Ogródek-moje początki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek-moje początki
Szkoda. To dużą masz działkę i wielkie pole do popisu. Masz gdzie szaleć
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek-moje początki
Kurde, tak mi tu piszecie, że się zastanawiam, że może i z czasem zmienię zdanie .
Bo to człowiek zawsze ma palny , że mu się wydaję, że absolutnie są dobre a potem wychodzi na odwrót... a tak może być w moim przypadku. A działka, to przecież dla roślin jest stworzona, czyż nie ? Środowisko się wzbogaca
Bo to człowiek zawsze ma palny , że mu się wydaję, że absolutnie są dobre a potem wychodzi na odwrót... a tak może być w moim przypadku. A działka, to przecież dla roślin jest stworzona, czyż nie ? Środowisko się wzbogaca
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek-moje początki
Zmęczona wieloma próbami ( wiesz,czego - nie będę się tu kompromitować) wybrałam się na spacerek po Twoich włościach. A muszę przyznać,że jest gdzie spacerować Pięknie położona działka i taka pojemna
Serce ściska żal, że taki wandalizm w okolicy
Podziwiam Was, że macie siłę wracać czasami wręcz do początku, że się nie poddajecie.
I tak trzymać.
W czasie łażenia po Twoim ogrodzie spłynęło na mnie olśnienie - w sprawie aktywowania linka do mego wątku. Tak więc , jeśli mi się udało, to wyłącznie dzięki Tobie,Królowo.
Serce ściska żal, że taki wandalizm w okolicy
Podziwiam Was, że macie siłę wracać czasami wręcz do początku, że się nie poddajecie.
I tak trzymać.
W czasie łażenia po Twoim ogrodzie spłynęło na mnie olśnienie - w sprawie aktywowania linka do mego wątku. Tak więc , jeśli mi się udało, to wyłącznie dzięki Tobie,Królowo.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogródek-moje początki
Witaj Asiu
Ale dużo masz miejsca do nasadzeń. Łał
W jaki sposób ja zagospodarowywujesz tzn sadzisz po kawałku czy starasz się na całej jej powierzchni coś posadzić?
a nie myśleliście żeby posadzić ale lasku tzn dwóch czy trzech rzędy np. świerków, sosen?
Ale dużo masz miejsca do nasadzeń. Łał
W jaki sposób ja zagospodarowywujesz tzn sadzisz po kawałku czy starasz się na całej jej powierzchni coś posadzić?
a nie myśleliście żeby posadzić ale lasku tzn dwóch czy trzech rzędy np. świerków, sosen?
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek-moje początki
Lucynko cieszę się bardzo, że jakoś byłam w stanie pomóc Ci wirtualnie i dałaś radę sama Gratuluję !
Działkowe "schody" mamy do przezwyciężenia... , ale co robić? Trzeba po prostu stawiać czoło różnym przeciwnościom losu...
Sylwuś nie mysleliśmy o świerkach, czy innych takich nasadzeniach, zwyczajnie obawiamy się, że nam je sprzątną. Kradli derenie, to co dopiero świerki Sosny mamy "roztrzelone" na ogrodzie, jak urosną myslę, że będą fajnie wyglądały.
Rosliny sadzimy po kawałku...
Działkowe "schody" mamy do przezwyciężenia... , ale co robić? Trzeba po prostu stawiać czoło różnym przeciwnościom losu...
Sylwuś nie mysleliśmy o świerkach, czy innych takich nasadzeniach, zwyczajnie obawiamy się, że nam je sprzątną. Kradli derenie, to co dopiero świerki Sosny mamy "roztrzelone" na ogrodzie, jak urosną myslę, że będą fajnie wyglądały.
Rosliny sadzimy po kawałku...
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek-moje początki
Asia,
Lepiej, żeby te cebulkowe jednak siedziały w tej ziemi, niech im się tak nie spieszy. Ja wiem, że jak wyjdą to człowiek już wiosnę czuje, ale za to jak przymrozi to czarna rozpacz U mnie też niestety już czubeczki wystają i cała jestem w strachu czy z włókniną nie będę musiała jednak pobiegać i pookrywać jak mróz przyjdzie
Lepiej, żeby te cebulkowe jednak siedziały w tej ziemi, niech im się tak nie spieszy. Ja wiem, że jak wyjdą to człowiek już wiosnę czuje, ale za to jak przymrozi to czarna rozpacz U mnie też niestety już czubeczki wystają i cała jestem w strachu czy z włókniną nie będę musiała jednak pobiegać i pookrywać jak mróz przyjdzie
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek-moje początki
Zuza ja już nic nie będę robiła z cebulowymi... Jak zmarzną, to trudno .
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek-moje początki
Wykrakałam...
U mnie dziś w nocy -3 było. Nic nie okryte, w weekend popatrzę, czy straty są.
U mnie dziś w nocy -3 było. Nic nie okryte, w weekend popatrzę, czy straty są.
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogródek-moje początki
Asiu jak tak to lepiej nie ryzykować, chociaż fajnie było by mieć taki lasek na swojej działeczce. Z różnymi odmianami świerków, sosem.
A czy w przyszłości na tej działeczce zamieszkacie czy to będzie czysto rekreacyjna?
U mnie podobno od jutra zima wraca. Nie miała kiedy jak jutro wieczorem jestem kierowcą. Tak więc myślę że okryje cebulowe. A u Ciebie śniegu nie nadają?
A czy w przyszłości na tej działeczce zamieszkacie czy to będzie czysto rekreacyjna?
U mnie podobno od jutra zima wraca. Nie miała kiedy jak jutro wieczorem jestem kierowcą. Tak więc myślę że okryje cebulowe. A u Ciebie śniegu nie nadają?
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek-moje początki
Dziewczyny z tymi cebulami nie będzie tak źle. Od lat czasami są przymrozki, czasami jest ciepło i jakoś cebulowe dają radę. U mnie przykryte są igliwiem. Co prawda, warstwa nie jest duża ale jednak jest. Ja już postanowiłam nie panikować. Jak wystawiły nosy to nic nie zrobię. Mam nadzieję, że nie przemarzną i tyle. Myślę jednak że to nie są aż takie delikatne rośliny i dadzą radę.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek-moje początki
Mój naprawdę mądry sąsiad dodał mi dziś otuchy. Powiedział, że cebulowe przeżyją nawet, gdy temperatura spadnie do -5 stopni, pod warunkiem, że minimum po 2. takich dobach spadnie śnieg.
Trochę mnie pocieszył. Trochę, no bo czy śnieg spadnie Kiedy
Czy otuli roślinki
A jeśli nie
Trochę mnie pocieszył. Trochę, no bo czy śnieg spadnie Kiedy
Czy otuli roślinki
A jeśli nie
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek-moje początki
W zeszłym roku w ogóle nie okryłam cebul. Oprócz hiacyntów, nic się nie stało. Lilie wyszły. W moim poletku liliowym wzeszły wszystkie. Było ich dużo. A był i przymrozek i bez śniegu.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek-moje początki
Ja już nie tylko o cebulowe się boję, moje clemki też pączki wypuściły...