MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Suppa pisze:
Joze1802 pisze:Tylko jak wyłuskać 3,500 rurek w zimie pod chmurką :?: :cry:
Masakra ;:oj Podziwiam wytrwałość, ja mam około 900 rurek z tego roku, w zeszłym miałem około 1000 i zajęło mi to mnóstwo czasu, większej ilości bym raczej nie podołał przy moich możliwościach czasowych. Tak samo jak z przygotowaniem rurek na kolejny sezon - możliwości mieszkaniowe ograniczają moją hodowlę.

Ja wyłuskiwanie przeprowadzam w nieogrzewanym garażu, też jest zimno i niezbyt przyjemnie ale po trochu codziennie i pracy stopniowo ubywa. To jest dobre zajęcie po ciężkim dniu w pracy, można się wyciszyć i uspokoić :wink:
Ja wyłuskuje 300 rurek w około 1,5 godziny a jak mi sie nie chce to do 2 godzin mi zejdzie .
W miedzy czasie ogladam tv :D
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2019
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Tak szybko? ;:oj Ale jeśli masz mało pasożytów to faktycznie tylko ciach i do przodu. Ja z uwagi na roztocza muszę ostrożnie rozłupywać rurki i jeśli wewnątrz jest choćby jedna komórka z roztoczami trzeba ostrożnie wyjmować kokony, żeby nie rozprzestrzenić pasożyta.

U mnie mimo nowego lokum i spalenia wszystkich starych rurek roztoczy jest więcej niż wcześniej :roll:
Pozdrawiam, Maciek.
fire28
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 9 kwie 2014, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

sparks25
Jak będę na działce to oczywiście zrobię zdjęcie.
Tu pojemniki są 1 litrowe. Kokony sypię do środkowego na wyczucie. Przesypując piasek potrząsam jak bym robił sobie drinka.
Na jedną dawkę przeznaczam ok. 3 min. Piasek można odzyskać po wyprażeniu, wolę jednak usunąć i zastosować nowy. Jest bardzo zabrudzony.
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Neki niezły domek przyznaje, no ale .....przy wietrze wywróci się, dobrze by było nogi troszkę wkopać w ziemie, albo o coś przywiązać, no i proponowałabym jeszcze także i boki i tył obić papą albo czymś innym dzięki czemu mimo deszczy drewno dłużej wytrzyma i nie będzie przemakać.
:)
Awatar użytkownika
PRZEMOG
100p
100p
Posty: 133
Od: 3 sty 2014, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Piękny domek ;:63 , ale rzeczywiście bałbym się że na wietrze polegnie.
Neki
100p
100p
Posty: 124
Od: 27 sty 2014, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Lubartowa

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Kątownik zabetonuje i na śrubę przykręcę, ale jak był mocny wiatr to domku spokojnie stał, z papy racze zrezygnuje drewno malowałem 2 x impregnatem i 2x lakierobejcą bardzo drogą i dobrą w środku zaś malowałem tylko 1 impregnatem lnianym.
Na zime domek schowany w poddaszu
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Zajrzałem z ciekawości aby zobaczyć czy już wyłuskujecie swoje kokony i co czytam ... ;:oj pasożyty i inne niechciane owady ..
Po niedzieli planuje zacząć "łuskanie" - to mój pierwszy raz a hodowla 2-letnia.
Mam nadzieję, że będę umiała to zrobić bo teoretycznie dzięki Wam dobrze się przygotowałam, mieszkają w rurkach z trzciny.
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2610
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Dziś chciałem zobaczyć na trzcinę i okazało się że jedyne dostępne pole zostało ścięte....;:223 ;:223 , a to tragedia bo będę musiał ją kupić na all.... ;:124
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Marku skoro tak się stało to trzeba gdzieś je zdobyć .
Ja też jeszcze nie mam a widzę,że muszę wszystkie dac nowe bo po wyjęciu kokonów to chyba najlepszy sposób na pozbycie się chorób itd.
Wszystkie stare spalę, nawet te nie zasiedlone...

Wczoraj zaczęłam wyłuskiwać z trzciny kokony moich pszczółek ale ... okazało się, w nich siedzi sporo innego drobiazgu i wcale nie jestem z tego zadowolona.

Obrazek

Te małe białe świństwa to na pewno brzydka sprawa - co to może być?
Przerobiłam z 15 wiązek i zauważyłam sporo spleśniałych , a także w części z nich między kokonami pyłek złożony ale nie zużyty .
Jaka może byc przyczyna ?
Obrazek

W kilkunastu cienkich trzcinkach mam coś takiego - pożyteczne czy pasożyt?
Chodzi mi to coś na dole ...
Obrazek


A powinno być tylko to co widać poniżej :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Zembolina
100p
100p
Posty: 139
Od: 25 kwie 2014, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północna Warszawa / okolice Nadarzyna

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

To na dole to prawdopodobnie błonkówka trypoxylon figulus, ale raczej pożyteczna, było to już wcześniej na forum. Jeśli się mylę to poprawcie mnie :)
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Zembolina dziękuję - chyba masz rację.
Dziś miałam trochę czasu i przeleciałam ostatnią część tego wątku , wszystko wskazuje na to, że mam węgarnika slomowego-Trypoxylon figulus . Niech sobie żyją ....
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2019
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Post »

Tak, na trzecim zdjęciu to Trypoxylon czyli Węgarnik, one żywią się pająkami więc nie są groźne dla murarek, można je ostrożnie wydłubać do osobnego pudełka i wystawić wiosną jak murarki, wygryzą się w maju o polecą w świat :wink:

Na drugim zdjęciu cała gama pasożytów ;:oj Komórka pierwsza z lewej jest zajęta przez roztocza (to te białe maleńkie punkciki). Trzeba taką rurkę ostrożnie rozłupywać by ich nie rozsypać i nie zakazić zdrowych kokonów, na zdjęciu widać też, że kilka osobników przedostało się do sąsiedniej komórki, więc i ta powinna trafić do paleniska. Pozostałe larwy to najpospolitszy pasożyt, nasz słynny Cacoxeus Indagator. Jedne i drugie do utylizacji.
Pierwsza komórka z prawej na trzecim zdjęciu, z żółtym puchem też jest zajęta przez roztocza.

Hmm a co do mieszkańca na pierwszym zdjęciu - ciężko określić, wygląda na kokon jakiejś ćmy. Zostawiłbym go w spokoju.

U mnie też było trochę spleśniałych komórek i z niewykorzystanym pyłkiem, trudno powiedzieć co może na to wpływać.
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”