
Tarcznik jak i czym zwalczać
-
- ZBANOWANY
- Posty: 453
- Od: 4 lip 2010, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomocy..Tarcznik na Cytrynie....
Hmm moja cytrynka ma brudne liscie i zastanawiam sie czy mozna je jutro po 24 godzinach od oprysku przetrzeć "Sciereczką do liści nawóz dolistny + nabłyszczacz"? 

-
- ZBANOWANY
- Posty: 453
- Od: 4 lip 2010, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomocy..Tarcznik na Cytrynie....
aha Dzięki za podpowiedź 

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 26 gru 2010, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomocy..Tarcznik na Cytrynie....
a można popryskać wodą ?
Re: Tarcznik na Cytrynie....
A jak dzisiaj? Badziewie bardzo trudne do opanowania, najtrudniej wtedy, kiedy jaja wysypią się z tarczki na ziemię....niestety czasem warto roślinę zutylizować niż leczyćAdriano931 pisze:Ufffna dzień dzisiejszy sytuacja opanowana.... Spryskałem chemią a potem wyzbierałem i spaliłem te tarczniki..... tylko dlaczego mi cytryna zgubiła aż 3 liście?

Ale przede wszystkim trzeba ją odizolować od pozostałych roślin
Dla zainteresowanych przegląd obrazkowy czerwców (na kilku stronach) http://www.insectimages.org/search/action.cfm?q=scale
- Jolka86
- 50p
- Posty: 70
- Od: 9 kwie 2011, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Chrząstawa Wielka
tarcznik na papirusie
Mam problem z papirusem, zaatakował go tarcznik, papirus jest wielki ma ponad 1,5 metra wysokosci wielki krzak i cały w tarczniu. prosze o pomoc czym go ratować.
Nie zauważyłam tego jak były początki bo jest to bardzo gęsty krzak, teraz jest tego tak duzo ze nie wiem co robic wielkie te tarczniki "wypasione" siedza wszędzie
Nie zauważyłam tego jak były początki bo jest to bardzo gęsty krzak, teraz jest tego tak duzo ze nie wiem co robic wielkie te tarczniki "wypasione" siedza wszędzie

Re: tarcznik na papirusie
Proponuję zastosować pałeczki doglebowe np.Provado? Combi Pin.Można też usunąć taczniki nożykiem,a miejsca gdzie się znajdowały przetrzeć wacikiem nasączonym w spirytusie lub denaturacie.
Re: tarcznik na papirusie
Oprysk Fastac 100 EC 1 ml na 2 l wody, po 5 dniach od oprysku zastosuj Agricolle Koncentrat 4 ml na 1 l wody po czym po kolejnych 7 powtórz Fastac 100 EC dawka taka sama. 

-
- 200p
- Posty: 322
- Od: 8 sty 2011, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: tarcznik na papirusie
Na tarczniki dobra jest mikstura z alkoholu wody i mydła .Daje 1 część alkoholu 3 wody i mydło,mieszam wlewam w spryskiwacz i opryskuje całą roślinę zawsze tak robię i działa. 

Re: tarcznik na papirusie
Rozalka_74 papirus jest za delikatny na takie coś. Nawet domowe sposoby trzeba dopasować do danych roślin, nie można tego ujednolicić do każdej rośliny. 

-
- 200p
- Posty: 322
- Od: 8 sty 2011, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: tarcznik na papirusie
Jak tak mówisz to pewnie masz rację nie mam papirusa niestety i na nim nie próbowałam ale na przyszłość zapamiętam.
Zywiczny nalot na liściach
Witam na forum ! ( mój pierwszy post)
Mam pewien problem z roślinami. Dotyczy kilku kwiatów rosnących obok siebie - sądzę, że jeden zaraził kolejne. Otóż na liściach pojawił się żywiczny, lepki nalot w postaci drobnych kuleczek. Współtowarzyszą temu małe ( łebek od szpilki) brązowe kubełki , niekoniecznie na spodniej stronie liści.
Ciekawe jest to, że Benjamin (duży - ponad 2,5 m) ma sam żywiczny nalot (sporadycznie znajduję kubełki), natomiast Yuka ma jedno i drugie.
Przemyłam liście wodą z szarym mydłem, jednak nie wiem co to jest.
Żywiczny nalot kapie na podłogę, która robi się lepka w tych miejscach.
Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem - szukałam na forum takiej przypadłości i nic nie znalazłam.
Pozdrawiam,
Kojo
Mam pewien problem z roślinami. Dotyczy kilku kwiatów rosnących obok siebie - sądzę, że jeden zaraził kolejne. Otóż na liściach pojawił się żywiczny, lepki nalot w postaci drobnych kuleczek. Współtowarzyszą temu małe ( łebek od szpilki) brązowe kubełki , niekoniecznie na spodniej stronie liści.
Ciekawe jest to, że Benjamin (duży - ponad 2,5 m) ma sam żywiczny nalot (sporadycznie znajduję kubełki), natomiast Yuka ma jedno i drugie.
Przemyłam liście wodą z szarym mydłem, jednak nie wiem co to jest.
Żywiczny nalot kapie na podłogę, która robi się lepka w tych miejscach.
Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem - szukałam na forum takiej przypadłości i nic nie znalazłam.
Pozdrawiam,
Kojo
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Zywiczny nalot na liściach



Re: Zywiczny nalot na liściach
Witam,
rzeczywiście jest to tarcznik. Muszę jeszcze poszukać przyczyn, bo ze skutkami już walczę: na razie szarym mydłem.
Bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Kojo
rzeczywiście jest to tarcznik. Muszę jeszcze poszukać przyczyn, bo ze skutkami już walczę: na razie szarym mydłem.
Bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Kojo
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Zywiczny nalot na liściach
Nie ma za co
. Podobno szare mydło jest świetne do walki z tarcznikami
. Trzymam kciuki za sukces 


