Żeniszek meksykański (Ageratum houstonianum)

[gaura]

Ja podejmę kolejną próbę z żeniszkiem, ale dopiero w lutym. W tamtym roku nie powiodło się, może tym razem będzie lepiej.

[Marzenka79]

Kasiu to może zrób tak: nie nastawiaj się z góry na wyprodukowanie 200 sadzonek,wysiej ociupinkę nasion i wystarczy jeśli sobie wyhodujesz 15-10 sztuk np.-w ten sposób nie zniechęcisz się do tego kwiatuszka.

[gaura]

Marzenko, żeniszki podobają mi się, więc tak szybko się nie zniechęcę
200 szt. przy moich różnych innych chciejstwach, nie byłoby gdzie posadzić.
Miałam wysiać w lutym, ale mam nasiona z ubiegłego roku, więc wysiałam już w sobotę. Jak nic się nie będzie działo, kupię nowe nasiona i wysieję w lutym.

[Marzenka79]

Ja paczkę żeniszków to mam zawsze na 3 lata...

[gaura]

Dlatego mam nadzieję, że coś z tego będzie W tamtym roku wykiełkowało niewiele (potem popadały), ale też niewiele wysiałam. Teraz sypnęłam ciut więcej, może kilka uda się wyhodować.

[Rozana]

oj jeszcze nic nie siałam..mam nasionka żeniszka..ciekawa jestem czy mi cos wzejdzie..

Proszę o poprawną pisownię./Iwona

[Ruda2011]

Ja też siała będę dopiero w marcu. Teraz, nawet jeżeli wzejdą - z braku odpowiedniej ilości światła będą rachityczne i zemrą. Żeniszek twardy jest ale żarłoczny i słońce lubi. Wysiane w połowie lutego wykiełkowały ale stanęły w miejscu i ani rusz. Powera dostały w połowie marca.
Z takich kurdupelków


Wyrosły takie

[Zabeczka101059]

Ja pierwszy raz siałam żeniszka w zeszłym roku , oczywiście pod Waszym wpływem
wysiałam różowy i niebieski oto dowód w tym roku też wysieję jest piękny

[MoniaK]

Przyłączam się do dziewczyn wyżej, teraz lepiej nie siać żeniszka, bo wybuja. Swój siałam dokładnie 24.03.2014 r., wzeszło mi 90% od L... i po 20 maja nawet bez pikowania poszedł do gruntu bo miałam już tyle roślin nasianych, ze nie zdążyłam na czas przepikować. A i tak pięknie kwitły, tylko że u mnie wyrastają zawsze na pół metra a chciałabym zwarte, niskie kępy. Dodam ze uszczykiwałam raz, ale to chyba za mało.

[Marzenka79]

Monia ja wysieję 1 marca,niewielką partię nasionek.Rozpikuję siewki i wyprodukuję sobie 20-30sztuk doniczkowanego żeniszka.

[gaura]

W tamtym roku słabo mi wschodziły, nie dochowałam się roślinek. W tym, wysiałam już teraz (w sobotę), te same nasiona, by sprawdzić, czy coś z tego będzie, a tu niespodzianka, już wzeszło całkiem sporo. Może uda się je dotrzymać, jak nie, posieję kolejne w marcu.

[jofracy]

Myslicie, ze mozna jeszcze teraz wysiac zeniszka, czy juz za pozno?

Chciałam zdać relację z wysiewu w kwietniu otóż spotkała nas klęska urodzaju. Najpierw wysiałam do 3 skrzyneczek, potem pikowałam, następnie musiałam przerywać. Posadzone do gruntu zajęły mi całą grządkę. W listopadzie wyrwane wyrzuciłam dalej kwitnące na kompost w tym roku odpoczywam od żeniszka

[Rozana]

joyfracy..a duża ta grządka była ?? Ja chciałabym mieć dużo żeniszka..może się uda.