Sedum
-
- 500p
- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sedum
raflezja to ja się teraz dowiedziałam ,że chyba mam sedum morganianum , zechciałabyś zerknąć;
to ono jest zwisające bo latem to je cięłam , zagęszczałam i nie zwisło.
Natomiast sedum burrito bardzo kruche jest, tylko dotknę i już lecą liście , które bardzo łatwo puszczają korzenie.
Ciekawe jak tam przeżywają wiatr, takie długie warkocze
to ono jest zwisające bo latem to je cięłam , zagęszczałam i nie zwisło.
Natomiast sedum burrito bardzo kruche jest, tylko dotknę i już lecą liście , które bardzo łatwo puszczają korzenie.
Ciekawe jak tam przeżywają wiatr, takie długie warkocze
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sedum
No tak Twoje, bardziej podobne jest do S. morgagnianum.
Będzie zwisać, gdy trochę podrośnie.
Odnośnie reakcji na wiatr - nie wiem. Zdjęcie zostało zrobione w Lizbonie, która leży blisko oceanu i pewnie wiatry tam wieją.
Będzie zwisać, gdy trochę podrośnie.
Odnośnie reakcji na wiatr - nie wiem. Zdjęcie zostało zrobione w Lizbonie, która leży blisko oceanu i pewnie wiatry tam wieją.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sedum
A ma ktoś tu może Sedum Adolphii? Trafiłam na te żółte piękności przypadkiem i poszukuję ich bez skutku. Chociaż listek ukorzeniony.... albo coś.
" Jesteś, na zawsze, odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -Lis.
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sedum
Sedum adolphii jest mniej żółte niż S. nussbaumerianum. To drugie chyba jest ciekawsze, zwłaszcza, gdy rośnie w pełnym słońcu.
S. adolphii- na pierwszym planie
S. nussbaumerianum
- po prawej stronie zdjęcia
- na pierwszym planie
S. adolphii- na pierwszym planie
S. nussbaumerianum
- po prawej stronie zdjęcia
- na pierwszym planie
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sedum
Mnie urzekło właśnie Sedum adolphi.
A po lewej stronie na pierwszym zdjęciu to cóż to jest? Takie lekko brzoskwiniowe, cukierkowe wręcz i to po prawej to mocno czerwone. Pytam o dokładne nazwy bo może uda i się gdzieć dostać?
A czy rośliny z rodzaju Sedum można zachować w postaci niskich słupków? Da sie zapobiec ich naturalnym zwisom? Przynajmniej przez kilka pierwszych lat?
EDIT
Oh jej ! własnie dostrzegłam, ze po lewej stronie na ostatnim zdjęciu to nie kamyki a kolejna odmiana Sedum, tak? Wyglądają jak cukierki pudrowe! Przepiękne, absolutnie śliczne jak się nazywa?
Pytam tu bo szukając w internecie to na jedną roślinę znajduję tak poplątane nazwy, tak niepasujące nawet, ze wolę u źródła tj. właściciela pytać.
A po lewej stronie na pierwszym zdjęciu to cóż to jest? Takie lekko brzoskwiniowe, cukierkowe wręcz i to po prawej to mocno czerwone. Pytam o dokładne nazwy bo może uda i się gdzieć dostać?
A czy rośliny z rodzaju Sedum można zachować w postaci niskich słupków? Da sie zapobiec ich naturalnym zwisom? Przynajmniej przez kilka pierwszych lat?
EDIT
Oh jej ! własnie dostrzegłam, ze po lewej stronie na ostatnim zdjęciu to nie kamyki a kolejna odmiana Sedum, tak? Wyglądają jak cukierki pudrowe! Przepiękne, absolutnie śliczne jak się nazywa?
Pytam tu bo szukając w internecie to na jedną roślinę znajduję tak poplątane nazwy, tak niepasujące nawet, ze wolę u źródła tj. właściciela pytać.
" Jesteś, na zawsze, odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -Lis.
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sedum
Nie bardzo wiem, o które pytasz, więc przestawiam.
Pachyphytum oviferum
Pachyphytum longifolium
Graptoveria
Pachyphytum oviferum
Pachyphytum longifolium
Graptoveria
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sedum
Bardzo dziękuję za odpowiedzi! W końcu wiem czego szukać i o co pytać w sklepach ; )
" Jesteś, na zawsze, odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -Lis.
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Sedum
Czołem, mam pytanie - co zrobić z listkami S. buritto, które jesienią położyłem do doniczek i które niedawno wypuściły nowe listki (korzonki pojawiły się wcześniej, ale wciąż są b. krótkie)? Wygląda to tak:
Martwią mnie te, które wypuściły największe listki, a same pożółkły, zaś jeden z nich dodatkowo mocno się skurczył (u dołu w obydwu doniczkach), a wiec młodym długo już wody dawać nie będą. Zraszać je? A jeśli tak, to jak często?
Z tej samej roślin, z której pochodzą listki, mam takie, które jeszcze na roślinie matecznej wypuściły korzenie powietrzne i własne listki - te wsadziłem od razu trochę głębiej w ziemię, raz na jakiś czas daję im parę kropli wody i mają się dobrze, nawet te najmniejsze (bez łodyżki), który oderwały się od listka. Czy na wiosnę coś zmienić w podejściu do nich, czy robić jak dotąd, skoro to działa?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Martwią mnie te, które wypuściły największe listki, a same pożółkły, zaś jeden z nich dodatkowo mocno się skurczył (u dołu w obydwu doniczkach), a wiec młodym długo już wody dawać nie będą. Zraszać je? A jeśli tak, to jak często?
Z tej samej roślin, z której pochodzą listki, mam takie, które jeszcze na roślinie matecznej wypuściły korzenie powietrzne i własne listki - te wsadziłem od razu trochę głębiej w ziemię, raz na jakiś czas daję im parę kropli wody i mają się dobrze, nawet te najmniejsze (bez łodyżki), który oderwały się od listka. Czy na wiosnę coś zmienić w podejściu do nich, czy robić jak dotąd, skoro to działa?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Sedum
Tomku, te listki, które mają korzonki, a nie mają jeszcze roślinek, możesz skierować bardziej korzonkami ku ziemi.
One sobie poradzą, bo przecież bardzo ładnie już Ci wytworzyły niektóre nowe roślinki.
To, że te listki "rodzicielskie" zamierają to normalne, one właśnie po jakimś czasie mają zaschnąć i odpaść.
Traktuj je tak jak do tej pory, bo raczej jest im dobrze.
One sobie poradzą, bo przecież bardzo ładnie już Ci wytworzyły niektóre nowe roślinki.
To, że te listki "rodzicielskie" zamierają to normalne, one właśnie po jakimś czasie mają zaschnąć i odpaść.
Traktuj je tak jak do tej pory, bo raczej jest im dobrze.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie