Filodendron,monstera - identyfikacja

[x-F-7]

Kochani a wiecie co to jest za cudo??

[raflezja]

Może to być pH. verrucosum. A cóż on taki ususzony?

[Gekoon]

Witajcie.
Proszę o identyfikację mojej roślinki. Liście przypominają liście monstery, ale nie są "ostro" zakończone tylko bardziej te wcięcia przypominają owal. Ponadto od niedawna coś się z nią dzieje - na liściach najpierw robią się maluteńkie prawie niewidoczne żółte plamki i po jakimś czasie liść cały robi się żółto zielony i odpada od tego długiego "ogonka" czy to jakiś grzyb?

Pozdrawiam

Ponownie proszę o bardziej staranniejszą pisownię, używanie interpunkcji, tworzenie krótszych zdań - tam, gdzie były błędy poprawiłem na czerwono, norbert76.

[Gekoon]

W takim razie jutro wstawię zdjęcia albo jeszcze dziś.

[norbert76]

Jest to Philodendron, odmiana najprawdopodobniej "selloum". Co do problemów w uprawie, dobrze żebyś opisał warunki w jakich jest uprawiana roślinka, podlewanie - z jaką częstotliwością, stanowisko - w jakiej temp. otoczenia, jak daleko od okna, kiedy była przesadzana?

[Gekoon]

Stoi około 30-50 cm od okna okno zasłonięte żaluzjami (czasem całkowicie czasem trochę otwarte). Okno to jest otwierane dość często. Podlewam w sumie jak wierzchnia warstwa ziemi troszeczke przeschnie. W jakiej temperaturze? Hmmm to nie wiem akurat, ale nie mniej niż 17 stopni w zimie i nie mniej 24 stopni w lecie. Jeszcze jej nie przesadzałem, bo ją dostałem jako malutki pieniek w doniczce z pół roku temu i wypuściła 6 liści średnio jeden na miesiąc.

[norbert76]

A więc sprawę widzę tak. Filodendrony, zresztą zdecydowana większość roślin potrzebuje światła przez większość dnia, jeśli u Ciebie bywa, że okno jest często zasłonięte żaluzjami, to do rośliny dociera jego niewiele. W takiej sytuacji roślina nie ma możliwości prawidłowo przeprowadzać procesu fotosyntezy, bo światło = rozwój. Czyli codziennie do rośliny musi docierać jak najwięcej światła, odległość od okna jest prawidłowa, ale musisz uchylać żaluzje na cały dzień.
Druga sprawa, piszesz że często otwierasz okno - zimą też? Oczywiście wietrzyć trzeba, ale musisz uważać, żeby chłodne powietrze nie leciało na roślinę. Dobrze byłoby na ten czas odsunąć od okna.
Trzecia kwestia, roślina była nie przesadzana od zakupu. To nie dobrze, mieszanka w której są sprzedawane rośliny nie ma zbyt wielu składników odżywczych, czyli w dość szybko może zabraknąć dla niej pokarmu. Roślina prawidłowo rośnie nie tylko dzięki światłu i wodzie, ale także składnikom mineralnym w podłożu. Czyli powinno się przesadzić nowo zakupione rośliny, tuż po zakończeniu aklimatyzacji w nowym otoczeniu, przeciętnie po ok. dwóch, trzech tygodniach. Tak więc, powinieneś ją przesadzić do nowej ziemi i do większej doniczki, bo pewnie na dnie starej jest już kłąb zawiniętych korzeni. Ja do swoich filodendronów używam mieszanki ziemi uniwersalnej zmieszanej z perlitem. W sklepie ogrodniczym powinien być. Teoretycznie zimą nie powinno się przesadzać roślin, ale w pewnych sytuacjach, np. taka jak ta, trzeba by to jednak zrobić.
Aha i jeszcze jedno w okresie wiosna - jesień, powinno się nawozić, nawozem do roślin zielonych raz na ok. 2 tygodnie.

[Gekoon]

Już przesadzona.
I mam jeszcze kilka pytań:
co to za robaczki wielkosci około 1mm czarne chyba ze skrzydełkami łażące w doniczce? Mam je też w innych rośilnach ale nie wiem co to I dlaczego jej liście są takie opadnięte? Chodzi mi oto że nie wiem czemu liście jej opadają w dół i tak rosną .

[norbert76]

Jeśli chodzi o szkodniki, to najprawdopodobniej są to ziemiórki. Kup np. Actellic 500 EC, a jak nie będzie w ogrodniczym, to każdy inny preparat też będzie dobry.
Opadanie liści, szczególnie tych dolnych u Filodendronów to normalne zjawisko. Jeśli ogonki liściowe są sztywne nie wiotkie to wszystko jest ok.

[Gekoon]

No to nie jest ok., chyba że chodzi Ci o ogonki liści, które sobie żyją, a nie odpadły. Bo odpadłych są takie miękkie i zgniłe w środku jakby.

[norbert76]

No właśnie mi chodziło o te zielone. Te z których odpadły liście możesz wszystkie pousuwać, bo roślinie już nie są one potrzebne.

[apachacz]

Dzień dobry,
Bardzo proszę o identyfikację tej rośliny, dowiedziałam się od poprzedniego właściciela tylko tego, że to filodendron.
Pozdrawiam

[NINa]

To jest Philodendron sagittifolium.