W.o. Psach cz.10

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Myślałam o szelkach, ale nie widzę tego. On jest JUŻ wielki, a jak zaczyna się miotać na spacerze, to dostaje strasznych obrotów. Nie wierzę, że szelki nie pozwolą mu na walenie mnie łapami. A jazda w takiej sytuacji nie będzie bezpieczna. Chyba teraz , wychodząc na spacery, zacznę oswajać go z siedzeniem w samochodzie. Tylko że tyle błota naniesie...
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Przewidujesz dla niego szkolenie? Już do psiego przedszkola warto szczenięta prowadzać.
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Mój wilczur bardzo lubi podróżować i nie ma dla niego problemu czy bagażnik,tylna kanapa czy z przodu.Kladzie się i nawet nie patrzy przez szybę.Najczęściej jeździ przed przednim fotelem leżąc na wycieraczce.Na komendę ,,chowaj się,, skuli się na wycieraczce i spokojniutko może świat zwiedzać.Tak jest nauczony ,bo niestety łamiemy przepisy przewożąc psa bez specjalnych szelek... :?
Awatar użytkownika
andziula30
200p
200p
Posty: 338
Od: 9 kwie 2012, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Moja psina też lubi podróżować . Na hasło jedziemy zrywa się do drzwi ,a jak jest otwarty samochód to od razu siedzi w środku. Jeżdzi na tylnym siedzeniu na stojąco i śpiewa razem z radiem :D Cieszy się, bo przeważnie jeżdzimy razem na ranczo . To jest miejsce ,gdzie mamy ogród warzywny,mały sad,niewielki staw i dużo lasu.Może się tam wybiegać do woli chociaż koło domu jest podwórko,ale co przestrzeń to przestrzeń. :wink:
I niech patrzą liście, tak łatwo upaść jak one wszystkie.
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Niestety, mieć niejadka to nie jest wesoła sprawa, a co dopiero niejadka alergika :roll: . Moją mam od 3 lat, miała ok 2 jak zabraliśmy ją ze schroniska, sierota kompletna :lol: , co jakiś czas jak sobie czegoś nie wbije, nie naderwie to przetnie (obecnie utyka od ponad tygodnia, bo prawdopodobnie zwichnęła palec pędząc ze śliskich schodów za ptakami). Się śmiejemy, że znalazł swój swego, bo to była miłość od pierwszego wejrzenia (miał być duży pies ewentualnie DONek, bo mama nie chciała bernardyna... to mamy mieszańca).
Obrazek
Również jak pańcia nie lubi jak ją czesać, bo przez gęsty podszerstek ma kołtuny jak owca :lol: , więc na wiosnę lew będzie wygolony. Po sterylce ma problemy z zapychaniem gruczołów, dlatego ciężko było znaleźć odpowiednią karmę którą by w miarę chętnie jadła, teraz jedzie na mięsnych kościach z rana (za surowe da się pokroić), na noc porcja suchego i obecnie 0 problemu i kupki jak breloczki ;:306 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
LysyRudy
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 cze 2012, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Piękna i slodziak ta twoja sunia. Zapchane gruczoły u suczek to częsty problem. Moja pod wplywem stresu jak jest u weterynarza zawsze sobie je opróżni i jest spokój. Moja sunia tez ma futro gęste, czasami wydaje się że jest za gruba ale jak ją wykąpie to wygląda jak szczur.Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Dokładnie, a wszyscy "ale spasiona" ;:306 a jak namoknie to chudzielec. Jak do nas przyszła to miała koło 35kg (było czuć ręką że zad jej aż strzelał jak chodziła), potem miała chwilę z zastrzykami to też jej się wahała waga, po sterylce usiadło w granicach 40kg (ostatni raz ważona z 2tyg temu wyskoczyło 38kg). Od małego musiała być źle żywiona bo ma słabe stawy i ciężko jej wstawać, dlatego próbuję ją troszkę odchudzać :) (w lato i tak mało je).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Nie chcę zanudzać Was opowieściami o tym, co mój zbój codziennie wyprawia. Ale dziś od kilku godzin jestem w szoku i nie mogę dojść, JAK ON TO ZROBIŁ? Otóż ugotowałam sobie na II śniadanie jabłka i gruszki. Nie mogę, niestety jeść surowych, chociaż uwielbiam. Odstawiłam rondelek z kuchenki na blat, daleko od brzegu, żeby owoce trochę przestygły i poszłam powiesić pranie. Trwało to chwilę. Mimo że bez przerwy nasłuchuję już obsesyjnie, czy mały nie psoci, nic kompletnie nie słyszałam. Po parunastu chyba minutach wracam do kuchni i widzę....pusty rondelek! Stoi tam, gdzie go postawiłam, łyżka w środku, a jabłek i gruszek nie ma.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

O matko! A jak on w ogóle ma na imię, ten szkodnik? :)
Pozdrawiam - BabajAGA
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Chyba nieszczęśliwie- wnuczki dały mu imię Krasnoluda - Ori. Właśnie przed chwilą syn mnie wołał, że Ori zjadł mój telefon - z baterią. ;:223 ;:145
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Ori to imię dżentelmena z serialu Północ- Południe, tego się trzymaj. Wyrośnie.
Pozdrawiam - BabajAGA
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Rzeczywiście! Zapomniałam! :lol:
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
conmona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 lut 2015, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

no fajne te wasze pieski, ja mam beagle, może potem uda mi się dodać zdjęcie ;)
Poznam Regulamin Forum
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”