaleństwo". W zeszłym roku kupiłam kolejnych 8 odmian. Ciekawa jestem jak się zadomowią. Błękitny Anioł rośnie u mnie 2 lata i wciąż mnie zachwyca. W tym roku chciałabym kupić Tentel i pewnie kilka innych... Może skuszę się na Venosa Violacea skoro tak zachwalasz.
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Piękne powojniki ,chcę zapytać o Jana Pawła ,rośnie wysoko i nie kwitnie ,co robię nie tak .A jak zabezpieczasz go na zimę?
Pozdrawiam -Gienia.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Izo dziękuję. Mam też kilka "nie włoskich" powojników ale te ich fochy... Zaczęłam się więc otaczać grupą Viticella, by zawsze cieszyć się ich pięknem w sezonie. I ja planuję tej wiosny zakup kolejnych. Już nie mogę się doczekać!
A Błękitnego Anioła będę miała teraz trzeci sezon (mam jeszcze jednego, był kupiony późnym latem) i wierzę, że da mi niezapomniany spektakl już w czerwcu.
Gieniu ponoć powojnik Jan Paweł II ma to do siebie, że nie zakwitnie póki się nie wespnie na samą górę tego po czym się wspina. Mój w tym sezonie był dwulatkiem i też się nie popisał kwitnieniem. Rozrósł się ślicznie ale kwitł marnie kilkoma kwiatami na samej górze. Także póki co mnie nie powalił, Poczekam cierpliwie co pokaże w nadchodzące lato. Co do tej odmiany nie jestem w stanie Ci nic doradzić.
Wszystkie moje powojniki dostają kopczyk i iglane gałązki na wierzch kopczyka. To wszystko.
A Błękitnego Anioła będę miała teraz trzeci sezon (mam jeszcze jednego, był kupiony późnym latem) i wierzę, że da mi niezapomniany spektakl już w czerwcu.
Gieniu ponoć powojnik Jan Paweł II ma to do siebie, że nie zakwitnie póki się nie wespnie na samą górę tego po czym się wspina. Mój w tym sezonie był dwulatkiem i też się nie popisał kwitnieniem. Rozrósł się ślicznie ale kwitł marnie kilkoma kwiatami na samej górze. Także póki co mnie nie powalił, Poczekam cierpliwie co pokaże w nadchodzące lato. Co do tej odmiany nie jestem w stanie Ci nic doradzić.
Wszystkie moje powojniki dostają kopczyk i iglane gałązki na wierzch kopczyka. To wszystko.
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Aniu te pergole to jakie maja wymiary? Chce zrobić podobne na swoje i nie wiem jakie powinny być. Możesz coś podpowiedzieć mi?
Jeszcze jedno pytanie, powojniki jaki maja korzeń... mam glinę, ale chce wymienic na lepsze na głębokości 50cm, a potem byłaby glina. Czy będzie dla nich dobrze?
Jeszcze jedno pytanie, powojniki jaki maja korzeń... mam glinę, ale chce wymienic na lepsze na głębokości 50cm, a potem byłaby glina. Czy będzie dla nich dobrze?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Jolu witaj
Co do sadzenia powojników w glinie, to jednak radziłabym głębszy dołek (niż sugerowane przez ciebie 50cm) i wymieszać w nim ziemię rodzimą z ogrodową w proporcji pół na pół, lub nawet ciut mnie rodzimej. Pamiętaj koniecznie o drenażu na dnie. i skórce od banana.
Pergole są zrobione, "by my Em" z gotowych elementów które można zakupić w "Ciastoramie": Kantówki -dwa metry coś, trzy zbite do siebie i środkiem wypełnione półkratkami. Nie umiem, ja baba lepiej tego opisać. Kantówki oczywiście są zamontowane w metalowych kotwach, by drewno nie gniło zbyt szybko.
Tak to wygląda. Lepszego zdjęcia nie znalazłam. U góry też jest taka kantówka jak widać tu po bokach -one tworzą stelaż tej konstrukcji.
Kratownice u dołu są połączone, by było stabilniej.
Tak to się prezentuje w całości. Zdjęcia są czerwcowe. Później jeszcze rozbudowaliśmy pergolę o kolejne punkty dla moich ukochanych kwiatuchów.
Co do sadzenia powojników w glinie, to jednak radziłabym głębszy dołek (niż sugerowane przez ciebie 50cm) i wymieszać w nim ziemię rodzimą z ogrodową w proporcji pół na pół, lub nawet ciut mnie rodzimej. Pamiętaj koniecznie o drenażu na dnie. i skórce od banana.
