Jesteście Kochani, tyle wiadomości.. aż nie mogę się w tym połapać . Wydrukuje wątek i pójdę z tymi nazwami do szkółki ... chyba, że polecacie jakiś sklep internetowy?
Jeszcze jedno pytanie. Co znaczy sadzic z podkładka na poziomie gruntu?Macie moze jakies zdjecia? Jestem zielona w tym temacie i chce sie dokształcić. Zależy mi na posadzeniu gruszy, jabłoni, śliwy i wiśni. Czeresnie niektaryny, brzoskwinie nie dadza rady z majowymi przymrozkami.
Podkładki "najhartowniejsze" to dla jabłoni siewka antonówki a dla gruszy grusza kaukaska albo polna. Na polnej ciężko będzie raczej znaleźć, ale kaukaska jest ok. Problem w tym, że te wymienione podkładki są silnie rosnące. Znajdziesz w internecie tabele i obrazki z proporcjami. No i później wchodzą drzewa w owocowanie. A co do odmian - najpierw pomyśl, kiedy owoce chcesz jeść. Bo to w pierwszej kolejności będzie determinować wybór .
Poszukam ich na wiosne. Jak głęboki dół kopać i wystarczy ziemia spod pieczarek plus dobra ziemia plus glina?czy lepie obornik? Jakie miejsca lubia grusze,jablonie, wisnie? Północ-połódnie?
Na Twoim miejscu nie wzbogacałbym za bardzo miejsca posadzenia - raczej bym zadbał o rozluźnienie gleby w dołku (pisałem Ci: zmieszać z piaskiem, trocinami czy torfem). Korzenie jak będą miały za bogato to będą się słabo rozwijać. Lepiej nawozić ziemię wokół drzewka po posadzeniu. A jeśli całkiem jałowo masz, to na dno dołka jakiś kompost albo nawóz, ale tak, żeby korzenie bezpośrednio nie stykały się z nawozem Co do miejsca pólnoc-południe, to nie bardzo rozumiem. Jeśli masz na myśli strony świata na Twojej działce to zważ, ze tam gdzie u Ciebie jest północ, to u sąsiada jest południe . Jeśli masz na uwadze ekspozycję zbocza - to oczywiście południowa jest lepsza od północnej. Jak masz równo i chcesz sadzić drzewa w rzędzie, to najlepiej w kierunku NS lub zbliżonym.
Jolu piszesz,że mieszkasz w na południu kraju. Może masz blisko do instytutu w Brzeznej.Jak sadziłem drzewka owocowe pojechałem tam.Powiedziałem jakie mam warunki w przyszłym sadzie .Wszystko mi doradzili i dobrali odmiany.Kupujac drzewka trzeba je odpowiednio dobrać ,żeby lepiej owocowały.
Po trzech latach mogę stwierdzić,że dobrze zrobiłem,odmiany ,mimo że inne niż wcześniej zakładałem bardzo mi odpowiadają.Jeszcze tylko dwie śliwki i derenie nie owocowały.
Mam też porównanie z porzeczką czarną-kupiona w markecie ,nawet w wyższej cenie padła,a z instytutu ma się dobrze.
Jeżeli masz miejsce to polecam derenie i rewelacyjną świdośliwę .Świetnie sobie radzi w glinie i rodziła na drugi rok po posadzeniu.Sadziłem wszystkie drzewka wiosną.
Witam wszystkich,
to mój pierwszy post na forum, ale bywam tu bardzo często
Nabyłam w zeszłym roku opuszczoną zdziczałą działkę - 350m2
Najgorsza robota - oczyszczenie - już za mną.
Odkryłam na niej śliwkę (drobne,ciemne, kwaśne owoce), maliny (b.dobre), plątaninę bardzo długich pędów winorośli (ciemne smaczne)
i czarne porzeczki
Zamierzam użytkować głównie jako owocową, ziemia jest bardzo zwięzła, chyba żyzna (zbadam wiosną) i z wysokim poziomem wody gruntowej.
Proszę o podpowiedź czym się kierować przy wyborze i zakupie drzewek. Marzy mi się duża różnorodność
Witam. W mojej ocenie ziemia-glina to dobry podkład pod drzewka. U mnie gleba brunatna (30 cm dobrej potem powoli przechodzi w glinę. Na głebokosci 60 cm jest glina siwa, zwięzła wymieszana z piaskiem i kamieniami z tym, że im głebiej tym mam wrażenie, że jest lużniej tz. więcej piasku białego lub jasnożóltego). U mnie świetnie rosną poniemieckie jabłonie, grusze, śliwy. Posadziłem tez brzoskwinie i nektarynki, rosną i owocują bardzo dobrze, z tym że kopałem doły pod nie (1 m głegokosci, z 80 cm średnicy). Problem jaki miałem/mam dotyczy czereśni. Naczytałem się, że nie lubią wody i to im bardziej przeszkadza niż gliniaste podłoże. Przez moją działkę przebiega metrowej szerokosci strumyk. Miałem szczeście, gdyż ten strumyk był 6 lat temu regulowany (udrożnili koryto, wzmocnili i podniesli brzegi o 1,5 metra kosztem mojej działki). Więc wzdłuż strumyka, pozwoliłem sobie posadzić czereśnie. na razie rosną świetnie. Kiedys było u mnie bardzo mokro, na tyle że z ojcem wykopaliśmy staw. Jednak od kilku lat poziom wód gruntowych mocno spadł (w Polsce jest susza hydrologiczna) i został pusty dół po stawie, który wypełnia się tylko podczas intensywnych, długotrwalych opadów i to na krótko. A więc obecność gliny wcale nie oznacza, że jest mokro. Powiem tylko, iż muszę podlewać borówki, bo brakuje im wody. Uważam ze na glinie można sadzić wszystko a jak chce mieć czereśnie to trochę ziemi trzeba nawieźć i porobić niewielki górki, wzniesienia pod kazde drzewo czereśniowe.
Witam wszystkich, jestem nowa na tym forum i widzę tu dużo ciekawych tematów oczywiście z dobrymi odpowiedziami, bardzo chciałam mieć czereśnie ale nie za bardzo chciała rosnąć , to skapitulowałam , a tak w ogóle , to przerzuciłam się na zakup drzewek kolumnowych, w tamtym roku zakupiłam 5 szt. jabłoni , bardzo dobrze rosną ,mało miejsca zajmują i ładnie wyglądają,zobaczę jak będą owocować bo na zdjęciu drzewka są oblepione owocami ,,;:7
Witam szkoda że ten watek umarł może czas go reanimować , kupiłem sadzonkę czereśni duo Regina +vega tylko nie wiem na jakiej podkładce glebę mam gliniastą zobaczymy co z tego wyjdzie
zapraszam do rozmów o czereśniach
. Wydrukuje wątek i pójdę z tymi nazwami do szkółki 
. Jeśli masz na uwadze ekspozycję zbocza - to oczywiście południowa jest lepsza od północnej. Jak masz równo i chcesz sadzić drzewa w rzędzie, to najlepiej w kierunku NS lub zbliżonym.
Witam wszystkich, jestem nowa na tym forum i widzę tu dużo ciekawych tematów oczywiście z dobrymi odpowiedziami, bardzo chciałam mieć czereśnie ale nie za bardzo chciała rosnąć , to skapitulowałam , a tak w ogóle , to przerzuciłam się na zakup drzewek kolumnowych, w tamtym roku zakupiłam 5 szt. jabłoni , bardzo dobrze rosną ,mało miejsca zajmują i ładnie wyglądają,zobaczę jak będą owocować bo na zdjęciu drzewka są oblepione owocami ,,;:7