Pergole są zrobione, "by my Em" z gotowych elementów które można zakupić w "Ciastoramie": Kantówki -dwa metry coś, trzy zbite do siebie i środkiem wypełnione półkratkami. Nie umiem, ja baba lepiej tego opisać. Kantówki oczywiście są zamontowane w metalowych kotwach, by drewno nie gniło zbyt szybko.
Tak to wygląda. Lepszego zdjęcia nie znalazłam. U góry też jest taka kantówka jak widać tu po bokach -one tworzą stelaż tej konstrukcji.
Kratownice u dołu są połączone, by było stabilniej.
Tak to się prezentuje w całości. Zdjęcia są czerwcowe. Później jeszcze rozbudowaliśmy pergolę o kolejne punkty dla moich ukochanych kwiatuchów.
- annuszka100
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 19 lut 2014, o 10:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wieden
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Witam w nowym roku!!
Chciałabym Was zapytać kiedy najlepiej przesadzac viticella? Polonez musi zmienić miejsce i się zastanawiam, zaznacze, ze juz widać nowe pędy. Miejsce mam przygotowane, temp 8 stopni na plusie wiec... Czekac czy działac?
Pozdrawiam!
Chciałabym Was zapytać kiedy najlepiej przesadzac viticella? Polonez musi zmienić miejsce i się zastanawiam, zaznacze, ze juz widać nowe pędy. Miejsce mam przygotowane, temp 8 stopni na plusie wiec... Czekac czy działac?
Pozdrawiam!
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Dziękuję Aniu za odpowiedz i zdjęcia. Na pewno skorzystam .
- Marla54
- 100p
- Posty: 173
- Od: 3 mar 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Dziewczyny, cudności macie . Ja u siebie mam kilka powojników, które odziedziczyłam po poprzednim użytkowniku działki. Jednym z nich jest 'Gravetyle Beauty' a ponieważ bardzo się rozrósł - to tak sobie myślę, czy nie można by podzielić na pół całą bryłę korzeniową? Jeśli to by było możliwe, to bym sobie wiosną wykopała (tylko kiedy?), podzieliła na pół i jedną część z powrotem wsadziła a druga część poszła by w inne miejsce. Dobrze kombinuję? czy nie? Poradżcie proszę . Maryla.
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Aneczko a tak się zastanawiam, nie przymarzając CI w tych skrzyniach? Może ja też coś podobnego sobie zrobie , tylko spodu nie masz z desek? Zrobiłabym skrzynke na podwyższeniu z 40cm, bez dna plus wymiana ziemi pod nim na 0,5m ;D, Chyba to nie bedzie głupie? Co myslisz?
Ja na Twoim miejscu Marylko przesadzałabym, gdy zaczną puszczać liście.. koniec marca... tylko te przymrozki.. Dałabym w bezwietrzne miejsce i gdy beda przymrozki okrywała roślinke. MowieCi to na wyczucie, pewnie zaraz pomoga Ci fachowcy ;) bo ja też jestem pocztkująca:)
Ja na Twoim miejscu Marylko przesadzałabym, gdy zaczną puszczać liście.. koniec marca... tylko te przymrozki.. Dałabym w bezwietrzne miejsce i gdy beda przymrozki okrywała roślinke. MowieCi to na wyczucie, pewnie zaraz pomoga Ci fachowcy ;) bo ja też jestem pocztkująca:)
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Witam ,ja przesadzałam powojnik latem bo musiałam ,podzieliłam korzenie na kilka części i wszystkie rosną . Teraz myślę że za wcześnie dopiero jak nie będzie przymrozków to można przesadzać.
Pozdrawiam -Gienia.
- Marla54
- 100p
- Posty: 173
- Od: 3 mar 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Dzięki Gieniu, właśnie czekałam na odpowiedz od osoby, która już to robiła. Czyli najlepiej będzie (dla powojnika) jak poczekam. Tylko dokąd? Czy jeśli podzielę jak już zacznie puszczać z ziemi (bo on mi wymarza do poziomu gruntu) - to będzie OK. Bo to chyba jest powojnik bylinowy, mam rację?
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Re: Powojniki z grupy viticella - dla początkujących
Najlepiej przesadzać jak już nie będzie przymrozków.
Pozdrawiam -Gienia.